Sezon rozpoczęty ale niestety będzie musiał zostać zawieszony. Zima wraca. Kupiłam sobie prymulki i oczywiście kwiatki zmarzły, mam nadzieje, że odbija w kolejnej wiosennej odsłonie. Zapowiadają w naszym rejonie nawet do minus 11 w nocy a w dzień do minus 4. Szlag by to trafił
Clematisy mają już pąki, tulipany juz wychodzą, na jabłoni też już pączki i w ogóle coraz więcej roślin się budzi do życia i niestety ale przeżyją szok
Patrzyłam na hortensję, mają dużo pąków. Rok temu ściągnęłam za szybko osłony z agro-włókniny i wszystkie pąki mi zmarzły i nie miałam nic z wyjątkiem hortensji, która mi przyszła z katalogu. Mam nadzieję, że w tym roku doczekam się, a zwłaszcza ciekawi mnie hortensja niebieska Renate.
Kompostownik zaimpregnowany.