Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 1

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
SandraABC
1000p
1000p
Posty: 1242
Od: 28 kwie 2011, o 23:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Co ile trzeba podlewać pomidory? Wysadziłam je do gruntu w sobotę - odmiana konsul i jeden krzaczek koktajlowych. Podlałam przy posadzeniu i tego samego dnia wieczorem. Dzisiaj pogoda była taka sobie , 13-15 stopni i zachmurzone niebo i zapomniałam ich podlać tak samo jak papryki, czy nic im się do jutra wieczora nie stanie? Są przykryte białą agrowłókniną...
Awatar użytkownika
KasiaPuk
200p
200p
Posty: 446
Od: 17 sty 2011, o 21:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Planet Thanet ;)

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Sandra, ja swoje podlewam codziennie, około 300 ml na krzaczek. Ale u nas od dwóch miesięcy nie było normalnego deszczu, jest słonecznie i dużo wieje, wszystko obsycha momentalnie. Nie są niczym przykryte.Staram się je podlewać kiedy widzę że liście im więdną ( a więdną codziennie prawie), bo dużo z nich kwitnie i boję się że pozrzucają kwiaty. Temperatury się wahają w dzień między 17-20 a w nocy 9-12, (oczywiście w słońcu więcej). No i ziemię mam taką która dużo wody pochłania :roll:

Czyli musisz wiele różnych warunków wziąć pod uwagę, chyba;)
Najlepiej na wyczucie;)
Horse riding - an art of keeping a horse between you and the ground.
Awatar użytkownika
carterka
500p
500p
Posty: 815
Od: 29 sie 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Karniowice koło Krakowa
Kontakt:

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Witam.
Dołączam do miłośników własnych pomidorków. Pomimo braku tunelu nie wyobrażam sobie warzywnika bez nich :).
Moje sadzonki jeszcze w domu, czekam na Zośke :)
Pozdrawiam Agata
mój wątek - Moja zieleń
pomidormen
1000p
1000p
Posty: 1779
Od: 26 sty 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Jeżeli jest sucho to 300 ml wody pod krzak to mało. System korzeniowy pomidora mocno się rozrasta i chce mieć wilgoć tam gdzie rośnie a nie tylko pod krzakiem. W ten sposób ograniczasz możliwość poboru wody i składników pokarmowych. Wilgoć musi być w całym pasie ziemi pod pomidorami.
Awatar użytkownika
KasiaPuk
200p
200p
Posty: 446
Od: 17 sty 2011, o 21:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Planet Thanet ;)

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Dzięki pomidormen, zacznę podlewać więcej. Podlewam je punktowo, bo wyłożyłam czarną włókninę i nie mam odkrytych "pasów ziemi". Ale widzę że ziemia wkoło łodyg pomidorów nie wysycha na tzw "wiór", więc chyba jest ok.
Horse riding - an art of keeping a horse between you and the ground.
Awatar użytkownika
SandraABC
1000p
1000p
Posty: 1242
Od: 28 kwie 2011, o 23:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Dzięki, w takim razie dzisiaj podleje całość mocniej a nie tylko pod krzaczkami... posiałam między nimi bazylię (nie wiem czy dobrze,ale gdzieś wyczytałam,że pomidory mają lepszy smak jak rosną obok bazylii właśnie)

