Tulap, Jokaer dzięki serdeczne.
1. Czyli nadal nic nie wiemy

bo obie Wasze odpowiedzi są sprzeczne. Dodam tylko, że nie chodzi o jakieś barwne smugi czy inne zniekształcenia pochodzenia chorobowego. Informację tą pozyskałam od "starej ogrodniczki", która ścięła różnokolorowe tulipany jednym sekatorem i w kolejnym roku jasne zakwitły na czerwono. Sama nie wiem co o tym myśleć. Mam sterylizować sekator?? Wrzątkiem? Wybielaczem? (żart oczywiście). Może jakiś zabłąkany naukowiec tu zajrzy i rozstrzygnie kwestię przenoszenia barw.
2. W tym przypadku na pewno nie jest to kwiat z cebulki przybyszowej, bo wyrasta ze środka tych samych liści tuż obok obciętej już przeze mnie łodygi pierwszego kwiatu. Oczywiście zupełnie mnie nie martwi powtórne kwitnienie

po prostu chciałabym zgłębić to zjawisko, żeby może na przyszłość móc celowo wywoływać takie anomalie
3. Widzę, że operacja jest mocno skomplikowana, więc chyba nie będę ryzykowała, żeby nie uszkodzić cebuli przy nacinaniu.
4. Czyli jednak się da, a nie tak jak wyczytałam, że hydroponika morduje cebule ;) Przyroda jednak jest sobą i nie daje się wcisnąć w żadne ramy, tylko robi to, na co ma ochotę
5. Zapomniałam w pierwotnym poście o jeszcze jednej rzeczy: w październiku zasadziłam tulipany do klombu o grubych, betonowych ściankach, mając nadzieję, że to uchroni je przed mrozami. Dodatkowo klomb ten nie ma dna, więc korzenie wszelkich roślin mają raj, bo są nieograniczone przestrzenią

Po sezonie nie chcę wykopywać cebul, zrobię to najpewniej po kolejnym roku. Chciałam prosić o poradę jaką roślinę jednoroczną można wysiać na tulipany, kiedy już usunę przeschnięte liście po kwitnieniu? Przypuszczam, że powinna to być roślina o płytkim systemie korzeniowym, który nie dotrze do cebulek tulipanów. Chętnie przyjmę jakieś pomysły co wysiewacie na tulipany.
Pozdrowienia!