Preparaty roślinne stos. w ochronie roślin - 1cz.(05.08-....
- mikrobia
- 200p
- Posty: 255
- Od: 24 maja 2007, o 22:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/Syców
- Kontakt:
Chemia w roślinach
wciornastku, to o czym piszesz ma sens, ale zapominasz, że wiele substancji czynnych w tych bio-wyciągach, gnojówkach naparach...ma za zadanie pobudzić roślinę do obrony. Każdy organizm zwierzęcy i roślinny ma swoisty system odpornościowy, który po odpowiednim pobudzeniu uaktywnia się i zaczyna działać...a działanie może być różne, np. roślina zmobilizowana do obrony zaczyna uszczelniać ściany komórkowe, wytwarza fitoaleksyny, fitoncydy i kilkanaście białek PR (Pathogenic-Related proteins) np. enzymy takie jak chitynazy i glukanazy. Dodam dla niewtajemniczonych, że chitynazy uczestniczą w degradacji ścian komórkowych grzybów...innymi słowy roślina jest w stanie sama bronić się przed wieloma szkodnikami oraz chorobami, w tym: grzybowymi.
Dodam tylko ( a jak się zajmujesz chemią, to zapewne o tym wiesz), że wiele preparatów chemicznych oprócz właściwej substancji czynnej zawiera związki i pierwiastki, które dostają się do tych preparatów "niechcący" w toku produkcji, są to przede wszystkim metale ciężkie, o których toksyczności chyba nie muszę pisać.
Dość tej biochemicznej paplaniny
Zapodaję kolejny przepis na gnojówkę z pokrzyw, ponieważ mój różni się trochę od tego podanego przez Erazma.
!!! zbierać rośliny przed kwitnieniem, używać świeże lub po wysuszeniu.
* 1 kg świeżego ziela lub 250 g suszu (sproszkowane pokrzywy) zalać 5 litrami wody, po 2 tygodniowym przefermentowaniu stosować:
*** w rozcieńczeniu 1:20 - pobudza wzrost roślin uprawnych, stosować w przypadku żółknięcia lub więdnięcia roślin;
*** w rozcieńczeniu 1:10 oprysk na glebę - powoduje aktywizację życia glebowego (obowiązkowo jesienią!)
*** po krótkim przefermentowaniu (5 dni) w rozcieńczeniu 1:10 zwalczamy mszycę
*** po 24 godzinach od zalania wodą (wyciąg) stosować jako preparat wzmacniający rośliny (bez rozcieńczenia)
!!! jeżeli zbieramy pokrzywy w czasie ich kwitnienia, to możemy z nich zrobić tylko wyciąg:
* 1 kg świeżych pokrzyw lub 250 g suszu zalać 5 litrami wody (czyli tak, jak wyżej), moczyć przez 24 godziny, używać nierozcieńczony - PRZECIW MSZYCOM[/b]
Dodam tylko ( a jak się zajmujesz chemią, to zapewne o tym wiesz), że wiele preparatów chemicznych oprócz właściwej substancji czynnej zawiera związki i pierwiastki, które dostają się do tych preparatów "niechcący" w toku produkcji, są to przede wszystkim metale ciężkie, o których toksyczności chyba nie muszę pisać.
Dość tej biochemicznej paplaniny
Zapodaję kolejny przepis na gnojówkę z pokrzyw, ponieważ mój różni się trochę od tego podanego przez Erazma.
!!! zbierać rośliny przed kwitnieniem, używać świeże lub po wysuszeniu.
