Hej Iduś dawno mnie nie było... ale postanowiłam popatrzeć jak tam sobie radzisz w nowym roku

Widzę że pełna pasji i energii...a o to przecież chodzi !! czytałam też o Twoim piesku

ale ważne że Bajkę przygarnęliście ze schroniska, będzie miała ciepły, szalony dom

u mnie też pojawił się nowy zwierzak...szynszyla... cwane, szybkie i skoczne takie małe łachudro

przyjemniej w zimę z nią ...
Jakoś na forum boję się zaglądać, bo taka tu tęsknota za wiosną, że aż mi się ciężej robi... a tak szybko byle do wiosny

A śniegiem mogę się podzielić, bo u mnie od miesiąca z pół metra leży i nic nie topnieje... a na podwórku to mam nawet 2 metrową górę

I też po mału zaczynam myśleć o nasionkach, sadzonkach, nasadzeniach

nie mogę się doczekać... ale... efektu

bo roboty i przede mną masa

ale co tam

czego się nie robi dla przyszłych dzieci, które będą się chwaliły że mama ma najpiękniejszy ogród w Izabelinie
No ale to wiosną, teraz szkoła mnie pochłania, po sesja, egzaminy magisterskie i milion spraw do załatwienia...
Buziaki serdeczniaki dla całej rodzinki
Trzymam kciuki za rozpoczęcie sezonu

a i kupiłam sobie takie małe książeczki działkowca z uprawą papryki, pomidrów i dyniowatych, na prawdę fajne i pomocne. Polecam Ci
