Gosiu, to faktycznie miałaś szczęście mieszkać w egzotycznych paryskich dzielnicach. My mieszkaliśmy przez kilka lat w centrum Paryża ale w bardziejgosia22 pisze:Wiesiu, aż przyjemnie popatrzeć na twoje fotki! Dla mnie to są piękne wspomnienia !
Gdy mieszkałam w Paryżu to starałam się chodzić jak najwięcej (no i sie przyznam ze forsy na metro było mi szkoda hihi) Zaczęłam od XIII tak jakby azjatycka dzielnica, ile ja się tej chińszczyzny najadłam hihi, następnie mieszkałam w IX tuz obok Pigalle dokładnie rue des Martyrs , ulica męczenników hmm też tak się czułam![]()
, później w XV dzielnica spokojna aż za spokojna, zabrakło zabrakło mi hałasu z IX hihi. To są piękne wspomnienia... ale się nostalgiczna zrobiłam fuj !!
A co z Chatelet ? Mieli robić jakieś wielkie remonty, zmienić na niby lepiej te okropne centrum handlowe, notabene największe targowisko dla zawodowców w całym regionie paryskim, w latach 60tych przeniesione poza Paryż.
Moze masz jakieś fotki? Tuz za nim centrum Pompidou też interesujące. Za każdym razem kiedy się zwalam do koleżanek musze tam pojsc.
Wiesiu, masz do Paryża blisko, tylko kamieniem rzucić , wklej fotki, opisz ładnie, fajnie będzie
spokojnej XVII dzielnicy niedaleko od Parku Monceau.
Bardzo miło wspominam ten okres ale później ceny i hałas miejski wygnały nas w podmiejskie regiony. Chatlet a dokładnie paryskie Hale tam gdzie jest teraz centrum
handlowe maja być przerabiane bo brzydko się starzeją. A to małe centrum handlowe w XV dzielnicy niestety nawet nie jest w remoncie tylko pozostawione samemu sobie
straszy pustkami. Szkoda bo dzielnica nad samą Sekwaną jest przecież ładna i niedaleko Wieży Eiffela. To jest właśnie XV dzielnica


W tej właśnie dzielnicy na wyspie łabędzi stoi statuła wolności a raczej jej miniaturka podarowana Paryżowi przez miasto New York


A niedaleko jest wieża Eiffla i plac Trocadero który bardzo lubię. Jest tam bardzo dużo turystów i najładniejszy widok na tą staruszkę Wieżę Eiffla


Jak tylko będę miała chwilkę czasu to spróbuję pojeździć troche do Paryża i porobić kilka fotek różnych fajnych miejsc znanych albo mniej znanych.