Czy mógłby mnie ktoś przy okazji oświecić - byłam na ryneczku ostatnio i były różne odmiany pomidorów - ale jako że się nie znam kupiłam tylko koktajlowe - jakie odmiany mogę wsadzić? Ziemia jest strasznie piaszczysta i szybko przesycha, przy okazji grządka jest na lekkim przeciągu więc boję się o połamanie wysokich odmian. U mnie pomidory głównie do sosów i sałatek się przydają i w tym kierunku chciałabym coś znaleźć. Wizualnie podobają mi się wszelkie 'zebry' ale nie wiem czy dadzą radę , tym bardziej,że to pierwszy mój ogródek i za bardzo nie wiem co do czego. :)
Awatar użytkownika
elik_49
1000p
1000p
Posty: 1442
Od: 15 mar 2009, o 20:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Sandro, pomidory najlepiej jest podlewać obficie a rzadziej, niż często i w małych ilościach a robi to się na wyczucie, kiedy widzisz że ziemia obsycha oznacza to że trzeba podlać, nie może mieć też za mokro bo będą się korzenie topić. Nawet przy upalnej pogodzie nigdy nie podlewałam codziennie, bo nie było takiej potrzeby ale stosowałam zasadę jw.
Nie martw się, że pomidorki od wiatru połamią się, pomidory palikuje się, podwiązuje i nie ma prawa nic im się stać.
Z odmian poleciłabym Ci Rumbę Ożarowska, pomidor bardzo smaczny, karłowy więc nie wymaga dużo zabiegów pielęgnacyjnych - odpada obrywanie wilków czyli pędów bocznych i co ważne, dość odporny na choroby. Atol, Roma, Kmicic to też odmiany niskie. Z wyższych na pewno Krakowski warto posadzić. Każdy pomidor da sobie radę i zebra również kiedy tą piaszczystą ziemie wzbogacisz kompostem lub obornikiem.
pozdrawiam Ela * Moje zielone różności
Awatar użytkownika
SandraABC
1000p
1000p
Posty: 1242
Od: 28 kwie 2011, o 23:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Obornikiem był cały ogród w tamtym roku nawożony, w tym roku sobie odpuściłam jako że i tak opóźnienie było w początkach roboty... u nas do początku kwietnia w niektórych miejscach jeszcze była ziemia zamarznięta.
Myślałam ewentualnie o rozsypaniu granulowanego nawozu ale na tym też się nie znam , który do pomidorów byłby dobry i w jakiej ilości ? Grządka jest mała , dzisiaj zrobię zdjęcie już z wysadzonymi pomidorami, bo na razie mam tylko takie poglądowe.

Obrazek
Pomidory są na trzecim od lewej... z czego pierwszego widać tylko róg...
Awatar użytkownika
elik_49
1000p
1000p
Posty: 1442
Od: 15 mar 2009, o 20:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Możesz w dołki, wysadzając rozsadę pomidorów sypać troszkę sypkiego naturalnego nawozu, dobrze wymieszać z ziemią i też pomidory Ci urosną. W razie niedoborów będziesz korygować później gnojówką z kurzeńca czy nawozami specjalnie przeznaczonymi do uprawy pomidora.
pozdrawiam Ela * Moje zielone różności
Awatar użytkownika
SandraABC
1000p
1000p
Posty: 1242
Od: 28 kwie 2011, o 23:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Dziękuje bardzo za rady:) A czy do pomidorów nadaje się gnojówka z pokrzywy ?
ganio4
1000p
1000p
Posty: 1564
Od: 11 maja 2009, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stąd

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Jak najbardziej :) . Zeszłego lata moje pomidory w gruncie, które nie były pryskane ani zaprawiane chemią a dostawały tylko gnojówkę z pokrzyw, wyglądały tak:

Obrazek
red perl,

Obrazek
san marzano
Kasia
anae31
100p
100p
Posty: 189
Od: 16 mar 2011, o 09:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

jakie super:) gratuluję:) Zobaczymy jaki ten rok będzie...:)
Pozdrawiam, Ania
Awatar użytkownika
Rusalka
1000p
1000p
Posty: 1653
Od: 10 sty 2011, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Siedlce

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Kasiu..
Mam 2 pytania :)
po 1 -dlaczego pomidory tak na bok są -to od ciężaru owoców tak im się dzieję?
po 2 jaki odstęp między pomidorami miałaś.. tak dużo miejsca mają..

Ładne zbiory.. ;:3
Ten Red jest prześliczny :)
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
Awatar użytkownika
elik_49
1000p
1000p
Posty: 1442
Od: 15 mar 2009, o 20:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

A ja myślę Kasiu, że to co pokazałaś na fotkach jest uprawą pomidorów w tunelu, wyraźnie widać że wiją się po sznurkach i nie ma przy nich palików. Ten wątek jest poświęcony uprawie pomidorom w gruncie a nie w tunelu, zaraz każdy zechce mieć takie zbiory z pod chmurki a to po prostu jest niemożliwe.
Po raz pierwszy w tym sezonie będę stosowała gnojówkę z pokrzywy i zobaczę czy faktycznie nie potrzeba już żadnych oprysków.
pozdrawiam Ela * Moje zielone różności
pomidormen
1000p
1000p
Posty: 1779
Od: 26 sty 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych

Post »

Z gruntu można mieć naprawdę ładne zbiory. W okolicach Sandomierza późnym latem są całe pola pomidorów wysokich, przy palikach oblepione dojrzewającymi owocami. Chemia czyni cuda.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”