


Czy ktoś kiedyś wyhodował rożową?
A to moje dziewczynki po przeprowadzce



Dysiu,nie wyrzucaj tych ogryzionych siewek,miałam ten sam kłopot-kociak ogryzł moje tunbergie,tak było mi żal ,że nie mogłam ich wyrzucić i o dziwo puściły nowe listkiDyshia pisze:U mnie pokazało się na razie 10 z 20, ale przed chwilą kot odgryzł listki jednej z nichWięc jest 9...