* 1 kg świeżego ziela lub 250 g suszu (sproszkowane pokrzywy) zalać 5 litrami wody, po 2 tygodniowym przefermentowaniu stosować:
*** w rozcieńczeniu 1:20 - pobudza wzrost roślin uprawnych, stosować w przypadku żółknięcia lub więdnięcia roślin;
*** w rozcieńczeniu 1:10 oprysk na glebę - powoduje aktywizację życia glebowego (obowiązkowo jesienią!)
*** po krótkim przefermentowaniu (5 dni) w rozcieńczeniu 1:10 zwalczamy mszycę
*** po 24 godzinach od zalania wodą (wyciąg) stosować jako preparat wzmacniający rośliny (bez rozcieńczenia)
!!! jeżeli zbieramy pokrzywy w czasie ich kwitnienia, to możemy z nich zrobić tylko wyciąg:
* 1 kg świeżych pokrzyw lub 250 g suszu zalać 5 litrami wody (czyli tak, jak wyżej), moczyć przez 24 godziny, używać nierozcieńczony - PRZECIW MSZYCOM[/b]
Najlepszym ogrodnikiem jest natura. LD Probiotics apifarma.pl
EM-Foto-Album/mikrobia/
Kupię, sprzedam lub wymienię...
EM-Foto-Album/mikrobia/
Kupię, sprzedam lub wymienię...
- mikrobia
- 200p
- Posty: 255
- Od: 24 maja 2007, o 22:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/Syców
- Kontakt:
Szkodliwość kompostów i obornika
Niestety z tym stwierdzeniem nie mogę się zgodzić! Komposty nie powstają w procesach gnicia, tylko fermentacji. W dobrze przygotowanym kompoście, oborniku oraz gnojowicy nie mają prawa przebywać grzyby toksynotwórcze, jeżeli nawet jakimś sposobem tam się znalazły, to nie mogą przeprowadzać metabolizmu, którego efektem będzie produkcja mykotoksyn.wciornastek pisze: ...Wyciągi z kompostu - te maja dwojakie działanie. Procesy gnilne są prowadzone przez liczne bakterie i grzyby. Te jako że wydalają (jak każdy organizm) produkują toksyny (patrz mykotoksyny). Te toksyny moga ale nie musza być szkodliwe. I to one zasadniczo działają na szkodniki czy grzyby. ...
Poza tym to nie mykotoksyny działają w kompostach na szkodniki i drobnoustroje chorobotwórcze, tylko pewne ilości kwasów organicznych (głównie mlekowego), alkoholi, dwuacetylu, nadtlenku wodoru, bakteriocyn (np. nizyna)....
Co innego w przypadku obornika pochodzącego z przemysłowych ferm tuczu (hodowle intensywne). Zawiera duże ilości antybiotyków, jego rozkład przy udziale mikroflory jest trudny, trwa długo i za jego bezpieczeństwo sanitarne nie ręczę.
Najlepszym ogrodnikiem jest natura. LD Probiotics apifarma.pl
EM-Foto-Album/mikrobia/
Kupię, sprzedam lub wymienię...
EM-Foto-Album/mikrobia/
Kupię, sprzedam lub wymienię...
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7573
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Do mikrobii
chcę zapytać, dlaczego kwitnąca pokrzywa nie nadaje się na gnojówkę,
ja niestety nie znalazłam niekwitnącej i zrobiłam druga gnojówkę z kwitnącej, dałam tez dużo skrzypu,
i krwawnika ale też kwitnącego, w kwiatach jest dużo azulenu, więc chyba w jego przypadku o to chodzi;
w ogóle stwierdziłam bardzo dużą poprawę niektórych roślin,
nie wszystko pryskałam bo jednak działka jest duża i troche na niej tego rośnie,
ale najbardziej widoczna poprawa jest na porzeczkach, niestety białą porzeczkę dręczy mszyca i ją trudno wytepić,
choć oprysk na mszyce sliwy pomógł bardzo
także róże, które posadziłam wiosną, praktycznie polewam je co 2 -3 dni całe, konewką z góry i mają się świetnie,
maja bardzo zdrowe liście
w ogóle postanowiłam przestawic działkę na bardziej przyjazną, myślę, że ekologiczną to jeszcze za mocno powiedziane,
ale chciałabym, żeby w koncu rośliny zaczęły radzic sobie same
ja niestety nie znalazłam niekwitnącej i zrobiłam druga gnojówkę z kwitnącej, dałam tez dużo skrzypu,
i krwawnika ale też kwitnącego, w kwiatach jest dużo azulenu, więc chyba w jego przypadku o to chodzi;
w ogóle stwierdziłam bardzo dużą poprawę niektórych roślin,
nie wszystko pryskałam bo jednak działka jest duża i troche na niej tego rośnie,
ale najbardziej widoczna poprawa jest na porzeczkach, niestety białą porzeczkę dręczy mszyca i ją trudno wytepić,
choć oprysk na mszyce sliwy pomógł bardzo
także róże, które posadziłam wiosną, praktycznie polewam je co 2 -3 dni całe, konewką z góry i mają się świetnie,
maja bardzo zdrowe liście
w ogóle postanowiłam przestawic działkę na bardziej przyjazną, myślę, że ekologiczną to jeszcze za mocno powiedziane,
ale chciałabym, żeby w koncu rośliny zaczęły radzic sobie same
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10357
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Dziewczęta, jesteście niezawodne.
