Działki hektor'es a

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Kocina
1000p
1000p
Posty: 1196
Od: 22 lip 2008, o 22:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków, 6b

Post »

Ja jeszcze dodam o barszczu, że trafił do Polski w latach 50. jako dar radzieckich uczonych z Wszechzwiązkowego Instytutu Uprawy Roślin w Leningradzie. Zaczęto go uprawiać jako roślinę paszową na skalę przemysłową w Małopolsce w latach 70, ale jego uprawa szybko wymknęła się spod kontroli i rozprzestrzenił się samorzutnie w niektórych regionach Polski (za wikipedia)

W związku z barszczem przypomniała mi się historia ślinika luzytańskiego, który od wiosny masakrował mi ogródek (i nie tylko mi :evil: ) - plotka mówi, że został sprowadzony do jednego z zakładów sadowniczo-szkółkarskich, aby rozwiązać problem spadów jabłkowych i wymknął się spod kontroli.

To dowód na to, że trzeba 100x pomyśleć, zanim sprowadzi się na jakiś teren obcy gatunek. Dobrze że nikt do tej pory nie wpadł na pomysł, żeby introdukować do naszych lasów np. skorpiony, bo mogłyby w czymś pomóc... Nie daj Boże przystosowałyby się do zimniejszego klimatu. Nie wyobrażam sobie wtedy wyprawy na grzyby :(
Pozdrawiam ? Ogródek Marty: 1, 2
Awatar użytkownika
Aska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3590
Od: 13 kwie 2006, o 14:36
Lokalizacja: Podhale, woj. małopolskie

Post »

Pamiętam, jak ponad osiemnaście lat temu na studiach, które przerwałam z młodzieńczej głupoty kobieta opowiadała, że do lekarza w pewnej miejscowości przychodziła masa ludzi z poparzonymi... tyłkami. Długo nie mogli dojść, co jest powodem tak dziwnych obrażeń, w końcu ktoś skojarzył, że rośnie tam poletko barszczu. Ludzie nieświadomie używali olbrzymich liści do podcierania :lol: :lol: :lol:
A że to plaga - to fakt. W mojej miejscowości poradzili sobie w końcu z dziadostwem za pomocą randapu.
Awatar użytkownika
alana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2439
Od: 2 wrz 2007, o 22:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Węgorzewo

Post »

Ale piękna zima :P te widoczki leśne, super, załapałeś się na odpowiedni moment do sfotografowania zimy :wink:
Właśnie, karmnik trzeba wyjąć, u nas niestety na działkach grasują koty i musimy chować jedzenie ptakom w różnych miejscach, bo jak wiadomo kot prawie wszędzie wejdzie...:/
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

Witaj Hektoresie, zaczęłam stronę od zimy(bardzo podoba mi sie karmnik w wersji uproszczonej,tyle też potrafię) i cofnęłam się do pierwszego postu.Staw piękny, a komary są?Nie teraz, latem?Dużo pracy przed Tobą.
Awatar użytkownika
hektores
100p
100p
Posty: 165
Od: 14 paź 2008, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Post »

Ewa Janina Sadowska pisze:Witaj Hektoresie, zaczęłam stronę od zimy(bardzo podoba mi się karmnik w wersji uproszczonej,tyle też potrafię) i cofnęłam się do pierwszego postu.Staw piękny, a komary są?Nie teraz, latem?Dużo pracy przed Tobą.
komarów o dziwo w stawie nie ma dużo jest ryb i innych zwierzaków moze dlatego
jedyne jakie sa to te w beczkach ale troche wapna załatwia sprawe
ale do oczek wodnych stawów jest specjalny preparat SIMULIN
jest bezpieczny dla innych zwierząt
tu opis
Zastosowanie
SIMULIN to biologiczny środek owadobójczy. Zawiera jako składnik czynny zarodniki bakterii Bacillus Thuringiensis serotyp H14. Preparat pobierany jest przez larwy drogą pokarmową. SIMULIN skutecznie zwalcza szerokie spektrum larw komarów i meszek.

