Liliowce -Hemerocallis cz.VI
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Ten ,Orchid Candy' wg mnie coś zbyt różowy, powinien być bardziej lawendowy, a ten ,Meet Joe Black', jest za to zbyt jasny- on jest potomkiem ,Awesome Blossum' i raczej powinien być brzoskwiniowy, ale wiemy, że te mnożone in vitro jednak różnią się od oryginałów, więc można chyba przyjąć, że to są jdnak potomkowie oryginalnych odmian.
Potwierdzam ,Janice Brown' też mam taki.
Potwierdzam ,Janice Brown' też mam taki.
- lila31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2634
- Od: 20 lip 2006, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubin
Znowu ślicznie dziękuję za Wasze uwagi.
Grażynko te dwa liliowce, co do których masz wątpliwości, na razie zostawiam pod przypisaną nazwą. Zapisałam sobie Twoje uwagi i będę je weryfikować gdy zakwitną w tym roku. Będą już o rok starsze, więc chyba bardziej się określą.
Halinko, Andrzeju dziękuję, następne "pewniaki".
Grażynko czy liliowiec nazwany przeze mnie MEET JOE BLACK nie będzie jednak AWESOME BLOSSUM (kupowałam obydwa). Co prawda MEET JOE BLACK jest starszy i on jako pierwszy powinien zakwitnąć, ale może im się poprzestawiało, a ja przestawiłam znaczniki.



Grażynko te dwa liliowce, co do których masz wątpliwości, na razie zostawiam pod przypisaną nazwą. Zapisałam sobie Twoje uwagi i będę je weryfikować gdy zakwitną w tym roku. Będą już o rok starsze, więc chyba bardziej się określą.
Halinko, Andrzeju dziękuję, następne "pewniaki".

Grażynko czy liliowiec nazwany przeze mnie MEET JOE BLACK nie będzie jednak AWESOME BLOSSUM (kupowałam obydwa). Co prawda MEET JOE BLACK jest starszy i on jako pierwszy powinien zakwitnąć, ale może im się poprzestawiało, a ja przestawiłam znaczniki.

- lila31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2634
- Od: 20 lip 2006, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubin
Andrzeju tak robiłam na początku mojej przygody z dużym ogrodem. Efekt był taki, że kupowałam po dwie, a nawet trzy hosty takiej samej odmiany.raistand pisze:
Czasem zastanawiam się czy ta cała identyfikacja ma w ogóle sens... Może wywalić te etykietki i po prostu cieszyć się kwiatami?![]()

Nie zapamiętywałam, nie interesowałam się nazwami, a patrzyłam na wygląd. Skutek, jak wyżej opisałam. Na szczęście nie były to z tych najdroższych.

Halinko, z tego co wiem, to Grażynka (Śnieżka) ma w swojej kolekcji liliowca Pink Puff. Ma też "oko" do rozpoznawania swoich liliowców, więc myślę, że to chyba nie to.
Ponadto sprawdziłam w necie. Rzeczywiście kolor, żyłkowania podobne, ale mój jest turbanowo zawinięty, Pink Puff ma raczej wyprostowane płatki. To takie moje spostrzeżenia, a racja może być po Twojej stronie. Poczekajmy na zdanie Grażynki.
Dziękuję za chęć pomocy.



Jeszcze porcja zdjęć liliowców do "obgadania"
34.SUMMER WINE

33.DOUBLE DREAM

35.NN

45a.NN

45.NN - cała kępa, może w jakiś sposób ułatwi identyfikację?

46.NN

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Jeśli macie ochotę na dłuższe oglądanie przy kawce to zobaczcie tutaj:
http://www.homesteadfarms.com/Daylily%2 ... lily_a.htm
Z cen wynika, że liliowce tanieją, co dobrze dla nas wróży.

http://www.homesteadfarms.com/Daylily%2 ... lily_a.htm
Z cen wynika, że liliowce tanieją, co dobrze dla nas wróży.


Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki