DANI ! Dzięki za pochwały odnośnie mojego różanego królestwa muszę zakomunikować że czeka mnie spora
praca a król biedny i służby niet to musi sam się zabrać do roboty. Na ten czas chodzi mi po głowie jedna myśl jak przechować
zimą niektóre dorodne róże np:Alchymist pędy urosły na 4m jeśli by się to udało to byłoby to piękne. Praktyki to trochę mam
jednak jak przyjdzie sroga zima to wszystko do kopca wymrozi i cała praca przy zabezpieczeniu na nic. Na razie cieszmy się tym
co osiągnęliśmy i uwieczniliśmy na foto. POZDRAWIAM BOGUŚ!
Tulipany posadzone.
Witaj Bogusiu,
na razie pędem się wpiszę,żeby nie zgubić Twojego ogrodu.
Już tu kiedyś byłam,ale mi uciekło.
Wszystko poczytam,wszystko i obejrzę,bo jest co oglądać!
Witam i budzi zachwyt Twoje piękne róże ja też jestem miłośniczką róż.Piszesz o nowym rosarium chętnie bym oglądnęła. Jeśli możesz to podaj namiary. i zapraszam do mojego ogrodu.
Boguś ,ta czarująca mieszanka kolorów Twoich tulipanów daje po oczach,są piękne;
Teraz pogoda dopisuje to i róże niedługo pokażą swój urok,pierwsza panna
DANUSIU ! Właśnie teraz na dobre zaczynają kwitnąć Nasze Kochane Róże pokazując swój urok.
Cieszyliśmy się z lekkiej zimy a tu tyle niepożądanych plag zwaliło się nam do różanych ogrodów.
Pierwsze to przymrozki na początku maja zmroziło na niektórych różach młode przyrosty i pąki kwiatowe
a teraz plaga mszyc jakiej do tej pory nie miałem byłem zmuszony użyć MAROLEKSU dużego no i plaga
chorób grzybowych mączniak i czarna plamistość. Użyłem SCORE i Topsin.
Po przymrozkach jakieś niepełne niedorozwinięte kwiaty i pąki np: Alchymist