Volumineuxowe Orchidee
nic się nie polepszyło:( przesechł 2 dni, obcięłam "brzydkie" korzenie, kupiłam nowe podłoże do storczyków, nie podlewałam go jeszcze, tam gdzie pożółkła gałązka pośrodku przeschła tak, że zrobiła się cieniutka i pożółkła prawie do samej góry już, w dół nie! może powinnam go ściąć??? czy czekać, aż sam przeschnie do takiego momentu że kawałek gałązki sam odpadnie?? proszę o pomoc 

KamiloK skoro nie uschła to jest szansa na pędzik boczny
,zasada nr1 nie tniemy niczego co jest zielone,storczyk sam decyduje co dalej ,to zasada powtarzana wielokrotnie przez mądrzejszych od nas i tego się trzymajmy
i kochana nie licz na to ,że po dwóch dniach zobaczysz duże efekty twoich działań
" storczyki uczą pokory i cierpliwości"czasami poprawę widać po tygodniach,albo po miesiącach.Ciesze się ,że próbujesz zapewnić to co najlepsze swoim storczykom,pytaj ,czytaj a znajdziesz odpowiedzi na swoje problemy.
Pozdrawiam



Pozdrawiam
pozdr Dorota
Moje storczyki
Moje storczyki
-
- 500p
- Posty: 563
- Od: 8 lut 2008, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
-
- 500p
- Posty: 563
- Od: 8 lut 2008, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
-
- 500p
- Posty: 563
- Od: 8 lut 2008, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
-
- 500p
- Posty: 563
- Od: 8 lut 2008, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Z tym storczykiem, który opisywałam na stronie 6 (łodyga zaczęła gnić) nic się nie dzieje, tam gdzie zgniła, to po prostu uschła do pewnego momentu i nic-czekam. Natomiast mój drugi storczyk: odpadły już wszystkie kwiatki, a dosłownie po 30 min łodyga zrobiła się czerwono-pomarańczowa i od wierzchołka zaczyna przysychać, dodam że niedawno kwiatek wypuścił nowy listek:) co mam teraz zrobić? słyszałam, że na 2 zgięciu łodygi trzeba ją teraz uciąć, ale wolałam się z tym wstrzymać i poradzić:)kwiat odpadł z 4 dni temu, dziękuję z góry za pomoc:):)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1238
- Od: 29 lis 2007, o 13:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Kamilo sa różne szkoły, ja ze swojego doświadczenia polecam pozostawienie łodyżki w spokoju. Może mało atrakcyjna, ale potrafi wypuścić boczne odnogi i bedziesz cieszyć się jeszcze długo ponownym kwitnieniem. W naturze nikt storczykom po kwitnieniu łodyżek nie obina i uważam, że powinniśmy pozostawic je w spokoju
.

W moim storczyku gałązka jest bardzo wygięta w prawo i jest tak pęknięta na zgięciu, że bez patyka tego do podtrzymania od razu się połamie, a jak dobrze sie przypatrzyć to cała gałązka jest już pomarszczona, czy przez to nie może całą uschnąć???jakbym ją tak zostawiła, a nie wygląda na to żeby miał coś wypuszczać, od tego przełamanego zgięcia jest już prawie sucha:(:(


