Mój zbiór kłujących osobników

[Niutka89]

Pisałaś w wątku Sebka, że miałaś jakiś czas temu wełnowce korzeniowe. Moje pytanie jak je zwalczyłaś? I czy masz już spokój?

[Provitamina]

Oj wełnowce korzeniowe są wyjątkowo upierdliwe...
Proponuję Ci wybić kaktusa z doniczki i zamoczyć w wodzie z dodatkiem płynu do naczyń i dokładnie przemyć korzonki (można do tego celu użyć szczoteczki do zębów tzw hard). Oczywiście posadź roślinkę do nowego substratu. Możesz spryskać ją również jakimś środkiem chemicznym.

[Niutka89]

Dzięki za info

[Provitamina]

Spróbuj też dodać do roztworu trochę oleju, jakiegoś szarego mydła. Ciężko wytępić to dziadostwo, ale nie można się poddawać. Czy ten kaktus na którym znalazłaś te szkodniki był z Biedronki?

[Sebek87]

Anetko do dzieła wygramy tą wojnę

[Niutka89]

No właśnie biedronkowe...

[Provitamina]

Moje dwa poszły na zimowisko, więc na razie nie będę ich męczyć. Zajrzę w system korzeniowy w czasie przesadzania, gdy tylko zawita wiosna. Na parapecie w domku mam Enople (z Biedronki), więc idę ją zbadać...

[mgr_]

Wełnowiec to z punktu widzenia systematyka gatunek mszycy, więc do walki z nimi nadają się wszystkie preparaty na mszyce. Jest sporo środków i trzeba po prostu próbować, jak jeden nie zadziała to innym popryskać. Ja osobiście używam Decis - jest tani i wydajny. Dobry jest też Confidor ale drogi. O Bi58 pisał Henryk. W celu lepszej przyczepności środka chemicznego można dodać kilka kropli płynu do mycia naczyń.
Powodzenia na wojnie

[julita20]

Bardzo ładny kaktusowy ogródek.

Jescze w temacie M. Prolifera - z moich doświadczeń wynika że to jeden z bardziej wytrzymałych kaktusów, odporny na błedy w uprawie i z niewiarygodną siłą witalną. Kilka lat temu zapomniałem o jednej doniczce która przestała chyba 2 lata bez podlewania pod stołem w garażu i .... dalej żyje. Poza tym praktycznie sama rozmnaża się przez odpoadające człony, kwitnie też bezproblemowo - idealna dla początkujących kaktusiarzy.
Nawet znalazłem zdjęcie jednej z moich roślin (mam trzy różne odmiany różniące się głównie kolorem cierni), widać też kawałek drugiej.

Piękna

[nolina]

Mam też taką

[darekcn42]

No i ja mam, prawda Małgosiu?

[Sebek87]

Wpadłem z rewizytką

[Provitamina]

To miło z Twojej strony

[fera64]

Widziałam taką w obi, miała owocki też W weekend wybieram się do Tychów i coś kupię

[Provitamina]

Właśnie! Odnośnie tych owoców Jak je siać?
Poza tym zakupiłam sobie nasionka żywych kamyczków i prosiłabym o wskazówki odnośnie ich siania. To mój debiut w tej kwestii, więc zdaję sobie sprawę z tego, że nie będzie tak łatwo...