Jeśli chodzi o ziemię, to używam właśnie o lekko kwaśnym pH (5,6 - 6,5). Nie pamiętam teraz dokładnie jaki jest jej skład ale są tam jakieś minerały. Zresztą, z tego co wiem właśnie najlepsza jest ziemia o lekko kwaśnym pH, ale również w ziemi o pH kwaśnym czy obojetnym kaktusy będą sobie radzić, natomiast o pH zasadowym już nieco gorzej.blabla pisze:No dobrze. 1/3 składu Twojego podłoża to "ziemia". Tylko pytanie: jaka? Żwir i piasek to tylko wypełniacze. Skąd ją masz? Jaki skład ma ta "ziemia"? I co z właściwym odczynem (najlepszy lekko kwaśny)?
Podlewajcie proszę drzewko