Storczykowo

[gosiiiaczek]

wody nie ma za dużo....na zdjęciu wygląda że jest ponad połowa, ale to od kształtu słoika....wody jest jakieś 2-3 cm i korzonki w żadnym razie nie dotykają wody....dziś robiłam listkom okłady... mam nadzieję, że to pomoże mu w odzyskaniu sił

[andzia0801]

Przykro mi, że moje przypuszczenia o stanie korzeni się jednak potwierdziły. Dobrze, że szybko zareagowałaś. Storczyk w keramzycie odzyska życie i będzie kwitł dla Ciebie jeszcze długo ;)

Nie przejmuj się, jeśli te obecne korzenie obumrą. One były wyhodowane w podłożu tradycyjnym i po prostu mogą się nie przystosować do keramzytu. Ale storczyk to twarda roślina i wypuści sobie nowe korzenie. Dlatego ja bym go wsadziła nawet trochę głębiej w ten keramzyt, żeby te nowe które pojawią się za ok 1,5 miesiąca były w keramzycie, a nie powietrzne.

Jeśli chodzi o wazon, to akurat w biedronce jeszcze są pozostałości po promocji. Jak dobrze poszukasz to znajdziesz w którymś sklepie za 15 zł. Polecam kształt rozszerzany od dołu ku górze.
No i życzę powodzenia w ratowaniu tego biedaka. Powinno być wszystko dobrze.

No i oczywiście muszę pochwalić Twoje pozostałe kwitnące piękności. Ten biały z rumieńcem jest bardzo ciekawy

[gosiiiaczek]

dziękuję za odpowiedź

mam nadzieję, że jednak korzenie się utrzymają ... a wazony u mnie w Carrefourze są po 15-16 zł i to bardzo ładne.

Mam nadzieję, że biedak dojdzie do siebie, ma cudny kolor kwiatków.

A jeszcze muszę się pochwalić, że fiolecik z keramzytu wypuszcza listka, dojrzałam maluszka moim sokolim wzrokiem

[gosiiiaczek]

bordowy i jego pędzik boczny


a tu, przedłużenie pędu kwiatowego


fiolet z keramzytu wypuszcza listka (nie wiem czy coś widać, ale ja widzę )


piegusek


i zdechlaczek


mam do Was pytanie, czy możliwe jest, aby po 2 dniach w keramzycie stan liści się poprawił?? Wydaje mi się że stały się twardsze, nie są już takie flaki jakie były....tak mi się przynajmniej wydaje...a może widzę rzeczy, które chcę zobaczyć??

[sama]

Pięknie

A co do poprawy kondycji listków wydaje mi się, że jest to możliwe. (Ale niech się wypowiedzą bardziej doświadczone koleżanki)
U mnie po 2 dniach okładów z wilgotnych papierowych ręczników listki lepiej wyglądały.

[gosiiiaczek]

mam nadzieję, że tak właśnie jest

[justus27]

Ładnie ruszyły z listeczkami Życzę dalszych sukcesów w reanimacji

[gosiiiaczek]

a dziś zdechlaczek powitał mnie otwartym 3 pączkiem...to na pewno dla mnie

[gosiiiaczek]

zdechlaczek




otwiera następny pączek


listek keramzytowego fiolecika


i jeszcze jego boczny pędzik


bordowy też się nie poddaje

[andzia0801]

Widzę, że dzieje się u Ciebie i zielono (liście) i kolorowo (kwiaty), wszystko na dobrej drodze do wiosny
A jak tam zachowują się te w keramzycie? Jak ich korzonki, zauważyłaś jakieś objawy na plus/minus?

[myrtille1986]

Pięknie Ci sie rozrastają kwiaty.Ja czekam na swoje już z wielkim utęsknieniem.

[Storczykowa]

Piękny ten bordowy Phalaenopsis.

[gosiiiaczek]

A jak tam zachowują się te w keramzycie? Jak ich korzonki, zauważyłaś jakieś objawy na plus/minus?

i biały i fiolecik przedłużają korzenie, jeszcze nowych nie wypuszczają, ale stare dostosowały się do takiego życia i nieźle sobie radzą biały też zaczyna puszczać boczny pędzik

a zdechlaczek dziś otworzył pączek

[gosiiiaczek]

bordowy






białasek


piegusek


i zdechlaczek

[sama]

Śliczne kwiaty. Zdechlaczek wcale nie wygląda na zdechlaczka