Z radością przeczytałam mądre wyjaśnienia i cieszę się ogronie, że wreszcie KTOŚ UMIAŁ
wyjaśnić dlaczego to, co intuicyjnie wiemy, że jest dobre dla naszego ogrodu- jest dobre.
A po gnojówkach i oborniku, rośliny faktycznie rosną zdrowo, nawet w bezecnych górach.
I choroby grzybowe róż - znijają po sezonie gnojówek, jak ręką odjął!
Z radością przeczytałam mądre wyjaśnienia i cieszę się ogronie, że wreszcie KTOŚ UMIAŁ
wyjaśnić dlaczego to, co intuicyjnie wiemy, że jest dobre dla naszego ogrodu- jest dobre.
A po gnojówkach i oborniku, rośliny faktycznie rosną zdrowo, nawet w bezecnych górach.
I choroby grzybowe róż - znijają po sezonie gnojówek, jak ręką odjął!

- mikrobia
- 200p
- Posty: 255
- Od: 24 maja 2007, o 22:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/Syców
- Kontakt:
Na mączniaka
Mączniaka próbuj zwalczać:
- naparem z czosnku,
- gnojówką z czosnku i cebuli,
- gnojówką z czosnku, cebuli, porzeczki i szczawiu,
- wyciągiem z krwawnika pospolitego (działanie zapobiegawcze),
- wyciągiem z mniszka (uodparnia na choroby),
- gnojówkę z pokrzyw stosuj doglebowo (szybszy rozkład resztek - mniej chorób i szkodników),
- wyciągiem z wrotycza,
- chudym mlekiem (roztwór).
- naparem z czosnku,
- gnojówką z czosnku i cebuli,
- gnojówką z czosnku, cebuli, porzeczki i szczawiu,
- wyciągiem z krwawnika pospolitego (działanie zapobiegawcze),
- wyciągiem z mniszka (uodparnia na choroby),
- gnojówkę z pokrzyw stosuj doglebowo (szybszy rozkład resztek - mniej chorób i szkodników),
- wyciągiem z wrotycza,
- chudym mlekiem (roztwór).
Najlepszym ogrodnikiem jest natura. LD Probiotics apifarma.pl
EM-Foto-Album/mikrobia/
Kupię, sprzedam lub wymienię...
EM-Foto-Album/mikrobia/
Kupię, sprzedam lub wymienię...
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6501
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Bardzo ciekawe porady są też tutaj:
- http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1609769
- http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1609769
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Zielone, kwiatki, korzenie mniszka pocięłam na drobno, zalałam wodą. Zrobi się z tego gnojówka. Ale dręczy mnie pytanie : co zrobić z przefermentowaną masą ( są w niej pocięte korzenie)? Czy można wyrzucić ją na kompost? Czy mniszek nie odnowi się z tych pociętych korzeni? Proszę odpowiedzcie mi.
pozdrowienia EG
Witajcie Forumowicze!
