W Padawankowym ogrodzie

[christinkrysia]

Mariolko nareszcie i ja doczekałam się dnia gdy mogę spokojnie obejrzeć Twoje zdjęcia.
Spacer po ogrodzie to jednak widoczki bo jest weselej i kolorowo szczególnie w takie dni jakie teraz mamy - szaro, mgliście i wreszcie deszczowo - przynajmniej w moich stronach.
Długo wyczekiwany deszcz przyda sie roślinom.
Róża rzeczywiście piękna - nic dziwnego,że należała do Twych ulubionych - ostatnie 2 zimy dały się we znaki różom w wielu rejonach , u nas także ale mocno przycięłam i dałam im czas... wszystkie dostały pędy i pięknie kwitły.
Pozdrawiam

[semper]

Widzę, że Rumia to nie tylko Kaktusiarnia, ale również Twój piękny ogród


Pozdrawiam Jurek

[Edyta1]

Ależ pięknie u Ciebie . Niesłychane zmiany . A skąd jesteś Mariolu - jeśli można ?

[Padawan Collies]

Dobry!
Dzień dobry!
Dobry wieczór!


Rok! Prawie rok minał od ostatniego postu? Tydzień mija jeden za drugim, jeden podobny do drugiego. Strrrrrraszne!

Dawno, dawno temu minęła zima....


a potem...zrobiła się wiosna

[Padawan Collies]

A potem byo coraz cieplej, i wszystko rosło, i rosło.....

[ElleBelle]

Obejrzałam Twój cały wątek Super zmiany tylko szkoda że mało było Ciebie w tym roku na forum

[Padawan Collies]

W niektórych zakątkach było bardziej zielono....







a w innych bardziej kolorowo:





























No i tak dotarliśmy mniej więcej do chwili obecnej.
I wszystko niby jest tak samo jak było, tylko zmienił się stan ilościowy.. Po ogródku już nie 24 a 20 psich łapek biega....

[ElleBelle]

Cudowne różyczki i Hortensja a jaka Bo widzę że jeszcze nie przebarwiona

[ilona2715]

Mariolka nareszcie jesteś, mam nadzieję, że teraz znajdziesz więcej czasu na forum i nie znikniesz znów na rok. Pięknie zaczęłaś swój powrót zimowe zdjęcie wygląda jak jakaś pocztówka jest takie tajemnicze i ciekawe. Każde następne piękniejsze od poprzedniego, dałaś naprawdę po oczach tymi ślicznymi widoczkami, o widzę, że kochane puchate kuleczki też są, jeździsz jeszcze na wystawy? Ja po odejściu mojej kochanej Denimki dałam sobie spokój, moją pasją stał się ogród, a moje pieszczochy są chyba szczęśliwsze bez tych stresujących dla nich wybiegów. Może i troszkę szkoda, bo mała jest naprawdę ładna, ale trudno, jeśli dobrze zrozumiałam to Wy również ponieśliście stratę. Piękne te Twoje różyczki i lilie, urocza hortensja, czy ona teraz jeszcze tak wygląda?

[Padawan Collies]

Elu, to jest Limelight, jest szczepiona na pieńku. Muszę ja posadzić w ziemię w jakiś pogodny weekend bo ciagle rośnie w donicy. Kupiłam ją jesiennych targach ogrodniczych kilka tygodni temu.

Ilonko, nie byliśmy na wystawach od półtorej roku. Trochę to wszystko straciło dla mnie sens biorąc pod uwagę, jak potem trzeba uważać żeby maluchy trafiły do DOBRYCH, a nie "dobrych", domków!
A przed Wielkanocą odeszła Aicha. Za Tęczowym Mostem nie jest sama, trafiła pewnie na Kacpra, Astrę i innych znajomych, niektórych bliskich sercu..
Podobnie jak Ty "zatonęłam" w ogrodzie, bo od samej pracy zawodowej można oszaleć.
Hortensja wygląda dokładnie tak samo, straciła tylko jeden kwiat jak ostatnie wichury położyły mi donicę!
Co do róż, to zamówiłam sobie bezpłatny katalog na davidaustinroses.com i ...po prawie dwóch miesiącach dotarł, i ....teraz jestem normalnie zakręcona jak nie wiem co!

[ilona2715]

O widzę, że z Ciebie też "nocny marek", ja za moment znikam, bo o 5.00 niestety pobudka , psiaki wymizgane, Ty również ucałuj swoje ode mnie, nadal jestem w nich zakochana, Engel w styczniu kończy 10 lat, ale póki co, to on wciąż młody i duchem i ciałem, oby jak najdłużej. Co do różyczek to dopadło mnie kompletnie, właśnie czekam na 25 zamówionych sztuk, ale ja zamawiałam u naszej Ewki (Gloria Dei) brałam u Niej na wiosnę i jestem bardzo zadowolona, a wybór ma też ciekawy, a i ceny inne niż te szkółki zagranicznej. Ja wybierałam chyba z dwa miesiące wciąż nie mogąc się zdecydować, dwa dni temu domówiłam jeszcze Pomponellę . Jeśli chodzi o hortensje Limelight, to wszystko tłumaczy dlaczego jeszcze jest taka biała, normalnie o tej porze jest już przebarwiona, ale będziesz z niej zadowolona, mam ją od wiosny zeszłego roku i jest już potężnym krzewem, kwitła przepięknie.

[Padawan Collies]

A więc kolorowych snów!
Co do zamawiania róż - ten katalog mam, ale raczej jest on do oglądania, bo -jak piszesz- tamte ceny "trochę" zbyt światowe, a poza tym - miejsca powoli zaczyna brakować..
No ale poślinić się nad katalogiem zawsze można, nieprawdaż?

[Comcia]

Aż oczy wytrzeszczyłam jak zobaczyłam że wróciłaś.
I to jak ! Wejście Smoka zrobiłaś.
Ja też wiosną brałam różyczki od Ewy i jestem zadowolona, więc pooglądaj katalog a kup gdzieś indziej.

[Margo2]

Jestem z rewizytą.
Bardzo podoba mi się Twój ogród. Jest w moim stylu.
Zakątek wrzosowy przesliczny. W ogóle to rh chyba u Ciebie dobrze się mają?

[ilona2715]

Mariolka (Comcia, muszę użyć nicków, bo jak tu pisać jak spotkały sie dwie Mariolki ), a ja szukałam odpowiednich słów, żeby ładnie to ująć, masz rację prawdziwe "wejście smoka", Mariolka (Padawan Collies), nie wierzę, że po obejrzeniu tych wszystkich pięknotek, na żadną się nie skusisz i nie znajdziesz na nią (na nie) miejsca, ja długo się broniłam , a teraz się cieszę i umieram z ciekawości jak to będzie w przyszłym roku.