Dla mnie to bulwy. Kłącza mają wg mnie irysy, kany itp. O daliach zawsze mówiliśmy bulwy.
Ja wysadzam w donice, bo jestem niecierpliwa i chcę mieć wcześniej kwiaty, a mam zimną okolicę lub dlatego, że przesuszyłam bulwy dalii albo kupiłam tak jak Twoja ze sporymi kiełkami

Donica musi być na tyle duża aby zmieściła się i bulwa (a przecież jest spora) i ziemia, którą będzie się żywiła.
Moje donice nie są wielkie, bo ja traktuję je jako miejsce czasowe ok 1-1,5 miesiąca, ale jeśli ma tam zostać na stałe (tzn. do czasu wykopania) musi być naprawdę spora.