nina1611: Wiesz, może wygląda na delikatną ale nie jest znowu taka delikatna. Za to cudownie pachnie.
Becia37: A kiedy ja się doczekam twojego wąteczku?
Klaudia89: Część zielona wygląda na zdrową, chociaż trochę zaniedbaną, bo stała w kwieciarni w kącie bo się wywracała, zaraz pokaże zdjęcie to zobaczysz sama jak wygląda jej zielona część.
dudus327: Kolorek biały? mój ulubiony.
aga111: Oj Aguś ale masz skojarzenia? aż nabrałam ochoty na łakocie. Ale nie zjesz mi mojej Cattleyki?
Amator97: Od dzisiaj już ma imię: Cattleyka Śnieżynka.
justus27: Od tej ilości komplementów jeszcze się zaczerwieni? A ja chyba wolę, żeby została bielutka.
tom_mix: Już pokazuję zdjęcie całości przed operacją przesadzania i kąpania, niestety musze ją przesadzić bo się wywraca, pewnie dlatego tez była przeceniona.
kasialb1:

Cattleyka dziękuje Ci pięknie za komplemencik.
Lucynaf:

Witaj! Kupując miałam dylemat?

biała czy żółta z czerwonym środeczkiem i aż mnie korci ? sama wiesz co. Masz rację! Pachnie pięknie. A jak białej nie masz? to wiesz, zawsze można moją rozsadzić?
Mam do Ciebie pytanie, bo jesteś eksperem "Cattleykowym", czy to jest normalne ( jak widac na zdjęciu), że ma bulewie z której aktualine kwitnie jest taka brązowa sucha osłonka?? :neutral:
A tu Śnieżynka w całości jak obiecałam:
Ostatnio pisałam o tym, że jeden z moich storczyków "zając" ma różne kwiatuszki na dwóch pędach. Tak właśnie to wygląda:
Jeden pęd:

Drugi pęd:

A tu w zestwieniu obydwa kwiatki, każdy z innego pędu, ale z tej samej roslinki. Skąd taka różnica?
A tu... Poznajecie tego Pana? To mój były "zdechlaczek". Zasuszyłtego kwiatuszka, z którym go dostałam, pokazywałam go kiedyś, tużpo rozwinięciu ale za to przedłużył pędy i rozwijają się po kolei kwiatuszki. Dziwne jest to, że on nawet pachnie ( mam nadzieje, że to nie tylko moja wyobraźnia).
A pamiętacie moje żółte słoneczko? Ono nadal kwitnie i bardzo mnie to cieszy, dlatego bardzo chce je Wam pokazać
I jeszcze jedno zdjęcie Cattleyki
