Ania i znowu.. róże :)

Zablokowany
Awatar użytkownika
iwa27
1000p
1000p
Posty: 2456
Od: 19 maja 2009, o 07:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

Ja tu też przydreptałam i cichutko będę sobie oglądała i czytała informacje o różach. Też mnie trochę wzięło. Jesienią kupiłam 11 róż. Dwie dostałam od Anki z Pszczyny jedną biała nn od czereśniowej Basi, od Jadzi patyczową Polkę i tak mam obecnie 22 róże :lol: Nowych pięć zamawiam razem z dziewczynami ze szkółki w Przytoku :heja
Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Awatar użytkownika
agrazka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3191
Od: 22 maja 2005, o 23:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

dobrze, że już jesteś :)
serdecznie - Grażyna - Mój ogród...
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

:wit
Chyba Ci się trafiła lepsza wersja tego nieszczęsnego Othella :lol:
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
aga13
500p
500p
Posty: 589
Od: 11 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Kielc

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

Nareszcie wróciłaś do "różanego.." cudnie ;:138
Pozdrowionka :)))
Awatar użytkownika
Alina-277
200p
200p
Posty: 453
Od: 3 sty 2011, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stalowa Wola /Podkarpacie..

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

Miło czytać i oglądać zdjęcia twoich róż a masz ich dużo , więc jest na czym oko zawiesić ...u siebie mam 35 więc znudzi się oglądanie swoich ...a od Ciebie mogę się czegoś nauczyć za to dziękuję że jesteś....
Pozdrawiam... Alina .
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

Aniu, ;:7 dopiero wpadłam na nowy wątek.
Fajnie się czyta takie opisy róż z własnego doświadczenia. Z moim Abrahamem mam podobnie.
Wciąż czekam, kiedy w końcu pokaże na co go stać.
:wit
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

Wandziu, The Prince trudno dostać, ale jest piękna nowa angielka - Munstead Wood.
Z tego, co czytam, większość osób sobie chwali tą angielkę.

Aguś, Tobie tez napomnę, że wybierając ciemne róże Austina warto przyjrzeć się Munstead Wood.
Mnie też kusi..

Gosia, mój Othello też tak kwitnie, nawet o tym napisałam, że ma zmienną barwę, raz bardziej w czerwieni raz w fiolecie. W zależności od pogody.
Santa Rose bardzo podobna kształtem do Hermosy, ale chyba bardziej różowa. I wyższa.
Moja Hermosa rośnie przy samej ścianie domu i to od południowej strony, więc nawet jej nie okrywam.

Joasiu, i tak długo wytrzymałam ;:224

Danusiu, szczerze mówiąc moje róże na pniu też mnie nie zachwycają tak, jak te krzewiaste. Słabiej mi rosną, są mniej wigorne.
W dodatku Othello jest kapryśny i nie każdemu dobrze rośnie. Nie wiedziałam, że można go dostać na pniu.

Evuś, Grażynko, Aguś ;:196

Moni, jeszcze nie wiem czy chcę tą pracę.
Jak będę pewna i będę mieć umowę w rękach to się pochwalę. Ale to nie jest to, czego szukałam, ze względu na rękę nie nadaję się do pracy w moim zawodzie :( . Tak więc wróciłam do zawodu sprzedawcy...

Iwuś,
ale szaleństwo ;:138
Róże pomiędzy Twoimi iglaczkami będą smakowicie wyglądać ;:196

Oliwko, chyba tak. Czytając opinie o Othello, muszę przyznać, że mój się wybił ponad to :lol:

Alinko,
tyle róż to wcale nie mało. Miałam podobną ilość w pierwszym sezonie, gdy mnie wzięło na róże :lol: . Przeglądam Twój wątek działkowy, jest co poczytać.

Krysiu, oby pokazał. Mój Abraham ma na to ostatnią szansę w tym sezonie.

