Maju małe przeoczenie

Juz się poprawiam.
Maja dzięki za propozycję

jak będie jakiś wyjątkowy uparty przypadek kota to Ci podrzucę :P
A więc wczoraj zakupiłam ziemię do siania, pojemniczki plastikowe (bo nie wiem czy nazbieram wystarczającą ilość pojemników po jogurtach

. No i kilka nasionek:
-nasturcję Vanille Ice
-wilca
-lewkonie biała na biala rabatkę
-werbenę
oraz heliotropa peruwiańskiego, który poszedł do lodówki na kilka dni.
Mam do Was przy okazji pytanko czy warto jeszcze teraz kupić coś co wymaga siania w styczniu/lutym? Żebym nie przegapiła czegoś fajnego, bo potem będę
Jak z petunią, surfinią i pelargoniami? Będę potrzebować trochę do skrzynek bo mam balkon długi na 10m i muszę go czymś przyozdobić.
No i ostatnia sprawa czy wszystkie nasionka po posadzeniu mogę wsadzić do jasnej, ciepłej piwnicy czy są takie które na przkład muszą siedziec w ciemnicy i w zimnie? Normalnie nie ogarniam.....
Witajcie Małgosiu i Nutko w moim skromnym nibyogrodzie :P
Dzięki za słowa wsparcia, przydadzą się. Mam nadzieję, że z czasem jakos to poogarniam.
Aksamitki będą na pewno. Jeśli będziesz miała nasionka to oczywiście ja bardzo chętnie

Może kiedyś będę mogla się odwdzięczyć