Papryka do gruntu. Część 1

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Ewadz34
200p
200p
Posty: 404
Od: 10 lut 2009, o 09:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin, Lubartów, lubelskie

Post »

fajnie, a czy ona była koloru czerwonego, czy żólto-pomarańczowa?

Obrazek


cos takiego może?
W żar epoki użyczą wam chłodu
Tylko drzewa, tylko liście...
Awatar użytkownika
MagdaMisia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2836
Od: 17 mar 2009, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

nie to nie była ta - strączki na opakowaniu były dużo dłuższe, koloru seledyn, pomarańcz i jasna czerwień. Nie pamiętam jakiej to były firmy nasiona, ale chyba jakiejś dziwnej nieznanej bo wszystkie torebki, które mam w domu sprawdziłam szukając firm, a potem przejrzałam ofertę tych firm na necie i nie ma nigdzie tego opakowania a pamiętam je dokładnie ;) z tyłu było napisane że papryka jest delikatnie ostra, silnie wydłużona i przeznaczona do marynat (czy jakoś tak), do bezpośredniego spożycia i przemysłu :)
lotta
500p
500p
Posty: 589
Od: 11 lut 2008, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zach.pomorskie

Post »

arisza pisze:Ja w tym roku pierwszy raz kupiłam i zasiałam paprykę pomarańczową ETIUDA czy ktoś miał taką odmianę??? Jaka jest w uprawie i w smaku??
To jest super papryka! Owoc najpierw ciemnozielony, w końcu robi się pomarańczowy, jest grubościenny i przepyszny.
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9833
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

MagdaMisia pisze:
takasobie pisze:A ktoś może ma doświadczenie w uprawie papryki takie podłużnej, węgierskiej, nie mięsistej? Czy można gdzieś kupić nasiona? Jak nazywa się taki gatunek? Bardzo ją lubie do potraw i wiem, że z 20 lat temu moja siostra taką sadziła i świetnie się miała w gruncie!
nasionka tej papryki można nabyć w OBI - jednak na opakowaniu nie ma gatunku wpisanego - jest za to napisane, że ta papryka jest lekko ostra i silnie wydłużona :) moje już rosną na parapecie (wygląd z opakowania przypomina peperoni greckie ze słoika - długość ok 20 - 25 cm) :)
Nie ma OBI w Poznaniu :evil:
Awatar użytkownika
MagdaMisia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2836
Od: 17 mar 2009, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

takasobie pisze:
MagdaMisia pisze:
takasobie pisze:A ktoś może ma doświadczenie w uprawie papryki takie podłużnej, węgierskiej, nie mięsistej? Czy można gdzieś kupić nasiona? Jak nazywa się taki gatunek? Bardzo ją lubie do potraw i wiem, że z 20 lat temu moja siostra taką sadziła i świetnie się miała w gruncie!
nasionka tej papryki można nabyć w OBI - jednak na opakowaniu nie ma gatunku wpisanego - jest za to napisane, że ta papryka jest lekko ostra i silnie wydłużona :) moje już rosną na parapecie (wygląd z opakowania przypomina peperoni greckie ze słoika - długość ok 20 - 25 cm) :)
Nie ma OBI w Poznaniu :evil:
Ja sprawdziłam w OBI we Wrocławiu bo byłam wczoraj po spulchniaczkę i też już wymiecione wszystko - łącznie z nasionami pomidorów i wszystkich papryk bez wyjątków :(
mila1003
200p
200p
Posty: 487
Od: 9 mar 2009, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląsk

Post »

Czy ktoś może miał paprykę ożarowską? Próbowałam już 3 lata i zawsze mam szarą pleśń, nawet jeśli pryskam. A podobno jest odporna na wirusowe i grzybowe choroby. Miałam już i w gruncie i w szklarni. Ktoś miał może tak jak i ja problemy z nią? Chciałbym jeszcze raz spróbować z papryką ale boję się powtórki z lat poprzednich a szkoda mi miejsca w szklarni. Może to wina klimatu na śląsku, a może powinnam coś innego łatwiejszego spróbować? Jeśli znacie coś dla kompletnego laika to proszę o pomoc.
Awatar użytkownika
arti
50p
50p
Posty: 58
Od: 22 lut 2008, o 15:25
Lokalizacja: Szczyrk/ Ciecina

