U oster

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
oster
1000p
1000p
Posty: 1357
Od: 9 mar 2011, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: U oster

Post »

Weszłam z rana, żeby powiedzieć, że dziś niewiele się zmieni, bo jadę do Szczecina, a tu już kilka milusich odwiedzin ;:138
Romo, dzięki za odwiedziny :wit Zapraszam serdecznie, przychodź kiedy chcesz.
amba, dzięki za miłe słowo ;:196 Nie odkryję Ameryki, kiedy powiem, że choć pewnie kontynuowałabym swoje prace na wszystkich częściach ogrodu i bez tego forum, ale dokumentowanie postępu działań i słowa pochwał płynące z ust ludzi, którzy podobnie napracowali się by osiągnąć efekty obecne są balsamem dla duszy za styrane mięśnie ;:196
Chyba dlatego forum staje się jak narkotyk; wstajesz i w momencie nastawiania wody na kawę komputer już włączony ;:138 Do faktu miłego, życzliwego towarzystwa dochodzą ogromne możliwości nabywania wiedzy, korzystania z doświadczeń innych forumków :heja, a co najważniejsze - to nic nie kosztuje. A dzisiaj za darmo to tylko można w mo..dę dostać :cry: za przeproszeniem :oops:

Co do paproci: chyba mają kłącza, ale miały tyle podziemnych, szykujących się do wygramolenia się na wierzch pędów, że nie pamiętam, jak wyglądały korzenie. Muszę jednak zakopać kilka doniczek i do nich powsadzać paprotki, bo znów będę miała kolejną zagwozdkę: jak pozbyć się paproci. Zastanawiam się jeszcze nad jedną możliwością: wykopać dołki takiej głębokości, by włożyć grubą folię ogrodową na namioty, i do nich wkopać paprocie; w pewnym sensie będą miały dość ograniczoną możliwość ekspansji, co? U Ciebie, amba, jest cudownie, a poza tym albo aparat przekłamuje albo zieleń w Twoim ogrodzie ma rajski odcień :D Dzięki za kibicowanie :lol: :lol: :lol:
Wczoraj tak po 23.00 pokazywały się błyski na niebie, ale burza nagle po pół godzinie - zanim doszła do nas - ustała :shock: Tego jeszcze nigdy nie widziałam. Może dlatego, że pod wieczór jednak znacznie się ochłodziło? I nie było podstaw fizyki, by gromy waliły, czy co? W każdym razie ja się cieszyłam, bo mieszkamy na górce i boje się burz, niestety.
Miłego dnia, mnie obudziło słońce, więc powinno być ładnie. Pozdrawiam
Awatar użytkownika
oster
1000p
1000p
Posty: 1357
Od: 9 mar 2011, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: U oster

Post »

Wieczorkiem znów szkoda było zaczynać jakąś poważną pracę, więc podosadzałam chojaczki pod płotem i przerzedziłam jeden krzak bzu. Tym sposobem mam już zasadzone 20 chojaczków ;:138 Zostało jeszcze 30 :heja
Jutro zdjęcia. Dzisiaj siedziałam do późna i było już za ciemno, bo jeszcze podlewałam wszystko.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7945
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: U oster

Post »

Oster ja Ci kibicuję z ogromną przyjemnością. Nie przepadam za takimi wymuskanymi ogrodami jak z gazety >mój piękny ogród<
Gdzie na dodatek wszystko jest zaprojektowane przez firmę ogrodniczą. Ja kocham ogrody prawdziwe - a Twój jest właśnie taki prawdziwy ;:112 - bo twoja pasja, twój zapał i chęć stworzenia pięknego otoczenia własnego domu są prawdziwe...
Pozdrowienia.....
Awatar użytkownika
oster
1000p
1000p
Posty: 1357
Od: 9 mar 2011, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: U oster