Sposób użycia
SIMULIN wykazuje bardzo szybkie działanie na pierwszą drugą i trzecią formę larwalną i niższe dawki substancji aktywnej dają bardzo dobre wyniki działania. Zwalczanie późnej trzeciej i czwartej postaci larwalnej wymaga wyższych dawek substancji aktywnej. Wyższe dawki SIMULINU wymagane są także przy opryskiwaniu wody zanieczyszczonej organicznie i o wysokiej koncentracji glonów gdyż te zanieczyszczenia mogą konkurować z substancją akty wną we wnikaniu w ciało larwy.

Preparat SIMULIN można stosować bez obaw wprost do wody, w której żyją larwy
krwiopijnych muchówek, gdyż jest wysoce selektywny. SIMULIN skutecznie niszczy tylko larwy
meszek i komarów, słabiej larwy innych muchówek i jest nieskuteczny przeciwko larwom innych
owadów. Biopreparat nie jest szkodliwy dla dorosłych owadów. Nie oddziaływuje też na ryby, płazy,
skorupiaki, mięczaki i inne organizmy wodne. Jest też całkowicie bezpieczny dla człowieka oraz
zwierząt dzikich i domowych.
tani nie jest około 120-150 zł za 1 litr
ale jest kosmicznie wydajny!!!
600-1200 ml/ha
mozna kupic na kilkanaście działek


SZKODLIWOŚĆ KOMARÓW
Szkodliwość komarów polega na tym, że kłują boleśnie i wypijają krew z człowieka i zwierząt
domowych. Ślina komara brzęczącego, gdy dostanie się do ciała żywiciela, powoduje uczulenie skóry.
Komar ten przenosi ornitozy, wirusy neurotropowe z ptaków domowych i dziko żyjących na zwierzęta
domowe i ludzi. W ciepłych krajach i tropikach komary przenoszą groźne choroby zakaźne i inwazyjne,
np. zarodźce zimnicy, filariozy, leiszmaniozy, wirusy żółtej febry, japońskiego zapalenia mózgu i
rdzenia oraz innych wirusów. U naszych komarów pobierających krew od różnych ssaków mogą
występować krętki Borrelia burgdorferi i mogą stanowić one czynnik wspomagający krążenie krętków
wywołujących u ludzi boreliozę z Lyme.
Widliszki kłują ludzi i zwierzęta domowe o zmierzchu lub o świcie, pobierając krew w
pomieszczeniach. Głodne samice mogą kąsać w ciągu dnia. Lubią krew bydła i często przebywają w
oborach, na suficie nad zwierzętami. Z łatwością przekłuwają cienką letnią odzież, a ich ślina wywołuje
u osób wrażliwych odczyny uczuleniowe i świąd. Widliszek jest żywicielem ostateczny i przenosicielem
zarodźców malarii (Plasmodium), czynnika etiologicznego zimnicy. Trzy polskie gatunki z rodzaju
Anopheles są zdolne do przenoszenia zarodźca malarii, jednak w Polsce (na szczęście) nie stwierdza się
zachorowań na malarię od 20 lat. Na świecie tylko w 1995 r. odnotowano 500 milionów chorych na
malarię, z których 2,1 miliona osób (w tym połowa dzieci) umarło z powodu tej choroby. Komary
uważa się za jedną z najgorszych plag na ziemi.

cyt..ze strony
http://www.arystalifescience.pl/artykuly/simulin.pdf
nieświadomie zrobiłem reklame produktu :roll:
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Wielkie dzięki Hektoresie - jałowce zakupię koniecznie bo mam teran przeznaczony pod iglaki.
Zatem przyjemne z pożytecznym :)
Nie miałam pojęcia że ma takie pozytywne działanie.

