Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

Siadaj, pała! ;:14 :;230
Pani Marta wróci do zdjęcia i łaskawie odnotuje, na rzecz jakich roślin ubyło trawniczka! U mnie praktyka wygląda tak, że ja odtrawniczam, a M w tym czasie klepie schabowe ;:224
Co ci sąsiedzi muszą wtedy myśleć? :shock: :lol:
Siberia
---
Posty: 2310
Od: 5 lut 2010, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

Tu jest wesoło jak w kabarecie :;230
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

Nieprawda! Już będzie merytorycznie...
Dorotko... widzisz... Marta jakieś niezdrowe rozprężenie sieje, przed świętem wiadomym :wink: aż zapomniałam udzielić Ci odpowiedzi.
Chryzantemki są dwie: ta niska, to podarunek od Halinki - eukomis... jej "odnóżki" rosną już u Basówki i chyba u Iwy jeśli mnie pamięć nie myli...
Nad nią góruje żółta chryzantema... moja własna... o tyle własna, że dwa lata temu, na wiosnę, kupiłam małe sadzoneczki... takie nawet nie doniczkowane... ot... jak sałata :lol:
Sadzoneczek było kilka żółtych i kilka jasnofioletowych...
Ładnie zimują... ale dość późno rozkwitają... i wszystkie na żółto :twisted:
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

Pani Marta skarcona i obita młotkiem...( na moje ledwo żywe kości po kopaniu dołów, cóż za brutalność! :;230 ) wróciła do zdjęcia z odtrawniczonym trawnikiem i ledwie się domyśla...Dla róż? :oops: Oj, późno jest...
A cóż znaczy "chryzantema...moja własna" Tyś hybridizer? :wink:
Siberia
---
Posty: 2310
Od: 5 lut 2010, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

Ona czyta co drugie zdanie :;230
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

Nie bądźmy zbyt wymagajacy...
Może co drugie... ale za to ze zrozumieniem :;230
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

To taki zawodowy odruch obronny...Jakbym czytała wszystko, to już bym od nadmiaru...mądrości sama zmądrzała :;230 Nie, koniec, kocham czytać, wszystko czytam...ze zrozumieniem, o ile się da :;230 Idę poczytać! :;230
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

Gosia nie musi czytać, ma te .. no... kule i kota, wirtualnego kota :roll:
Przy kratce musiały być róże a skoro mąż Gosi tu zamontował kratkę, to sam wyznaczył miejsce. :!:
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

O! Głos rozsądku się odezwał i rozbisurmanione towarzystwo zaraz wróci do pionu :D
Oczywiście... zamontował... wprawdzie dla akebii ;:224 ... ale jestem pewna, że osiągną consensus... róże i akebia :wink:
marzenaF
1000p
1000p
Posty: 1679
Od: 24 sie 2009, o 11:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

Bo w tym cały jest ambaras ,żeby dwoje chciało naraz :;230
Miejmy nadzieję ,że się nie pogryzą :wink:
pozdrawiam zielono zakęconych Marzena:)
Spełnione marzenie Marzenki
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

Z mężem? Boże broń! ;:202

No to mamy czwartek... w pogodze coś drgnęło... ale chyba nie w tę stronę, w jaką bym oczekiwała...
Poranne 3 stopnie i szron na dachu garażu dobitnie przypomniały mi o konieczności przeprowadzenia pewnych prac ogrodowych - jak najszybciej...
A jednocześnie przewalające się po niebie chmury, gnane zimnym wiatrem, wcale nie zachęcają do wystawienia nosa za próg :roll:
Nic to... trzeba będzie wziąć się w garść... wekeend zapowiada się mało optymistycznie... odkładanie prac na później mija się z celem :(

Obrazek
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

gorzata76 pisze: wcale nie zachęcają do wystawienia nosa za próg :roll:
Nic to... trzeba będzie wziąć się w garść... wekeend zapowiada się mało optymistycznie... odkładanie prac na później mija się z celem :(
Właśnie, właśnie ;:108 wczoraj wyskoczyłam kilka fotek sprodukować, ale pogoda nawet do tego niesprzyjająca. Zimno i tak wietrznie :?
Ja się jednak ociągam, bo jak przeziębię przeziębienie ;:14 to dopiero będzie wesoło ;:224
Czy czytałaś Izkowe porady odnośnie kopcowania różyczek u mnie? Wskocz ponownie powyżej fotek :;230
Jak sie okazuje razem się odwiedzałyśmy :D
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

Na szóstej stronie dawałam Andrzejowi rady w temacie kopcowania - i są one zbieżne ze wskazówkami Izy :)
Też byłam zdania, że za bardzo się śpieszysz, a wiesz... nadgorliwość... i tak dalej :wink:
Poczekajmy na mróz, przymrozek nie wyrządzi szkody już rosnącym różom...
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

Gosiu tylko taki przymrozek już w sobotę, teoretycznie -6.
Bardzo się cieszę, ze Wasze opinie są zbieżne, jakże mi one pasują :lol:
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

Jolu... to tylko przymrozek, średnia temperatura dobowa mimo wszystko będzie wyższa.
W przypadku kopczykowania róż, mówimy o kilkudniowej stabilizacji temperatury na poziomie minus kilku stopni, tak więc uszy do góry :uszy
Mi też to pasuje - w gardle coś drapie, nos zatkany... pewnie skutki uboczne rozpoczęcia sezonu grzewczego, ale i tak nieprzyjemnie :roll:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”