Wysiew nasion palm. Instrukcja.
Palma sabal minor
Witam serdecznie, po 5 tygodniach od posadzenia nasiona pojawił się zielony kiełek 2 centymetrowy, jako że w doniczce są jeszcze nasionka inne, które nie wykiełkowały to chciałbym to przesadzić i moje pytanie jest takie, czy sadzić to do dużej doniczki z drenażem i ziemią do palm, czy może być na razie coś zastępczego np.kubek plastikowy?
Witam,
ja używam butelek, np. kwadratowej po wodzie mineralnej z Ż.....
sabale wypuszczają długie korzenie
i im częściej będziesz je przesadzał tym gorzej
nie wiem, w czym to zasiałeś, ale najlepiej byłoby pozwolić mu rosnąć, aż wykształci się pełen listek,
a nawet poczekać, aż wykiełkują pozostałe
(no chyba, że jest to jakiś płaski pojemnik)
mam ok. 30 sabali texensis wysianych rok temu i nadal nie rozsadzonych,
a także chyba 5 sabali palmetto rozsadzonych do butelek opisanych na początku.
ja używam butelek, np. kwadratowej po wodzie mineralnej z Ż.....
sabale wypuszczają długie korzenie
i im częściej będziesz je przesadzał tym gorzej
nie wiem, w czym to zasiałeś, ale najlepiej byłoby pozwolić mu rosnąć, aż wykształci się pełen listek,
a nawet poczekać, aż wykiełkują pozostałe
(no chyba, że jest to jakiś płaski pojemnik)
mam ok. 30 sabali texensis wysianych rok temu i nadal nie rozsadzonych,
a także chyba 5 sabali palmetto rozsadzonych do butelek opisanych na początku.
Dziękuję za odpowiedź, posadziłem to w doniczce 16 cm wysoka i 16 cm średnicy u góry, zostawić to nie mogę, bo są jeszcze dwa nasiona, które nie wykiełkowały i muszę to trzymać pod folią może wzejdą. Będę musiał chyba skorzystać z butelek, jak często trzeba to podlewać i czy sadzonki trzymasz w słonecznym miejscu?
Śmiało zdejmij folie i pozwól rosnąć tym co skiełkowały(bez przesadzania takich młodych siewek nie powinno się ruszać ani przesadzać przez pierwsze sześć miesięcy minimum) pozostałe jak mają zdolność do kiełkowania już pewnie się rozwijają i wykiełkują przy normalnym podlewaniu, jeśli nie mają zdolności do skiełkowania to nawet dłuższe trzymanie ich pod folią nie pomoże. 

- nelly.trott
- 100p
- Posty: 119
- Od: 10 lip 2008, o 14:54
- Lokalizacja: MALMÖ
Przepraszam ze sie wtrace ale ja mam moje malenstwa od roku w domu, fakt ze musi ona miec super wilgotna i cieplo i DUZO swiatla, Czesc moich maluchow rozdzielilam na pojedyncze i zima mjaly jazeniowke T5 10 nad soba (okolo 4500 lux) - swiatla. Jako mala nie moze stac w bezposrednim sloncu bo jest BARDZO delikatna (jak liscie trawy) kolejne liscie wychodza dosc szybko i sa sztywniejsze. Jezeli nasiona sa swierze do kielkuje w okolo 1 miesiaca. Codzienne spryskiwanie i wilgotna ziemia to podstawa !
Bardzo przepraszam za brak polskich liter ale takich nie mam
Zapraszam do mojego watku

Postanowiłem odświeżyć ten temat:
Otóż uważna lektura wszystkich porad poświęconych wysiewaniu palm zrodziła we mnie przekonanie, że istotny w tym przypadku jest stały mikroklimat. Stworzyłem więc, przy pomocy gumek recepturek i torebek foliowych śniadaniowych 5 mikroklimatów w 5 doniczkach. Widać że coś się dzieje bo wewnątrz skrapla się woda, Ale nasuwają mi się przy tej okazji pytania: zakładając na doniczki foliówki wdmuchnąłem tam trochę powietrza - teraz po 24 godzinach foliówki wyglądają jakby z nich trochę zeszło powietrze, odrobinę też się sklejają pod działaniem wody. Czy to zjawisko nie jest niepożądane? I czy odcięcie - przez szczelnie do doniczki przylegającą gumkę - dopływu powietrza nie stwarza ryzyka wystąpienia wewnątrz "kopułki" jakichś grzybów czy pleśni?
Przy okazji nasionka które posadziłem wyglądają tak:

Czy da się na tej podstawie powiedzieć coś o tych palmach i o specyficznych dla nich zaleceniach?
--
LeHardi

Przy okazji nasionka które posadziłem wyglądają tak:

Czy da się na tej podstawie powiedzieć coś o tych palmach i o specyficznych dla nich zaleceniach?
--
LeHardi
Taki właśnie mikroklimat mają mieć nasiona palm do kiełkowania jaki stworzyłeś i niczym im to nie grozi, nadmuchuj co jakiś czas tam powietrza, co do nasion to w środku wygląda mi na waszyngtonię , nad nią po prawej na chameropsa, po lewej na dole na livistonię, tej malutkiej nie rozpoznaję i tej u góry po lewej możliwe że to jakiś daktylowiec. 

Re: Mam nasionka palmy i co dalej?
Z tego, co mi wiadomo nie można wywozić nasion ani roślin z Grecji, jak i innych krajów.renek pisze:Dzien dobry, bedac na wakacjach w Grecji przywiozlam nasionka palmy.
A ja mam pytanie: otóż w jednej z moich doniczek pod foliowym przykryciem rozwijają się 3 roślinki. Nasionko jest tylko jedno
, tym niemniej wydaje mi się że żadna z tych roślinek nie jest palma - prosze o weryfikacją i radę co z nimi zrobić.
Zdjęcie nieaktywne/N.
Druga rzecz - jak już odkryłem foliówkę żeby zrobić zauważyłem, że powierzchnia ziemi jest przeschnięta (a przed zakryciem było podlewanie, jak opisano wcześniej w temacie), chociaż wnętrze folii jest pokryte kropelkami - czy podłoże nie jest za suche?
Pozdrawiam
--
LeHardi

Zdjęcie nieaktywne/N.
Druga rzecz - jak już odkryłem foliówkę żeby zrobić zauważyłem, że powierzchnia ziemi jest przeschnięta (a przed zakryciem było podlewanie, jak opisano wcześniej w temacie), chociaż wnętrze folii jest pokryte kropelkami - czy podłoże nie jest za suche?
Pozdrawiam
--
LeHardi