Wspólny różany wątek 2011
Re: Wspólny różany wątek 2011
Zmieniasz ? A co robisz z różą, która przechodzi do zbioru " nie pasujące , nie sprawdziły się "? Ja miewam takie pytania, choć już coraz rzadziej , bo staram się kupować już nie pod wpływem emocji ale bardziej świadomie, lecz ciągle zdarza się,że coś nie spełnia jednak moich oczekiwań albo mnie rozczarowuje. Szkoda jednak wywalić, bo żyje . Ostatnio moim Warwick Castle uraczyłam sąsiadkę. Widzę jednak ,że będą kolejne rozczarowania i trzeba im będzie szukać nowych domów, bo może akurat komuś innemu podpasują.
tęsknimy do ogrodów, może dlatego ,żeśmy wypędzeni z raju...
Firletka -Wizytówka
Firletka -Wizytówka
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Wspólny różany wątek 2011
A Warwick co zawinił? 

- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11746
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Wspólny różany wątek 2011
Aniu wszystkie cudne,ale jedna już dziś spać mi nie da......Majestic przypomina mi Eden......cudo
Elfe....kiedy ja zobaczę mój kwiat?

Elfe....kiedy ja zobaczę mój kwiat?
- Nela
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2643
- Od: 18 paź 2006, o 17:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Wspólny różany wątek 2011


Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
- tralaluszy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3302
- Od: 5 sty 2010, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Wspólny różany wątek 2011
Dziś pierwsze kwiaty moich nowych skarbuniów
Othello

Souvenir de Baden Baden, okrutnie mnie dzisiaj ukłuł

La Perla

A tu już skarbunie zadomowione
Jasmina, z okropną jakąś chlorozą, Magiczną Siłę pije i w nosie to ma

Cudowny i cudownie pachnący Schneewalzer

Mount Shasta, która była wiosną wyciągana z ziemi jako stuprocentowo martwa, a teraz góruje nad resztą i ma największe kwiaty


Othello

Souvenir de Baden Baden, okrutnie mnie dzisiaj ukłuł


La Perla

A tu już skarbunie zadomowione
Jasmina, z okropną jakąś chlorozą, Magiczną Siłę pije i w nosie to ma

Cudowny i cudownie pachnący Schneewalzer

Mount Shasta, która była wiosną wyciągana z ziemi jako stuprocentowo martwa, a teraz góruje nad resztą i ma największe kwiaty

Pozdrawiam - BabajAGA
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Wspólny różany wątek 2011
I wygląda najpiękniej 

- tralaluszy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3302
- Od: 5 sty 2010, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- tralaluszy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3302
- Od: 5 sty 2010, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- lelumpolelum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1183
- Od: 28 maja 2008, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności
Re: Wspólny różany wątek 2011
Dziewczyny, dziękuje za namiary na panią Jolę i jej cudowny sezam. Postaram się kogoś zmanipulować, żeby się tam wybrał w wiadomej sprawie
Aniu, 'Cornelia' to mój typ- dokładnie to, co tygrysy lubią najbardziej
Tralaluszy, widzę, że Twój 'Othello' też zwiesza głowę... Mam wrażenie, jakby kolejne kwiaty trzymały się ciut lepiej ale przy tym stopniu namoknięcia to trudne do określenia. w każdym razie, trzydniowy deszcz zniósł nadspodziewanie dobrze. Kolor wybitnie nieprzyjazny aparatowi, prawda? Nie da się uchwycić tej tonacji
A może by 'Jasminie' gnojóweczki pokrzywowej, póki jeszcze można?

Aniu, 'Cornelia' to mój typ- dokładnie to, co tygrysy lubią najbardziej

Tralaluszy, widzę, że Twój 'Othello' też zwiesza głowę... Mam wrażenie, jakby kolejne kwiaty trzymały się ciut lepiej ale przy tym stopniu namoknięcia to trudne do określenia. w każdym razie, trzydniowy deszcz zniósł nadspodziewanie dobrze. Kolor wybitnie nieprzyjazny aparatowi, prawda? Nie da się uchwycić tej tonacji

A może by 'Jasminie' gnojóweczki pokrzywowej, póki jeszcze można?
- tralaluszy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3302
- Od: 5 sty 2010, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Wspólny różany wątek 2011
Spróbuję. Naprawdę dziwna ta chloroza, dobrze karmiona, tak jak inne, a żółta
Othello nie dość, że pod nogi patrzy, to jeszcze kwitnie tuż nad ziemią, żeby powąchać musiałam klękać. Souvenir też.

