Daktylowiec niski (Phoenix roebelenii) - pielęgnacja, problemy w uprawie
-
- 50p
- Posty: 74
- Od: 7 paź 2010, o 22:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Problem z palma phoenix ( zdjecia )
Niestety daktylowiec niski ciężko rośnie w domu, małe wahania temperatury, wilgotności czy nasloneczneinia powoduja że marnieje.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19299
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Problem z palma phoenix ( zdjecia )
Mój Roebelenii już piąty, albo szósty rok rośnie przy wschodnim oknie (ok. 1 metr od niego) i radzi sobie całkiem nieźle, przez cały rok wypuszcza nowe liście. Oprócz ataku przędziorków, nigdy nie miałem z nimi więcej problemów. Ogólnie jest to jedna z łatwiejszych palm w hodowli, tylko trzeba jej zapewnić podstawowe warunki, czyli słońce, albo co najmniej jasne stanowisko, właściwe podlewanie, a będzie rosła całkiem dobrze. 

"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Problem z palma Phoenix roebelenii ( zdjecia )
Hej,
Mam podobną palmę, fajnie rosła przez półtorej roku. Nagle z dnia na dzień zaczęła schnąć a nowe zielone gałązki zrobiły się wiotkie pozostałe mają odcień sinej zieleni wpadający w brąz, na liściach są jakby plamki białego nalotu.
Załączyłam zdjęcia.
Proszę o radę jak ją uratować.
Stoi od samego początku w jednym miejscu jakieś pół roku temu przesadzona została do większej donicy na dnie której jest keramzyt.

Mam podobną palmę, fajnie rosła przez półtorej roku. Nagle z dnia na dzień zaczęła schnąć a nowe zielone gałązki zrobiły się wiotkie pozostałe mają odcień sinej zieleni wpadający w brąz, na liściach są jakby plamki białego nalotu.
Załączyłam zdjęcia.
Proszę o radę jak ją uratować.
Stoi od samego początku w jednym miejscu jakieś pół roku temu przesadzona została do większej donicy na dnie której jest keramzyt.






- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19299
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Problem z palma Phoenix roebelenii ( zdjecia )
Sprawdź czy nie ma niechcianych lokatorów, obejrzyj dokładnie liście z obu stron. Napisz też, jak podlewasz mniej więcej ile i w jakiej ilości. A i do jakiej ziemi posadziłaś palemkę. 

"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- kaczmar005
- 200p
- Posty: 372
- Od: 17 lip 2010, o 20:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Problem z palma Phoenix roebelenii ( zdjecia )
Czy palma stoi w przeciągu? Bo jeśli stoi w ciepłym domu i dostaje zimne powietrze z dworu nocą to może być przyczyna...
-
- 500p
- Posty: 942
- Od: 3 mar 2012, o 16:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Dektylowiec niski problem z nadmierna wigotnoscia!
Raczej przekopać... Ewentualnie zebrać pleśń z powierzchni.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19299
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Daktylowiec Niski / Phoenix Roebelenii - żółknące liście
Twoja palma nazywa się tak, jak w tytule wątku. Poczytaj go, a szczególnie linki, które podałem wyżej. Jeśli chodzi o podlewanie to jestem przeciwnikiem podlewania do podstawki, a szczególnie jeśli chodzi o palmy. Powinny być one podlewane wyłącznie od góry. Ziemia przez cały rok powinna być umiarkowanie wilgotna, im większa palma, a tym samym doniczka tym większe zapotrzebowanie na wodę. Prawidłowe podlewanie to takie, gdy po podlaniu woda wypłynie od spodu na podstawkę (podlewanie więc min raz w tygodniu/półtora). Oczywiście istotne jest przy tym podłoże - prawidłowa mieszanka to ziemia do palm, wymieszana z gruboziarnistym piaskiem, dzięki temu ziemia jest przepuszczalna i jest mniejsze ryzyko przelania. Doniczka powinna być wysoka, tzw palmówka, na wiosnę do takiej przesadzisz. Stanowisko jak najjaśniejsze i słoneczne, jedynie latem trzeba nieco uważać z ostrym południowym słońcem. Te palmy lubią podwyższoną wilgotność powietrza, szkodzi więc im suche powietrze z kaloryferów. Najlepiej więc postawić ją w takim miejscu, gdzie będzie miała jasno, ale dalej od grzejnika. Żeby podwyższyć wilgotność polecam postawić na większej tacy wypełnionej wilgotnym cały czas keramzytem oraz codziennie spryskiwać liście.
Jeśli chodzi o objawy, sprawdź system korzeniowy, być może jest mocno przerośnięty, albo doszło do uszkodzenia korzeni przez nieodpowiednie podlewanie. Sprawdź dokładnie liście, czy nie ma na nich szkodników.
Jeśli chodzi o objawy, sprawdź system korzeniowy, być może jest mocno przerośnięty, albo doszło do uszkodzenia korzeni przez nieodpowiednie podlewanie. Sprawdź dokładnie liście, czy nie ma na nich szkodników.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Daktylowiec Niski / Phoenix Roebelenii - żółknące i schnące liście
Dziękuję za info! 

Re: Problem z palmą Phoenix roebelenii
Witam serdecznie,
Palmę kupiłam ok. pół roku temu. Miała swoje lepsze i gorsze momenty aż w ostatnich dniach padła prawie kompletnie. Naczytałam się tutaj w różnych wątkach co mogło być powodem i jakie błędy popełniałam. Prawdopodobnie suche powietrze i złe podlewanie. Wszystkie liście prawie już wyschły (od końcowek liści prawie w 3/4, czyli bardzo dużo) ze środka wystaje kilka nowych malutkich więc mam jeszcze nadzieję, ale co powinnam zrobić żeby ją odratować? zostawić te na pół-suche liście czy całkiem wyciąć i zostawić tylko te co dopiero wschodzą?
Palmę kupiłam ok. pół roku temu. Miała swoje lepsze i gorsze momenty aż w ostatnich dniach padła prawie kompletnie. Naczytałam się tutaj w różnych wątkach co mogło być powodem i jakie błędy popełniałam. Prawdopodobnie suche powietrze i złe podlewanie. Wszystkie liście prawie już wyschły (od końcowek liści prawie w 3/4, czyli bardzo dużo) ze środka wystaje kilka nowych malutkich więc mam jeszcze nadzieję, ale co powinnam zrobić żeby ją odratować? zostawić te na pół-suche liście czy całkiem wyciąć i zostawić tylko te co dopiero wschodzą?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19299
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Daktylowiec niski (Phoenix roebelenii) - żółknące i schnące liście
A zdjęcia możesz wrzucić?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Daktylowiec niski (Phoenix roebelenii) - żółknące i schnące liście




Teraz widzę, że to moje 3/4 było bardzo optymistyczne...
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19299
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Daktylowiec niski (Phoenix roebelenii) - żółknące i schnące liście
Te najsuchsze poodcinać, resztę zostaw.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19299
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Daktylowiec niski (Phoenix roebelenii) - żółknące i schnące liście
To są wełnowce.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta