Beatko, Sylwio i Arlet3 dziękuję za miłe słowa

Sama nawet nie wiem kiedy mój żłobek rozrósł się do takich rozmiarów

a to jeszcze nie wszystko, bo troszkę jeszcze dojdzie, czekam na przesyłki, ale na razie z powodu upałów będą opóźnienia, bo roślinki marnie to znoszą. Mam nadzieję, że przyjmą się wszystkie, ale coś trzy listeczki wymęczone, przyszły do mnie w tamtym tygodniu, mięciutkie takie i liche i widzę,że im się nie poprawia na razie
Reszta listeczków siedzi w ziemi od połowy maja, ale na razie maluchów ni widu, ni słychu
Arlet, wpadaj tak często jak tylko masz ochotę

zapraszam