W kwestii ochrony roślin ozdobnych miałam ostatnio dużo rozmów, przemyśleń i dyskusji. Jako, że jestem poczatkującym ogrodnikiem, czyli amatorem i jednocześnie cieszy mnie każda kwitnąca lub rozwijająca się roślinka, irytują mnie wszelkie nadgryzienia czy obce elementy na moich podopiecznych. Np mszyce. Przeglądnęłam mnóstwo artukułów, spędziłam multum czasu w internecie i myślę sobie, że ja - na razie! -nie dam rady bawić się w ekologie. Pracuję zawodowo, prowadzę dom, mam rodzinę, zajmuję sie ogrodem, a przecież życie to również przyjaciele, znajomi, książka, kino itp.
Dlatego zdecydowałam się jednak za opryski chemiczne. Na mszyce zastosowałam momentalnie Karate Zeon, po 7 dniach Decis, a po następnych 7 dniach zastosuje trzeci środek (nie pamiętam nazwy). Tak mi poradził ogrodnik-profesjonalista. Powiedział mi również, że ekologiczna walka jest możliwa, ale trzeba mieć więcej juz wiedzy, doświadczenia, czasu i działać wczesnie. A nie wtedy, kiedy już mamy lokatorów w ogrodzie.
Zwrócono mi również uwagę, że istotne jest jakie rośliny maja warunki. W moim przypadku jest ziemia piaszczysta z niedoborem potasu. Potas odpowiada za odporność roślin. Jeśli go mam w ziemii za mało, to mogę go oczywiście uzupełniać (obornik, siarczan potasu), ale przy ziemii piaszczystej i tak będę to robić stale, bo wszystko się szybko wypłucze.
Krótko mówiąc na razie wybrałam drogę nie modną - bez ekologii- bo chciałabym też mieć jakąś przyjemność z tego, że mam ogród. Może z czasem rośliny stana się silniejsze i odporniejsze. Spróbuję wtedy zadziałać prewencyjnie, a chemię mieć tylko w tzw pogotowiu.
Tak mi się jakoś zebrało na wywody.Zawsze uważałam, że chemia jest szkodliwa. I jest! Ale życie też jest szkodliwe, o produktach żywnościowych nie wspomnę. I tym pesymistycznym akcentem zakończę swój amatorski wywód. Ciekawe czy Was to zainteresuje...
Pozdrawiam Wszystkich
Jaga
W kwestii ochrony roślin ozdobnych miałam ostatnio dużo rozmów, przemyśleń i dyskusji. Jako, że jestem poczatkującym ogrodnikiem, czyli amatorem i jednocześnie cieszy mnie każda kwitnąca lub rozwijająca się roślinka, irytują mnie wszelkie nadgryzienia czy obce elementy na moich podopiecznych. Np mszyce. Przeglądnęłam mnóstwo artukułów, spędziłam multum czasu w internecie i myślę sobie, że ja - na razie! -nie dam rady bawić się w ekologie. Pracuję zawodowo, prowadzę dom, mam rodzinę, zajmuję sie ogrodem, a przecież życie to również przyjaciele, znajomi, książka, kino itp.
Dlatego zdecydowałam się jednak za opryski chemiczne. Na mszyce zastosowałam momentalnie Karate Zeon, po 7 dniach Decis, a po następnych 7 dniach zastosuje trzeci środek (nie pamiętam nazwy). Tak mi poradził ogrodnik-profesjonalista. Powiedział mi również, że ekologiczna walka jest możliwa, ale trzeba mieć więcej juz wiedzy, doświadczenia, czasu i działać wczesnie. A nie wtedy, kiedy już mamy lokatorów w ogrodzie.
Zwrócono mi również uwagę, że istotne jest jakie rośliny maja warunki. W moim przypadku jest ziemia piaszczysta z niedoborem potasu. Potas odpowiada za odporność roślin. Jeśli go mam w ziemii za mało, to mogę go oczywiście uzupełniać (obornik, siarczan potasu), ale przy ziemii piaszczystej i tak będę to robić stale, bo wszystko się szybko wypłucze.
Krótko mówiąc na razie wybrałam drogę nie modną - bez ekologii- bo chciałabym też mieć jakąś przyjemność z tego, że mam ogród. Może z czasem rośliny stana się silniejsze i odporniejsze. Spróbuję wtedy zadziałać prewencyjnie, a chemię mieć tylko w tzw pogotowiu.
