Budleja - jak ciąć
- aleksandra2323
- 500p
- Posty: 529
- Od: 28 cze 2008, o 00:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- aleksandra2323
- 500p
- Posty: 529
- Od: 28 cze 2008, o 00:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22048
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Niekoniecznie ....aleksandra2323 pisze:OJJJ, dużo tego piękna... poszukam innego miejsca :P

budleje bardzo lubią silne cięcie .
Wiosną tnie sie je na wysokości 30 cm od ziemi co sprzyja odrastaniu pędów i
krzew jest wówczas bardziej zwarty i obficie kwitnie bo kwitnie na jednorocznych pędach ,które
mają tendencje do wymarzania wiosną .
Nie odrastają zatem jakoś bardzo silnie,nie potrzebują dużo miejsca w ogrodzie.
Sadzi sie je raczej z tyłu za kępami innych niższych krzewów lub bylin,bo tworzy ciekawe tło a
kwiaty i tak pojawiają sie na końcach tegorocznych pędów.
Jedynie budleja skrętnolistna nie wymaga tak radykalnego cięcia.
Jest odporna na mróz a kwiaty pojawiają sie wzdłuż gałązek już od czerwca.
Ta odmiana potrzebuje zatem dużo miejsca na swoje przewieszające się pędy.
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6501
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
A moja tegoroczna żółta ma jakieś 1,5 metra wysokości i tyle samo szerokości 
Mam nadzieję, że przeżyje zimę i w przyszłym roku też ją będę miała, niech sobie rośnie na zdrowie
I chyba też się ją tnie na wiosnę plus minus na wysokości kostek?

Mam nadzieję, że przeżyje zimę i w przyszłym roku też ją będę miała, niech sobie rośnie na zdrowie

I chyba też się ją tnie na wiosnę plus minus na wysokości kostek?
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
A ja jestem w trakcie zapowiadanego wyprowadzania budlei na drzewko.
Posadziłem w jednym miejscu 4 budleje, zobaczę która będzie ładniejsza (... kolorystycznie, bo nie wiem na razie co to za odmiany) a resztę wytnę, wykopać raczej się nie da bo za blisko siebie rosną. Na razie nie wygląda to szczególnie zachwycająco bo dużo kijasów, drutów sznurków więc zdjęć póki co nie zamieszczę.
Ubiegłoroczna siewka w tej chwili osiągnęła 1,9 m i to jest już niestety maksimum jakie w tym roku pewnie osiągnie bo na końcu dwóch pędów wychodzących od ziemi są już niestety wiechy kwiatowe, no chyba że się rozkrzewi u góry i wtedy może jeszcze z parędziesiąt centymetrów pociągnie w górę.
Pozostałe 3 budleje rosnące obok to siewki tegoroczne, a jedna z nich ma już ponad 1,5m!!! wysokości a u nasady średnicę pędu ponad 1 cm!
i pomyśleć, że wysiałem ją w lutym! :P

Posadziłem w jednym miejscu 4 budleje, zobaczę która będzie ładniejsza (... kolorystycznie, bo nie wiem na razie co to za odmiany) a resztę wytnę, wykopać raczej się nie da bo za blisko siebie rosną. Na razie nie wygląda to szczególnie zachwycająco bo dużo kijasów, drutów sznurków więc zdjęć póki co nie zamieszczę.
Ubiegłoroczna siewka w tej chwili osiągnęła 1,9 m i to jest już niestety maksimum jakie w tym roku pewnie osiągnie bo na końcu dwóch pędów wychodzących od ziemi są już niestety wiechy kwiatowe, no chyba że się rozkrzewi u góry i wtedy może jeszcze z parędziesiąt centymetrów pociągnie w górę.
Pozostałe 3 budleje rosnące obok to siewki tegoroczne, a jedna z nich ma już ponad 1,5m!!! wysokości a u nasady średnicę pędu ponad 1 cm!

