Urodlin trójłatkowy - Asimina triloba

[vinetou80]

Ja wrzuce zdjęcie mojej siewki,jedna wyszła na razie z 15-stu.Szau nima,ale lepsze to niż nic,jak na obecną chwilę

[Wojtek70]

Jutro strzelę fotki i wstawię.
Pozdrawiam, Wojtek

[aalal29]

Witajcie,
A ja chciałbym powiedzieć, że w tym roku będę miał pierwsze owoce na moich dwóch asiminach. Na jednej jeden zaś na drugiej jeden ale za to poczwórny. Owoce ogólnie będą duże. No wiem - szału nie ma jeśli chodzi o ilość ale po kilku latach coś będzie, chociaż już straciłem nadzieję ale na wiosnę pierwszy raz zakwitły i kwitły jak szalone. Miały być podobno dwie odmiany - zapewne były to siewki z dwóch różnych odmian. Drzewa maja fantastyczny pokrój. Rosną u mnie bez problemu i bez jakichkolwiek ceregieli - to mnie zaskoczyło. Maja po około 3 metry wysokości. Zobaczymy jak będą się dalej sprawować.

Pozdrawiam, Wojtek

No super,twoje asiminy tylko potwierdzają ,że asimina w Polsce ma wielką przyszłość,tym bardziej że Puławy to nie jest Polski biegun ciepła.Też chętnie obejrzę zdjęcia;mówisz ze owoc ma poczwórny,to nic nadzwyczajnego u asiminy,bo może mieć nawet i 9 w kupie.Mam jeszcze nurtujące mnie pytanie,czy sam zapylałeś kwiatki pędzelkiem,czy jednak zrobiły to owady? Opisz też proszę na jakim stanowisku posadziłeś swoje asiminy,w jakiej glebie,jaki jest poziom wód gruntowych,no i czy ewnetualnie czym je nawozisz,dziękuję i pozdrawiam.

[Wojtek70]

do aalal29
Witaj,
Posadziłem je na stanowisku dosyć wilgotnym, w ziemi przyniesionej z lasu sosnowego. Przez pierwszy rok były zacieniane, podlewane, dałem Azofoski i tyle.
Poziom wód gruntowych u mnie jest prawdopodobnie wysoki, tak myślę, bo działka jest blisko Wisły i w piwnicy zawsze mam wodę. Ziemię ogólnie mam ciężką z zasadowym pH. Na zimę nijak ich nie zabezpieczam i się sprawdza. Nawożę Azofoską raz na wiosnę a potem jeszcze raz w lecie.
Jesienią daję siarczan potasu. Ot i tyle.
Generalnie nie zapylałem kwiatów, tylko 1 raz latałem z pędzelkiem. Zaobserwowałem, że muchy lubią te kwiaty więc pewnie podziałały. Zawiązało się dużo więcej owoców, ale po majowo czerwcowych burzach i chłodach ostały się tylko te.
Pozdrawiam,
Wojtek

[Krasny]

Z tymi muchami to pocieszająca wiadomość Może da się uniknąć bieganiny od drzewka do drzewka. Ile czasu minęło u Ciebie zanim siewki zaczęły owocować? Pochwal się na jesieni owockami i koniecznie zdaj relację z wrażeń smakowych ;)

[aalal29]

No ale jednak latałeś z pędzelkiem,więc to niekoniecznie muchy je zapyliły. A tak swoją drogą to chciałbym już u siebie też mieć taki problem .

[Wojtek70]

Oj - zaraz się tam nalatałeś - raz była akcja z pędzelkiem i koniec. A o tych muchach czytałem na amerykańskim forum i u siebie widziałem jak szaleją w tych kwiatach.
Poniżej obiecane zdjęcia:




























Zakwitły po 5 latach.
Pozdrawiam
Wojtek

[aalal29]

Piękne owocki,A mierzyłeś może jaką mają obecnie długość? Widzę że masz też sporego figowca.

[Wojtek70]

Nie mierzyłem ale maja około 10 cm teraz. Figa i parę innych zdjęć z prędkości mi się wkleiły.

[aalal29]

To nawet nieźle,już dłuższe raczej nie będą ,teraz będą mężniały ,znaczy się będą zwiększały swoją objętość. Jak dojrzeją to koniecznie je zważ i podaj wynik zanim wylądują w żołądku,pozdrawiam.

[vinetou80]

...moja siewka z polskich nasion.

[darnok]

Wojtek70 Twoje Asiminy tak ładnie rosną,co będziesz robił z nasionami po zjedzeniu owoców, Ile lat miały Twoje drzewka od siewki?W necie znalazłem odmianę Prima 1216 ponoć samopylna.

[Krasny]

Na czeskim forum wyczytałem kiedyś jakiś post, że któraś z samopylnych odmian ma u nich problemy z dojrzewaniem. Nie pamiętam jednak, czy chodziło o Sunflower, czy o Prima1216. Zawsze lepiej upewnić się przed zakupem Na allegro dostępne są obie te odmiany (o ile można zaufać allegro).

[Wojtek70]

Moje asiminy miały około 5 lat. Jeszcze nie wiem co bedę robił z nasionami po zjedzeniu owoców. Jeszcze ich nie zjadłem

[darnok]

Kiedy dojrzewają owoce urodlinu?