Rośliny wrzosowate i różaneczniki

Różaneczniki (rhododendrony), azalie, wrzosy i inne kwaśnolubne
Zablokowany
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Różaneczniki i inne wrzosowate

Post »

Możesz wkleić wyraźne zdjęcie ?
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
alinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1801
Od: 16 lut 2010, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kalwaria zebrzydowska

Re: Różaneczniki i inne wrzosowate

Post »

mam problem coś zżera mojego rh. i nie wiem co .jest ogólnie zdrowy ,nie jest to dziurkowatość liści .myślę że to opuchlak ale nie wiem jak to sprawdzić i czym to zwalczyć

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Różaneczniki i inne wrzosowate

Post »

Sprawdzać nie ma potrzeby , bo to na pewno wżery opuchlaka. Zwalczać : - doglebowo "LARWANEM" -preparat z nicieniami, a oprysk "BASUDIN".Pierwszy działa na pędraki w glebie , drugi na postać dorosłą opuchlaka. Zwalczyć trzeba oba stadia rozwojowe.
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
alinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1801
Od: 16 lut 2010, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kalwaria zebrzydowska

Re: Różaneczniki i inne wrzosowate

Post »

wielkie dzięki jutro znowu opryski .czy nie ma przeciwwskazań jak pryskałam w poniedziałek na grzyba substralem
Awatar użytkownika
luczek95
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2329
Od: 13 lip 2009, o 22:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląsk

Re: Różaneczniki i inne wrzosowate

Post »

to ja mam pytanko do wrzosów. Dostałem jednego w doniczce. nie posiadam ogródka ani balkonu. Czy można jakoś go uprawiać w mieszkaniu?
- Domowi, zieloni przyjaciele cz.2
Łukasz- nick zakładany dawno temu :)
alinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1801
Od: 16 lut 2010, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kalwaria zebrzydowska

Re: Różaneczniki i inne wrzosowate

Post »

można ale tylko jakiś czas ,no chyba że powiększysz doniczkę bo w tych małych to nie ma szans.posadź w kwaśnym torfie i podlewaj .....dlaczego nie. ale to myślę ,uprawa na krótka metę
Awatar użytkownika
luczek95
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2329
Od: 13 lip 2009, o 22:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląsk

Re: Różaneczniki i inne wrzosowate

Post »

Cóż... doniczka aż taka mała nie jest. ja się na takich roślinkach po prostu nie znam :P Mam egzotyki ale nie te :)
Jak dla mnie najgorzej z zimowaniem. bo w warunkach domowych to chyba nie...
- Domowi, zieloni przyjaciele cz.2
Łukasz- nick zakładany dawno temu :)
alinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1801
Od: 16 lut 2010, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kalwaria zebrzydowska

Re: Różaneczniki i inne wrzosowate

Post »

ja bym sobie dała spokój........możesz go posadzić sąsiadowi jako niewidzialna ręka :;230
Awatar użytkownika
Agnezja
200p
200p
Posty: 273
Od: 7 lis 2009, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. podlaskie

Re: Różaneczniki i inne wrzosowate

Post »

Witam, może ktoś mi doradzi, czy teraz przy temp. -3/+3 w nocy mogę wysadzić wrzosy na działkę(takie kupione w kwiaciarni, w doniczkach)? Czy nie jest za późno? Postarałabym się o dobre miejsce wśród małych iglaków, gdzie podłoże wcześniej było przygotowywane, czyli w miarę możliwości kwaśne(bez pomiaru). Nurtuje mnie też kwestia: czy jak przyniosłam je z ciepłej kwiaciarni do domu, a potem planuję przenieść na działkę, zniosą one skoki temperatur? Z góry dziękuję za wszelkie porady. :D
sylwekw

Re: Różaneczniki i inne wrzosowate

Post »

No jeśli to takie "kwiaciarnianie" wrzosy a nie ogrodnicze, to mogą mieć kłopot teraz z przestawieniem się na takie niskie temperatury.

