Maxigold jest trochę mniejsza, listeczki drobniejsze, i po zimie nie ma uschniętych końcówek, co prawda to tegoroczna zima nie jest wyznacznikiem.
A jest wszędzie w sprzedaży bo rozmnażana in vitro , więc dostępna w dużych ilościach.
Evergold jest trochę większa, bardziej się rozkłada, liść szerszy, i końcówki podeschnięte. Kiedy była ostra zima wymarzły mi wszystkie.
Mój lepszy aparat jest w naprawie, ale postaram się pokazać różnicę.