-- N 15 sty 2012 23:15 --

Dziś prezentuję ostatnie dwie austinki.
Moje ulubione. Ich siła wzrostu, obfitość kwitnienia (jak na młode sadzonki) i te kwiaty... Ach :roll:
Już nie mogę się doczekać tego, co mi pokażą w nadchodzącym sezonie ;:65

Spirit of Freedom
kwiaty tej róży są tak puchate, że dobrze czuć je w rękach. Pod wpływem ich ciężaru pędy oczywiście się uginają i do zdjęć każdy kwiat trzeba podtrzymywać. Ale to sama przyjemność.
Zapach intensywny, cudny ;:167 .
Silna róża, przeżyła dwa przesadzania bez widocznego uszczerbku na zdrowiu, jakby nie zauważyła zmiany miejsc :D .
Nie choruje mi a kwiaty zbytnio nie przejmują się ani upałem ani deszczami.
Teraz żałuję, że nie dostała mi się wersja pnąca, to dopiero byłaby radość za kilka lat...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

The Wedgewood Rose

kreacja Austina z 2009r, moja ponoć (w sumie to nie jestem do końca pewna..) w wersji pnącej.
Przyjechała do mnie prosto ze szkółki Austina, dzięki Danusi Młoźniak ;:196 .
Prawdziwa niespodzianka i prawdziwa radość :D
To była miłość od pierwszego wejrzenia, ja mam chyba świra na punkcie róż, których kwiaty wolą wisieć niż stać na baczność ;:224 .
Róża zajęła honorowe miejsce, przy jednym z filarów podtrzymujących balkon. Kwitła cały sezon, do dziś na krzewie są pąki i kwiaty, które nie zdążyły się rozwinąć.
Nie chorowała, choć pogoda była często deszczowa.
Wydaje mi się, że będzie rosła szybko i wygląda na silną, dobrze rozkrzewioną różę, ale zobaczymy, co pokaże nam ten sezon.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9422
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

Aniu ;:167 róże - Poezja !!! ... nooo, ale to przecież Twoja bajka ;:196
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4512
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

Spirit of Freedom - chyba rzadki odcień wśród angielek?
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

To była miłość od pierwszego wejrzenia, ja mam chyba świra na punkcie róż, których kwiaty wolą wisieć niż stać na baczność

:wit Aniu, to nie świr, tylko ;:167 . Ja też uwielbiam kwity róż, które przewieszają główki. Wyglądają bardzo romantycznie, a szczególnie Austinki.
Śledzę pilnie co pokazujesz, piękna kolekcja angielek. Spirit of Freedom mam, nowe nasadzenie. Nie mogę się doczekać kiedy zobaczę pierwsze kwiaty i wezmę w rękę jej kwiaty. ;:196 Aniu gdzie kupujesz swoje różyczki.
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

Aniu, :wink: Spirit of Freedom jest cudna. ;:224
Może jeszcze jedna taka angielka da się mi gdzieś upchać ? :;230
:wit
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

Ach te róże Aniu ;:224
The Prince moja ;:167 od pierwszego wejrzenia.....a Munstead Wood ....też bym nią nie pogardziła. :wink:
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

Halinko ;:167

Asiu,
chyba Charles Rennie Mackintosh i Lilac Rose ma podobną barwę, ale nie widziałam w realu.

Majeczko, róże dopadam gdzie tylko się da.
Albo raczej dopadałam, bo już nie mam takich potrzeb :wink:
Brak miejscówek.
Dużo róż mam z Rosarium, od Ćwika i od Spasówki. Sporo też z zagranicznych szkółek, zwłaszcza niemieckich.

Krysiu, na pewno się da ;:170 .

Elizabetko, o dziwo właśnie czytałam w wątku Kamili, że nie jest z Munstead zadowolona.
To chyba pierwsza niepochlebna opinia na temat tej róży, jaką słyszałam ;:24.
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4512
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

AniaDS pisze:Brak miejscówek.
Aniu, to już nic się nie zmieści? Żadnych planów, nowych zamówień?
Piszesz, że masz dużo róż od p. Spasówki. Ale z tego co wiem, ona nie prowadzi sprzedaży detalicznej. A może są jakieś wyjątki? :) Czy po prostu kupujesz je w sklepach, do których szkółka dostarcza swoje róże?
Awatar użytkownika
jdz11
200p
200p
Posty: 325
Od: 7 lis 2011, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Biecz

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

:wit :wit :wit

Aniu pięknie!!! cudna kolekcja!!! Może i mi kiedyś tam (myślę w niedalekiej przyszłości) uda się też stworzyć kolekcję twych rozmiarów.
pozdrawiam sąsiadkę :wink: z małopolski :wink:
Moje nowe hobby ;)
Pozdrawiam miłośników ogrodów - Justyna
Zajrzyj Pierwsze kroki - odnawiam bardzo stary ogród
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”