Jest już cudnie ,ale jak te rosliny przy pergoli się rozrosną ,to aż strach pomyśleć jak będzie.Ja także zachorowałam na taką,No może trochę mniejszą,bo brakłoby mi miejsca.Pochwała dla autorów i wykonawców tego cuda.
No pergola rewelacja, jestem od wczoraj pod ogromnym wrażeniem i wracam do niej co kilka godzin żeby się przyjrzeć. Ależ będzie cudna jak roślinki ja całkowicie zarosną.
To raczej park krajobrazowy, niż ogródek przydowmowy.
Jakbym nagle znalazła się w arystokratycznym, przypałacowym " vert de terrain".
Jestem zachwycona i pełna podziwu.
I kłaniam się nisko z pełnym uznaniem.
:P
Witaj Krystyno. U Ciebie jestem pierwszy raz ale urzekły mnie połączenia przeróżnych drzewek i roślin.
Widzę, że sztuka formowania nie jest Ci obca i efekty widać na Twoich drzewkach, choćby na tej ślicznie przyciętej tuji
Ale to co najbardziej się mi spodobało to zdjęcie oczka wodnego z domu. Prezentuje się ono kapitalnie z tą kładką i otaczającymi je roślinami. Nic tylko sobie usiąść i delektować się widokiem.
Pozdrawiam