Teraz kolejny problem przedstawię i proszę o ratunek. Mianowicie od jakiegoś czasu moim Phal. mariae i modesta jakoś dziwnie się przebarwiły liście. Co może być tego przyczyną
Phal. mariae
Phal. modesta
Halinko, moim zdaniem to może być problem fizjologiczny - niedobór albo nadmiar jakiegoś pierwiastka ale jakiego to trzeba by zapytać fachowca.
Jeśli to przebarwienia od braku/nadmiaru składnika, można spróbować zmienić nawóz. Ja też kiedyś miałam problem z plamami, po zmianie nawozu się poprawiło. Plamy może nie znikną całkowicie, ale przestaną się pojawiać nowe i następne liście mogą wychodzić już zdrowe.
Grażynko to nie od nadmiaru. Od jakiegoś czasu nie nawożę moich kwiatuchów. Zaprzestałam jak mi zaczęły chorować. Teraz z wiosną muszę wznowić nawożenie.
Halinko wspaniałe wieści. Pomino strat zakwitły Ci cudownie te odratowane.
Ja te keiki bym lekko oderwała i wsadziła osobno.
Powodzenia w dalszej uprawie.
Zawsze mi się marzyła taka piękność Po bezskutecznych poszukiwaniach, zdążyłam już zapomnieć o moim "chciejstwie" Wczoraj wpadł mi w oko całkiem przypadkowo Przechodząc koło kwiaciarni w pobliżu mojego zakładu pracy, uśmiechał się do mnie przez szybę. Stanęłam jak wryta i zerkałam czy to jawa czy sen Nie mogłam się oprzeć pokusie Od wczoraj stoi na moim parapecie i cieszy oczy Proszę oceńcie sami