Post »

tymek14, miło Cię widzieć. Zapraszam do częstszych wizyt :wit

Amba, dzięki ;:196 Pogubiłam się już zupełnie w tym, u kogo byłam z rewizytą, u kogo choć ślad po sobie zostawiłam. Szukam takiego śladu u Ciebie... i :oops: i znaleźć nie mogę! Byłam przekonana, że byłam, ale pewnie coś mnie oderwało od zajęcia i nic nie napisałam. Bardzo przepraszam Zaraz to naprawię ;:180 U Ciebie to dopiero do oglądania. W wolnej chwili z doskoku będę zwiedzać Twoje Kaszubskie włości :wit
Mnie się bardzo podobają takie ogrody, których aranżacja oparta jest na zastanych warunkach. To pewnie ma fachowe określenie. Gorzej, gdy ogród robi się na łące. Wtedy albo opierasz się na czyjejś inwencji, albo tworzysz wg własnej wizji. Niektóre wymuskane też są piękne. Ehhh, żeby mieć tyle pieniędzy by stworzyć to, na co się ma ochotę....
Marzenia ściętej głowy. Rozmarzyłam się... Powrót jest trochę bolesny...
No to powrót do rzeczywistości:
trochę fotek z wczorajszej pracy: to są wysadzone świerczki
Obrazek Obrazek
Hurra ;:138 Zostało jeszcze trzydzieści... Co ja z nimi przynajmniej na razie zrobię?
Taki mam widok z huśtawki pod bzami:
Obrazek Obrazek
A tutaj wynik prześwietlenia jednego z krzaków bzu:
Było podobnie jak tu: Obrazek
A jest teraz tak:
Obrazek
Dodam, że ta strona (północna) jest zawsze zacieniona i biłam się zmyślami, czy nie zrobić w tym miejscu jakiegoś miejsca na odsapnięcie od codziennych obowiązków. Jedynym kontr-argumentem są... dzieci. Tu jest cudownie ale dla dorosłych. Dlatego unikałam sytuacji, w których dzieci widziałyby któreś z nas w tym miejscu, by im do głowy nie przyszło, że tak można :cry:
A tu stos obciętych gałęzi:
Obrazek

A tu złapałam pociąg na gorącym uczynku!!! ;:138
Amba, chyba jedzie od Ciebie, bo to "dalekobieżny". Za daleko, na tablicy nie widzę skąd. Obrazek
Awatar użytkownika
oster
1000p
1000p
Posty: 1357
Od: 9 mar 2011, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: U oster

Post »

A dzisiaj, choć niedziela, siedziałam w warzywniku i nadrabiałam stracony czas: wysiałam kilka rodzajów nasion, dopiero posadziłam groszek, no i fasolkę tyczną. Szparagową posadził mąż sporo wcześniej. Jutro postaram się posadzić rozsady pora i selera. Mam też cichą nadzieję, że choć kilka krzaczków pomodorów uda mi się schować pod mini-osłonę. Mam na oku pewien sposób na prowizorkę, choć na kilka krzaczków. Kiedy ją wykonam, pokażę.
pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: U oster

Post »

Witaj Oster,przyszłam z rewizytą.Ogrom pracy za wami i dużo jeszcze przed,ale spojrzysz na efekto,to powiesz,że na pewno warto było.
Awatar użytkownika
oster
1000p
1000p
Posty: 1357
Od: 9 mar 2011, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: U oster

Post »

