Ogród Stasi cz.2

[skorpion811-51]

No nie wiem Rafał jak to jest z rudbekią nawet jak jednoroczna to i tak jak się wysiewa to dobrze

[Steasi]

Są i takie i takie z tego co mi mój przeżarty przez komputer mózg mówi

[sparks25]

Możliwe Steasi ale jak to napisała Stasia ważne że sie same rozsiewają i u mnie tak jest najpierw wyrasta ostróżka jedno roczna która się też sama rozsiewa a po jej kwitnieniu w tym samym miejscu zaczyna się rozrastać rubekia

[Steasi]

Ja to przede wszystkim chce bylinki.Są o wiele łatwiejsze w uprawie i mniej wymagające- tak mi się zdaję.Z jednorocznych to tylko aksamitki sieję- wdzięcznie sobie zawsze rosną.Zdecydowanie wole krzewy i inne trwałe pierduty.Po za tym- uwielbiam te okrywanie na zimę i czekanie wiosną kiedy wypuszcza pierwsze listki/ pączki.To nie daję tyle radości co jednoroczniaki

[AAleksandra]

U mnie rudbekia wysiewa się corocznie. Nasionka z wiatrem chyba się przemieszczają, bo wyrasta w różnych dziwnych miejscach. Nasion nigdy nie zbieram, bo jak dotąd to 100%, że w następnym roku się pojawi. Można ją tylko w odpowiednie miejsca przeflancować.

[skorpion811-51]

No i o to chodzi żeby się wysiewała jest ładna a jakoś jej do tej pory nie mam

[sparks25]

Może Ci zbiorę nasiona jak się mi uda i Ci rzucę do ogrodu

[skorpion811-51]

Nie ma sprawy Rafał jak byś mógł

[aleksanderk]

O jakiej rudbekii piszecie n.p. moja Błyskotliwa tylko z podziału .Stasiu przepraszam ze u Ciebie. do Steasi nie szukaj Jeżówki i Rudbekii Błyskotliwej jutro ruszają do Ciebie i jeszcze "małe co nieco"

Stasiu ta z nasion to rozsiewa się jak jakiś chwast walczyłem z nią,aż niestety poddała się i wyginęła.

[sparks25]

Rubeki jest dużo odmian ja szukałem kiedyś takiej o czerwonych płatkach ale niestety nie znalazłem

[skorpion811-51]

O jakiej rudbekii piszecie n.p. moja Błyskotliwa tylko z podziału .Stasiu przepraszam ze u Ciebie. do Steasi nie szukaj Jeżówki i Rudbekii Błyskotliwej jutro ruszają do Ciebie i jeszcze "małe co nieco"

Stasiu ta z nasion to rozsiewa się jak jakiś chwast walczyłem z nią,aż niestety poddała się i wyginęła.

Aleksandrze a skąd mnie to wiedzieć że jest jakaś błyskotliwa rudbekia to będę teraz takich nasion szukać

[aleksanderk]

Stasiu Już znalazłaś ,a tak ogólnie to zebrałem już trzy nasionka Akantu ,inne jeszcze dojrzewają jak dojrzeją to pojadą do Ciebie w towarzystwie Rudbekii Błyskotliwej by nie było im smutno.
Ta błyskotliwa to te żółte kępy na moich fotkach.

[skorpion811-51]

Widziałam Aleksandrze bo dzisiaj właśnie zaglądałam na twoje początkowe wątki coby wiewiórkę pooglądać i zapytać czy cie jeszcze odwiedza.A za paczuszkę będę wdzięczna ,ale chyba Aleksandrze za to wszystko to Ci się należy

[aleksanderk]

Stasiu właśnie dzisiaj w ogrodzie rano bo ja zmotoryzowany, przy zbieraniu nasionek akantu było jedno .A wiewióra była chyba w maju ,obejrzała czereśnie jak swoją i sobie poszła ,widać stwierdziła że marnizna będzie i do tej pory nie pojawiła się ,orzechów też cienko, mądre bydle .

[sparks25]

Pewnie stwierdziła "E tu też z robakami" i dlatego poszła