Barszcz znam tylko jako pyszną zupkę :D
Awatar użytkownika
hektores
100p
100p
Posty: 165
Od: 14 paź 2008, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Post »

jeśli chodzi o jałowiec to trzeba pamiętać że jałowiec sabiński może wywoływać rdze na gruszy ,ja posadziłem pospolite więc nie mam sie czego obawiać :lol: :lol:
tu link do tematu
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=212
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Ja tam wolę pospolity :P:P

Nie tylko na ogrodach się znasz - widzę ze jesteś też świetnym informatykiem.
Przymierzam się na zimę do tego oprogramowania wirtualnej działki ale nie wiem jak mi to wyjdzie ?
Awatar użytkownika
hektores
100p
100p
Posty: 165
Od: 14 paź 2008, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Post »

do informatyka to mi jeszcze daleko :lol: :lol: tak sobie czasami grzebe jak nie w ziemi to w komputerze
zawodowo pracuje jako coś w rodzaju grafika ale to by było za dużo powiedziane :lol: :lol: :lol:
dziękuje za miłe słowa
pozdrawiam Hektor'es
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3394
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Post »

Witaj Hektorze, pospacerowałem sobie trochę po Twojej działce, a właściwie po 3 połączonych w jedno działce, wydaje mi się że jak na ogród działkowy, to masz duże pole do popisu. Miałem przyjemność być kilka razy na Największym Ogrodzie Europy( tam ma ogródek działkowy mój braciszek), jego ogrom robi wrażenie. Zauważyłem że jesteś pełen wiedzy ogrodniczej, na razie głównie teoretycznej, mam nadzieję że z czasem przyjdzie i wiedza praktyczna. Jeżeli Ci tej wiedzy (praktycznej) będzie potrzeba, pytaj, służę doświadczeniem. Pozdrawiam. Tadeusz.
Awatar użytkownika
izabela1
50p
50p
Posty: 76
Od: 9 lis 2008, o 21:21
Lokalizacja: mazowieckie

Post »

Wojtku witaj.
Piękna zima u ciebie I widzę ,że zabezpieczyłeś już roślinki .A ja w tym roku odpuszczę.Zobaczę co to będzie.Albo nie zobaczę.W zasadzie mam rośliny których nie trzeba zabezpieczać na zimę,a zajączków u nas chyba nie ma bo nigdy nic nie było poobgryzane.
Awatar użytkownika
hektores
100p
100p
Posty: 165
Od: 14 paź 2008, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Post »

dziękuje Izo i Tadeuszu za odwiedziny
no fakt nasze działki są największe w europie
obszar jest olbrzymi :lol: :lol:
dziś byłem na działce za chwile foto relacja tylko zmienię zdjęcia
Awatar użytkownika
hektores
100p
100p
Posty: 165
Od: 14 paź 2008, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Post »

u nas odwilż
więc czas zobaczyć co słychać
Obrazek
prawie jak wiosna
przyjechałem posadzić choinki nie wiem czy to teraz jest okres sadzenia ale na pewno okres świąteczny sie zbliża :lol: :lol: :lol: :lol:
Obrazek
jodełka z dużą bryłą korzeniową chyba sie przyjmie
Obrazek
tu następna w sumie 8 sztuk dziś wsadziłem koło działki
Obrazek
staw zamarznięty ale wody nie przybyło to dziwne ?? w tym roku był bardzo niski stan
Obrazek
karmni pusty trzeba napełnić litr konopi w tydzień???? puszczą mnie z torbami te ptaszyny :lol: :lol: :lol: :lol:
Obrazek
na działkach pusto tylko ja ,ptaki i krety
Obrazek
Obrazek
ale widze że sposób z butelkami działa na innych działkach
Obrazek
no więc paaaa działeczko
Obrazek
Awatar użytkownika
rivendel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2030
Od: 28 sie 2008, o 22:29
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

No, kawał roboty odwaliłeś :wink: Wiesz? masz przepiękny, drewniany,wiejski płot!
Jak dla mnie bomba! :D
Pozdrawiam-AgnieszkaIntro, czekanie na wiosnę
Awatar użytkownika
hektores
100p
100p
Posty: 165
Od: 14 paź 2008, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Post »

rivendel pisze:No, kawał roboty odwaliłeś :wink: Wiesz? masz przepiękny, drewniany,wiejski płot!
Jak dla mnie bomba! :D
no fakt mam drewniany z 3 stron z jednej jest metalowy
kiedyś był cały metalowy ale go złomiarze zawineli a drewnianego już nie ukradną łachudry :twisted:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”