Othello nie dość, że pod nogi patrzy, to jeszcze kwitnie tuż nad ziemią, żeby powąchać musiałam klękać. Souvenir też.
Pozdrawiam - BabajAGA
Re: Wspólny różany wątek 2011
tralaluszy bardzo ładne różyczki - załóż swój wątek
zerknęłabyś na moją różę w wątku identyfikacyjnym? - porównując z Twoim zdjęciem Souvenir de Baden Baden pojawiła się nadzieja, że może też ją mam (?)

zerknęłabyś na moją różę w wątku identyfikacyjnym? - porównując z Twoim zdjęciem Souvenir de Baden Baden pojawiła się nadzieja, że może też ją mam (?)
- sylvia_sirena
- 1000p
- Posty: 1189
- Od: 23 lis 2009, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Wspólny różany wątek 2011

- lelumpolelum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1183
- Od: 28 maja 2008, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności
Re: Wspólny różany wątek 2011
Wklejaj, Sylwio, po to ten wątek jest
Odkąd zobaczyłam tę różę na zdjęciu, chyba w wątku Alionuszki, natychmiast zapałałam
No i nie zawiodłam się, uczucie trwa nadal. Nazwę ma karkołomną ale odkąd mój maż spolszczył ją zgrabnie na 'Poranek w ruinach', problem zmarł śmiercią naturalną
Morgengruss


Stwierdzenie,że mam tylko dwie dwukolorowe róże, okazało się nieprawdą czy raczej efektem postępującej sklerozy. Jak mogłam zapomnieć o 'Nostalgii'? Na zdjęciu w mojej ulubionej fazie, nieodparcie kojarzącej się z pysznymi słodkościami...

Ta róża to Mercedes wśród róż- bardzo niemiecka, bardzo pewna i wzbudza podziw przechodniów
Nie wyobrażam jej sobie w ogrodzie naturalistycznym(może niesłusznie), ale w wiejskim jest baaardzo na miejscu z tą odrobiną kiczowatości.
Nigdy nie przypuszczałam, że mój aparat może mieć kłopot z fioletem ale ma
Dlatego trochę z oddali, żeby uchwycić barwę. Przepiękna, do tego pachnąca 'Rhapsody in Blue', jedna z gwiazd tego sezonu

Na razie tyle, bo net beznadziejny

Odkąd zobaczyłam tę różę na zdjęciu, chyba w wątku Alionuszki, natychmiast zapałałam


Morgengruss


Stwierdzenie,że mam tylko dwie dwukolorowe róże, okazało się nieprawdą czy raczej efektem postępującej sklerozy. Jak mogłam zapomnieć o 'Nostalgii'? Na zdjęciu w mojej ulubionej fazie, nieodparcie kojarzącej się z pysznymi słodkościami...

Ta róża to Mercedes wśród róż- bardzo niemiecka, bardzo pewna i wzbudza podziw przechodniów

Nigdy nie przypuszczałam, że mój aparat może mieć kłopot z fioletem ale ma



Na razie tyle, bo net beznadziejny

- tralaluszy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3302
- Od: 5 sty 2010, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Wspólny różany wątek 2011
DziękujęAdrian pisze:tralaluszy bardzo ładne różyczki - załóż swój wątek![]()

Pozdrawiam - BabajAGA
- katja
- 500p
- Posty: 666
- Od: 2 paź 2008, o 13:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/ogród Mazury Zachodnie
Re: Wspólny różany wątek 2011
Piękne te Wasze róże
Pokażę kilka swoich. Rosną 250 km ode mnie / Mazury Zachodnie/, doglądane w weekendy co 2 tygodnie, w lecie częściej, ale i tak mogę powiedzieć, że same się pasą
Na początek sadzonki, które dostałam w zeszłym tygodniu z Rosarium.
Rose de Resht i rugosa Rotes Meer:

Raubritter i Louise Odier:

W deszczowy weekend róże nie wygladały najlepiej. dlatego tylko kilka z nich:
Eden Rose


Ballerina w objęciach gipsówki:


Elmshorn, może wyszedł trochę zbyt czerwony


Pokażę kilka swoich. Rosną 250 km ode mnie / Mazury Zachodnie/, doglądane w weekendy co 2 tygodnie, w lecie częściej, ale i tak mogę powiedzieć, że same się pasą

Na początek sadzonki, które dostałam w zeszłym tygodniu z Rosarium.
Rose de Resht i rugosa Rotes Meer:

Raubritter i Louise Odier:

W deszczowy weekend róże nie wygladały najlepiej. dlatego tylko kilka z nich:
Eden Rose


Ballerina w objęciach gipsówki:


Elmshorn, może wyszedł trochę zbyt czerwony

Pozdrawiam
Kasia
Kasia