Tak mi się jakoś zebrało na wywody.Zawsze uważałam, że chemia jest szkodliwa. I jest! Ale życie też jest szkodliwe, o produktach żywnościowych nie wspomnę. I tym pesymistycznym akcentem zakończę swój amatorski wywód. Ciekawe czy Was to zainteresuje...
Pozdrawiam Wszystkich
Jaga
-
- ZBANOWANY
- Posty: 3526
- Od: 30 kwie 2009, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Inne sposoby na robale...
Kąpiel mydlana: rozpuścić 20g czystego,szarego mydła(''Biały Jeleń'') w 1 litrze ciepłej wody.Tak sporządzonym roztworem można również spryskiwać lub przecierać rośliny.
Wodny wyciąg z pokrzywy na zimno pomaga w walce z mszycami;1kg świeżych lub 200g suszonych pokrzyw wrzucić do 10 litrów wody,całość codziennie mieszać i po upływie 1 lub 2 dni spryskiwać rośliny nierozcieńczonym wywarem.
Wywar z wrotycza zwyczajnego działa na mszyce,przędziorki i choroby grzybicze; 300g świeżych lub 30g suszonych kawałków roślin zmiękczać przez 24 godziny w 10 litrach wody,następnie gotować przez 20 do 30 minut i po schłodzeniu spryskiwać całe rośliny.
Napar ze skrzypu polnego pomaga w walce z chorobami grzybiczymi,takimi jak mączniak,rdza lub strup; 1 kg świeżego lub 150g wysuszonego ziela gotować przez 30 minut w 10 litrach wody,następnie odlać i po 5-krotnym rozcieńczeniu spryskiwać rośliny.
Dobrze jest też, używać gotowych preparatów na bazie oleju (do zakupienia w specjalistycznych sklepach ogrodniczych),pod warstwą którego duszą się wełnowce.
Spray do nabłyszczania liści działa podobnie jak preparaty na bazie oleju.Pod jego powierzchnią duszą się insekty ssące,takie jak czerwce.Przy stosowaniu tego typu preparatów należy ZACHOWAĆ OSTROŻNOŚĆ!,bowiem nie każda roślina dobrze znosi nabłyszczacz w sprayu.
z lektury pt.''Poradnik-Rośliny balkonowe i pokojowe''-fk-Firma Księgarska
Wodny wyciąg z pokrzywy na zimno pomaga w walce z mszycami;1kg świeżych lub 200g suszonych pokrzyw wrzucić do 10 litrów wody,całość codziennie mieszać i po upływie 1 lub 2 dni spryskiwać rośliny nierozcieńczonym wywarem.
Wywar z wrotycza zwyczajnego działa na mszyce,przędziorki i choroby grzybicze; 300g świeżych lub 30g suszonych kawałków roślin zmiękczać przez 24 godziny w 10 litrach wody,następnie gotować przez 20 do 30 minut i po schłodzeniu spryskiwać całe rośliny.
Napar ze skrzypu polnego pomaga w walce z chorobami grzybiczymi,takimi jak mączniak,rdza lub strup; 1 kg świeżego lub 150g wysuszonego ziela gotować przez 30 minut w 10 litrach wody,następnie odlać i po 5-krotnym rozcieńczeniu spryskiwać rośliny.
Dobrze jest też, używać gotowych preparatów na bazie oleju (do zakupienia w specjalistycznych sklepach ogrodniczych),pod warstwą którego duszą się wełnowce.
Spray do nabłyszczania liści działa podobnie jak preparaty na bazie oleju.Pod jego powierzchnią duszą się insekty ssące,takie jak czerwce.Przy stosowaniu tego typu preparatów należy ZACHOWAĆ OSTROŻNOŚĆ!,bowiem nie każda roślina dobrze znosi nabłyszczacz w sprayu.
z lektury pt.''Poradnik-Rośliny balkonowe i pokojowe''-fk-Firma Księgarska