Edycja: Zygmor (Twój post poniżej) ja pisząc "kwiaciarniane" nie miałem na myśli, że to jakieś inne odmiany czy coś w tym stylu, tylko chodziło mi podobnie jak Ty piszesz, że zwyczajnie mogły być uprawiane i przyzwyczajone do nieco wyższych temperatur niż normalne temperatury na dworze o tej porze roku.
Awatar użytkownika
zygmor
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 520
Od: 27 wrz 2005, o 21:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: z kniei
Kontakt:

Re: Różaneczniki i inne wrzosowate

Post »

Agnezja,
Te wrzosy z kwiaciarni niczym się nie różnią od tych ogrodowych tylko może trochę wydelikacone od przechowywania w cieple.
przede wszystkim trzymaj je na zewnątrz a nie w domu i jak najszybciej posadź na stałe miejsce i dodatkowo przykryj agrowłókniną dla pewności. W tej formie powinny przetrwać do wiosny.
Pozdrawiam, zygmor
--------------------------------
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4107
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Różaneczniki i inne wrzosowate

Post »

mogą mieć zbitą bryłę korzeniową..trzeba sprawdzić bo uschną, też uważam że trzeba jak najszybciej posadzić, można je przykryć na kilka dni słoikiem itp., ale ja bym nie okryła na zimę włókniną lecz prawie całe zasypała ściółką z igliwia (jeśli nie masz to najlepiej kosiarką przejechać przez liście, igły, korę itp - ściółka ekstra)
Awatar użytkownika
kamykkamyk2
500p
500p
Posty: 543
Od: 26 gru 2010, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Różaneczniki i inne wrzosowate

Post »

Ja zrobiłem grządkę pod żurawiny tak, wykopałem prostokątnywykop na głębokość jednego sztycha, spód i boki wyłożyłem płytami gipsowymi umieszczonymi w workach na śmieci (gips to odwodniony kwaśny siarczan wapnia) wypełniłem ją kwaśnym torfem i wszystko rośnie dobrze.
Mam pytanie, czy ta płyta gipsowa to popularna płyta karton-gips stosowana do zabudowy lekkich konstrukcji itp. :?: :?: :?: Bo zostało mi dużo odpadków tychże płyt.
I dlaczego umieszcza się je w workach, czy worki trzeba podziurawić, nie możne bez worków, proszę o dokładniejsze wyjaśnienie.
Z góry dziękuje. ;:180
Pozdrawiam kamyk

Ogród kamyka
Awatar użytkownika
bystrzanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 551
Od: 26 wrz 2010, o 17:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bystra k. Bielska Białej

Re: Różaneczniki i inne wrzosowate

Post »

Donośnie gipsu...
"Gips odwodniony" (czyli anhydryt), a właściwie jego mieszanka z gipsem półwodnym (stanowiącym większość taj mieszanki) to spoiwo, czyli to co powstaje po wypaleniu kamienia gipsowego - takie sypkie, białe, wiążące z wodą. Gotowe produkty gipsowe (takie twarde) to gips już związany czyli dwuwodny.
Problem z zakopaniem takiego wyrobu gipsowego w ziemi polega na tym, że gips dwuwodny jest rozpuszczalny w wodzie (słabo ale jednak) i z czasem dochodzi do zniszczenia takiej płyty (jeśli dodamy do tego jeszcze zimowe zamarzanie mokrej płyty to jej destrukcja będzie już dość szybka).
Rozumiem więc, że osłonięcie płyt workiem ma na celu ochronę ich przed wodą. Tylko w takim razie jako konstrukcję można wykorzystać każdy sztywny materiał lub nawet samą folię (a folia ma oddzielić specjalnie przygotowaną ziemię od tej zwykłej na zewnątrz konstrukcji i ułatwić kontrolowanie wilgotności). Może użycie płyt gipsowych wynikało po prostu z ich posiadania w nadmiarze przez autora pomysłu. Tylko obawiam się, że takie gotowe płyty oprócz gipsu zawierają także inne, niezidentyfikowane substancje chemiczne.
Ale lepiej niech się wypowie pomysłodawca, bo i mnie zaintrygował tą koncepcją...
Awatar użytkownika
kamykkamyk2
500p
500p
Posty: 543
Od: 26 gru 2010, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Różaneczniki i inne wrzosowate

Post »

No właśnie czekamy szybko na odpowiedź, bo wiosna tuż, tuż, a i wrzosy w doniczkach czekają.... :lol: :lol: :lol:
Pozdrawiam kamyk

Ogród kamyka
Zablokowany

Wróć do „Rhododendrony i azalie”