- Nela
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2643
- Od: 18 paź 2006, o 17:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Moje trzy budleje z zeszłorocznego siewu - mają teraz na końcu każdej gałązki pąki kwiatowe. Gdyby się okazało, że są wszystkie jednakowe to i tak nie szkodzi, bo to śliczne rośliny i wyprowadzone przeze mnie od nasionka .
Posadziłam w innych częściach ogródka.
Bardzo się cieszę...

Posadziłam w innych częściach ogródka.
Bardzo się cieszę...

Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
budleje Dawida przycinać należy gdyż jest wrażliwa na mróz, zdrewniałe gałązki 15-20cm nad ziemią a jednoroczne tak 10cm nad ziemią, oczywiście nie jest konieczne przycinanie, ja osobiście przycinam i rośnie co roku tak do 1,5m wysokości i bujniej kwitnie... nie ścinana osiąga tak do 2,5m wysokości i jest bardziej chaotyczna z resztą nawet przycinana potrafi się wyginać nieziemsko dlatego też wszystkim polecam do kupienia prusznik niebieski jest cuuuuudowny ja zamierzam kupić ale póki co tylko na allegro go widziałam a nie lubię tak kupować wole ze szkółek... można go formować również na drzewko wtedy wygląda jeszcze piękniej 

"pamiętaj nadejdzie czas odkupienia, pamiętaj nadzieja bliska jest spełnienia.... przed nami wielka przestrzeń!!!"
Klimat być może jest generalnie cieplejszy ale tu nie chodzi o to czy temperatura jest średnio wyższa ale o to jakie są jej maksymalne odchylenia od średniej a tu jest nieco inaczej, klimat jest bardzo dynamiczny a to znaczy, że po zimach z -5 stopniami mogą przyjść takie z -30. Ostatnimi laty u mnie lipce były praktycznie +30 non stop a w tym roku? No, tak zimnego lipca jak w tym roku to dawno nie było.
Faktycznie, Wrocław to trochę inna bajka.
A czy w tatejszym ogrodzie botanicznym mają prusznika?
Faktycznie, Wrocław to trochę inna bajka.
A czy w tatejszym ogrodzie botanicznym mają prusznika?
Zakwitła mi ubiegłoroczna siewka 

Pierwszy kwiat, czekam na tegoroczne siewki żeby wybrać najlepszą na drzewko.
Muszę się jeszcze uważnie przyjżeć jednej z moich starych budleji z których brałem nasiona ale to przypuszczalnie odmiana 'Nanho Blue', według opinii specjalistów niespecjalnie atrakcyjna jeśli chodzi o pokrój krzewu ale kwiat piękny! :P
Wysokośc krzewu razem z kwiatem na razie około 2,10m. Długość tej jeszcze nie wpełni rozwiniętej wiechy 40 cm.
Moja najwyższa siewka tegoroczna ma już ponad 1,9m i dalej rośnie!!!


Pierwszy kwiat, czekam na tegoroczne siewki żeby wybrać najlepszą na drzewko.
Muszę się jeszcze uważnie przyjżeć jednej z moich starych budleji z których brałem nasiona ale to przypuszczalnie odmiana 'Nanho Blue', według opinii specjalistów niespecjalnie atrakcyjna jeśli chodzi o pokrój krzewu ale kwiat piękny! :P
Wysokośc krzewu razem z kwiatem na razie około 2,10m. Długość tej jeszcze nie wpełni rozwiniętej wiechy 40 cm.

Moja najwyższa siewka tegoroczna ma już ponad 1,9m i dalej rośnie!!!

- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3661
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Zrobiłam dziś zdjęcia mojej 'Royal Red'. Otóż końcówki dojrzałej wiechy są walcowate, a rozwijającej się spiczaste! I wydaje mi się ,że Twoja niezidentyfikowana to może być 'Royal Red'chwaścik pisze:
A jak jest z tymi wiechami Twojej "Royal Red"? Czy końcówki są bardziej szpiczaste czy stępione? A wiechy są bardziej stożkowate czy walcowate?
A oto i ona:


http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;