Witaj Małgosiu :wit
Na pewno każdy zaczynając swoją przygodę ze swoim ogrodem miał przed oczami efekt końcowy: jakąś wizję, plany, choć często są to tak spontaniczne zachowania, że wizje te zmieniają się radykalnie pod wpływem nowych nabytków :roll: Tak przynajmniej jest u mnie. Inaczej widziałam swoje otoczenie jeszcze miesiąc temu, a inaczej to wygląda to teraz, kiedy dokonałam zakupów nieplanowanych, co zupełnie zburzyło pierwotne zamiary :heja . Ale nie powiem, żeby mnie to martwiło. Wychodzę z założenia, że im więcej spontanu tym więcej radości.
Wczoraj wygoniła nas z ogródka warzywnego burza, która z początku szła znad Pyrzyc w kierunku Szczecina, gdzieś tam zachodnim bokiem - po czym za jakąś godzinę nagle zmieniła kierunek i ledwie zdążyliśmy się schować, zabrałam nawet swego pupilka do domu, tak okropnie piszczał ze strachu. Ale jakaś dziwna była ta burza, grzmiało i błyskało, ale prawie sucha i bezwietrzna, dopiero w nocy słychać było drobny deszczyk.
Ważne, że pogrzmiało, bo ziemi i roślinom to bardzo potrzebne.
Pozdrawiam bezplanowo :D
Awatar użytkownika
AAleksandra
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2777
Od: 5 wrz 2009, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: U oster

Post »

Witaj Oster :wit
Prześledziłam Twój wątek od poczatku i jestem pod wrażeniem zapału i pracy jaki wkładasz w swój "kawałek" ziemi. Nie ma dnia abyś nie poświęciła energii na pracę, planowanie .. ;:224 A do tego czerpanie z dobrodziejstw natury (mniszek, pokrzywa).
Z zainteresowaniem bedę śledziła Twoje poczynania .
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
Awatar użytkownika
oster
1000p
1000p
Posty: 1357
Od: 9 mar 2011, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: U oster

Post »

Witaj Olu :wit Każdy gość mile widziany. Mam nadzieję, że z czasem uruchomię pompę i strudzonego gościa będę mogła poczęstować, zdrową, źródlaną wodą. Dzięki za docenienie naszych zmagań, choć gdybym się przyłożyła i całymi dniami spędzała czas na ogrodzie, można byłoby cokolwiek już podziwiać. A tak wszystko robię z doskoku, bo inne ważne zobowiązania mam na co dzień, niestety. Przebiegłam się po Twoim wątku (dosłownie) więc miałam czas tylko na popodziwianie pięknych kwiatów, których zdjęć zamieszczasz mnóstwo. Uwielbiam je oglądać. Na czytanie wątków przyjdzie jednak czas dopiero, gdy aura nie będzie sprzyjać pracom w ogrodach :lol:
Raz jeszcze witam serdecznie i pozdrawiam
Awatar użytkownika
oster
1000p
1000p
Posty: 1357
Od: 9 mar 2011, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: U oster

Post »

Dzisiejszy dzień był cały poprzeplatany: najpierw jedno dziecko odwieźć do szkoły na dziewiątą, drugie na indywidualne na jedną lekcję, potem odebrać pierwsze ze szkoły, i dopiero po dwunastej w domu. Zaraz po trzynastej zeszłam z dzieciakami na dwór, one do zabawy, ja zaplanowałam opróżnienie namiotu z letnich zabawek i różnego sprzętu ogrodowego. Zaczęłam nie od tej strony: powinnam była najpierw wykosić w "zagrodzie" dla dzieci, potem dopiero poprzenosić sprzęt. Teraz będę musiała wszystko przesuwać. Trudno, głupiego robota lubi :wink:
Wszystko czeka na wyszorowanie.
Potem wzięłam się za impregnację kratownic, by przypiąć do niej winobluszcz.
Obrazek Obrazek
A tutaj nieśmiało łypie na świat kilka pierwszych kwiatuszków róży ;:138
Obrazek
Po kratownicach przyszedł czas na zaimpregnowanie (nie mam pojęcia, jak to się nazywa: ja to kupiłam w celu położenia ich przy basenie: są to w kształcie kwadratu 40x40cm drewniane podeściki, by dzieciaki wybiegając z wody nie wbiegały do niej z trawą na nóżkach i nie zabrudzały jej za szybko) - jutro zamieszczę zdjęcia, bo nie pomyślałam. Może ktoś wie, do czego to służy.
Wszystko zostało zabezpieczone. Pozostało mi skopać tę część "rabaty" z białą huśtawką. Nie mam pojęcia, co z nią dalej. Czym wyłożyć, by można było pohuśtać się nie depcząc trawy.
Dzisiaj padam, pomyślę jutro

Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
Janneke
500p
500p
Posty: 707
Od: 21 kwie 2011, o 16:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: U oster

Post »

Witaj :wit Zaglądam do Ciebie, bo dawno nie byłam i jak zwykle mnóstwo zmian. Nie pracuj tak szybko, bo niedługo nie będziesz miała co robić ;) Pomysł z bluszczem super, na pewno pięknie zarośnie Ci betonowy płot :)

Cieszę się, że pochwaliłaś się swoja różą, jestem ciekawa jak będzie wyglądała, kiedy rozwiną jej się kwiaty :)
Jedna z moich trzech różyc tez ma paczki, oczywiście pochwalę się nią zaraz na moim wątku, wpadnij ;:196
Awatar użytkownika
joannakr0508
500p
500p
Posty: 784
Od: 8 kwie 2011, o 10:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: U oster

Post »

Ja również Cię odwiedziłam widać że z pracą nie próżnujesz na pewno jak ten beton zarośnie to będzie o wiele milej , wpadnę znowu zajakiś czas zobaczyć Twoje róże :D
Wszystkie bitwy naszego życia czegoś nas uczą, nawet te, które przegraliśmy. :)
Joanna http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=53393" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Janneke
500p
500p
Posty: 707
Od: 21 kwie 2011, o 16:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: U oster

Post »

Taa, my z Asia, to już obsesje na temat Twojej róży mamy :;230
Awatar użytkownika
oster
1000p
1000p
Posty: 1357
Od: 9 mar 2011, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: U oster

Post »

Witaj Janneke ;:138
Cieszę się, że pamiętasz o mnie ;:196

Wczorajsze zdjęcia są smutne bo po zachodzie słońca robione i już szarówka była.Oto dzisiejsze raniuchne: wszystko czeka na odświeżenie
Obrazek Obrazek
Z tyłu pod płotem muszę przekopać i położyć kamienie czy co, bo mi Toffi już wszystkie kąty skopał, porobił dołki i kładzie się szukając cienia :(
Stolik mam chyba szósty rok, blat ma okropnie sczerniały i trudny do utrzymania w czystości, bo nie jest gładki tylko jakiś chropowaty. Kupiłam w L jakiś srodek do czyszczenia białych mebli, ale nie daje rady. Zostanie szorowanie jakimś cisem czy czymś tam. Ło matko.
Na dzisiaj nadal nic nie planuję, zrobię, co w ręce wpadnie. Jedyne z planów to skopać za białą huśtawką i przestawić starą huśtawkę w zagrodzie dziecięcej, żeby dzieciaki mogły się pobujać na huśtawkach. Marzy mi się kącik wypoczynkowy, taki ad choc, żeby było na razie gdzie przysiąść pobujać się na fotelu, odpocząć przy procentowym soczku :P
Może dzisiaj uda mi się, obadamy wieczorkiem.
Do zobaczenia po zachodzie słoneczka. Pa, lecę do pracy
Awatar użytkownika
oster
1000p
1000p
Posty: 1357
Od: 9 mar 2011, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: U oster

Post »

joannakr0508 pisze:Ja również Cię odwiedziłam widać że z pracą nie próżnujesz na pewno jak ten beton zarośnie to będzie o wiele milej , wpadnę znowu zajakiś czas zobaczyć Twoje róże :D
Witaj Joasiu!!! Cieszę się, że i Ty zaglądnęłaś. Miło z rana. Obie jesteście rannymi ptaszkami, ja jeszcze spałam o tej porze :? :shock:
Pozdrawiam serdecznie
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”