Storczyki Storczykowej cz. 2

[justus27]

Ależ mi ta Twoja vanda wpadła w oko...i wyjść nie może , piękna

[Storczykowa]

Fioletowa vanda cuuudo! Widać, że ma się u Ciebie dobrze.

Storczyki zbierasz od 4 lat? Ile lat miałaś jak dostałaś pierwszego? (jeżeli oczywiście można spytać )

Storczyki zbieram już 5 lat i 1 miesiąc. Jak kupiłam sobie pierwszego miałam 11 lat.

I bardzo się cieszę, że Vanda i Phalaenopsis się podobają.

Byłam dzisiaj w praktikerze i kupiłam sobie 2 Phalaenopsis. Są mniejsze niż przeciętne, w mniejszych doniczkach, takie bardziej półminiaturki. Dzisiaj były same niewielkie Phalaenopsis, część miała liście w kropki, ale moje nie. Jeden jest trochę podobny do Liodoro, ale ma inny kształt, a drugi jest taki waniliowy z niedużymi kropeczkami na środku kwiatu.

Parę zdjęć:

[gogi]

Udane zakupy a w jakiej cenie?

[Storczykowa]

Po niecałe 16 zł za sztukę. Na wystawie za dużo mniejsze miniaturki dawałam 18 zł.

[Orchideomaniak]

Piękne nabytki Dusiu

[Storczykowa]

Niestety był mały wybór, ale te akurat mi się spodobały. Takich waniliowych z piedżkami było całkiem sporo.

[Baryczka]

Ale kwiatuchów! Tak jest kolorowo u Ciebie i pięknie, a u mnie posucha, jedynie "sałatę" mam na parapetach

[Wioleta]

Dusiu śliczne nowości... i ta cena ale Ci zazdroszczę

[justus27]

Oba piękne...i ta cena

[Storczykowa]

No cena była przyzwoita, ale jakiegoś ogromnego wyboru nie było. Parę tygodni temu był bardzo duży wybór w LM (chyba na początku miesiąca), nawet Vandy mieli.

teraz u mnie kwitnie 10 Phalaenopsis (ale część to kupne kwitnienia) i 1 Vanda, z 18 puszcza nowe pędy, niektóre są już w pąkach. Bardzo bym się cieszyła, gdyby któryś z botanicznych zechciał puścić pęd. Na razie tylko w liścia przyrastają, a equestris, bellina i słabsza z lueddemanian muszą siedzieć pod folią.

Vanda jeszcze kwitnie, ale pewnie już niedługo przekwitnie, bo za parę dni minie miesiąc, jak się rozwinęła. Vandowate niestety nie są tak trwałe jak Phalaenopsis.

[paulaa]

Właśnie spotkałam Twój post na forum, że nie znasz kogoś o podobnym wieku kto ma podobne hobby jak Ty.

Najwyższy czas poznać. Paulina, lat 13. W storczykach zakochana od 6 miesięcy.

[asiula13]

Hej Śliczniutkie nowości
Fajnie wyglądają z kropeczkami

[Storczykowa]

Właśnie spotkałam Twój post na forum, że nie znasz kogoś o podobnym wieku kto ma podobne hobby jak Ty.

Najwyższy czas poznać. Paulina, lat 13. W storczykach zakochana od 6 miesięcy.

Cieszę się, że wśród dzisiejszej, niestety bardzo ograniczonej młodzieży zdarzają się osoby z pasją . tego, że ja zbieram storczyki, niestety nikt nie rozumie. Na forach w sumie jestem od niedawna, bo jak byłam w twoim wieku i trochę niższym to mnie dużo osób z tego powodu obrażało (może dlatego, że ja nigdy nie byłam potulna i ugodowa).
A jak ci idzie storczykowa pasja? I jak się zaczęła?

Hej Śliczniutkie nowości
Fajnie wyglądają z kropeczkami

Fajnie . Bardzo lubię piegi, kropeczki itp., dlatego w mojej kolekcji wiele jest nakrapianych storczyków (conajmniej 20). Zresztą ja nie jestem bardzo wymagająca jeśli chodzi o kwiaty, ale najbardziej lubię duże (im większe tym lepsze, muszą mieć conajmniej 3,4 cm, tylko equestrisy mam mniejsze),kolory lubię różne. Płatki lubię szerokie, pełne, nie lubię Phalaenopsisów typu Phal. appendiculata, za małe i niepozorne są dla mnie. Jednak najlepsze są zwykłe hybrydy sklepowe, botaniczne też bardzo lubię, ale nie wszystkie. Vandy uwielbiam wielkokwiatowe (conajmniej 7,8 cm).

[paulaa]

Moja przygoda ze storczykami zaczęła się troszeczkę dziwnie.
Od zawsze był w naszym domu jeden phalaenopsis, żył sobie spokojnie ze wzlotami i upadkami. Kiedy zakwitł pół roku temu coś mnie ruszyło. Zaczęłam czytać o storczykach i chciałam mieć ich więcej. No i się zaczęło...

[Storczykowa]

Moja przygoda ze storczykami zaczęła się troszeczkę dziwnie.
Od zawsze był w naszym domu jeden phalaenopsis, żył sobie spokojnie ze wzlotami i upadkami. Kiedy zakwitł pół roku temu coś mnie ruszyło. Zaczęłam czytać o storczykach i chciałam mieć ich więcej. No i się zaczęło...

Storczyki to piękna pasja, naprawdę warto je hodować, bo dają dużo radości.

Moja pasja zaczęła się, gdy będąc na wystawie kwiatów kupiłam sobie Phalaenopsisa. Bardzo mnie urzekł swoimi kwiatami, to był chyba pierwszy raz, kiedy widziałam Phalaenopsis na żywo. Potem tak mnie wciągły storczyki, że zaczęłam je zbierać. Na początku hodowałam je razem z domowymi kwiatkami, potem zrezygnowałam ze zwykłych kwiatków i mam same storczyki. Roślinami się interesuję właściwie od zawsze, odkąd tylko pamiętam. Na wystawy kwiatów jeżdżę chyba od 1999 roku. Tylko w tym roku nie byłam, bo nie miałam jak pojechać.