Post »

uprawiał ktos z was papryke sładka Jolanta ?
Awatar użytkownika
MagdaMisia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2836
Od: 17 mar 2009, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Moja mama kupuje dorodną paprykę czerwoną, żółta i pomarańczową wczesną jesienią - wtedy kiedy jest krajowa, kładzie na oknie, a gdy papryka trochę podwiędnie wybiera z niej nasionka. Papryka z tych nasionek rośnie ogromna (pod folią) a jedynym problemem, który od czasu do czasu się pojawia jest mszyca. Ja za to nie jestem amatorką tych duzych papryk, lubię za to mniejsze, które pojawiają się wczesnym latem i mają kolor jasnożółtawy i bardzo delikatny smak. Doskonale się nadają do gruntu i nasionka można dostać bez problemu w każdym sklepie z nasionami. W tym roku wybrałam też nasionka z młynka z ostrą papryką suszoną. Wykiełkowały i rosną lepiej niż te ze sklepu chociaż posiane jednakowo. Zobaczymy co z nich urośnie :)
lotta
500p
500p
Posty: 589
Od: 11 lut 2008, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zach.pomorskie

Post »

mila1003 pisze:Czy ktoś może miał paprykę ożarowską? Próbowałam już 3 lata i zawsze mam szarą pleśń, nawet jeśli pryskam. A podobno jest odporna na wirusowe i grzybowe choroby. Miałam już i w gruncie i w szklarni. Ktoś miał może tak jak i ja problemy z nią? Chciałbym jeszcze raz spróbować z papryką ale boję się powtórki z lat poprzednich a szkoda mi miejsca w szklarni. Może to wina klimatu na śląsku, a może powinnam coś innego łatwiejszego spróbować? Jeśli znacie coś dla kompletnego laika to proszę o pomoc.
Ja też miałam problemy z Ożarowską - miała takie ciemne włókna w miąższu. Inne odmiany rosnące obok niej nie miały. Mogę Ci polecić Telimenę (pomarańczowa) i Robertę F1. Ta druga czerwona i jak na paprykę to bardzo wczesna. Żółtą to uprawiam Sono. Co do szarej pleśni, to w zeszłym roku paprykę miałam w namiocie, który był całe lato otwarty z przodu i z tyłu. Zauważyłam, że szarej pleśni nie było wcale. Namiot był niezamykany, bo miałam w nim truskawki, a te to nie lubią upałów.
Są też środki na szarą pleśń: Topsin, Rowral, Amistar, ale prysnąć najlepiej zapobiegawczo czyli dużo wcześniej zanim pleśń się pojawi.
Do Ożarowskiej zniechęciłam się.
Awatar użytkownika
MagdaMisia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2836
Od: 17 mar 2009, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

właśnie dzisiaj popikowałam papryki i mam: 20 sztuk białej słodkiej, 14 sztuk chilli "z młynka", 17 sztuk średnio ostrej konserwowej i 15 sztuk Cayenne + jedna na balkonik :)
Awatar użytkownika
MagdaMisia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2836
Od: 17 mar 2009, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Kasialeria po 3 dniach trzymania przykryte woreczkiem ułożone na wilgotnej ziemi w doniczce. która stała na kaloryferze (temp. kaloryfera ze 40 - 45 stopni), inną metodą - ułożyłam na ligninie nasionka owinęłam talerzyk folią spożywczą - stało na kaloryferze - efekt ten sam po 3 dniach pierwsze kiełki, potem do doniczek zostały przeniesione jak trochę bardziej podkiełkowały i zaczęły robić się zielonkawe. Może trochę z tym zabawy, ale 100% prawie nasion kiełkuje :)

Kasialeria z jakiej części lubuskiego jesteś? Bo ja tez stamtąd pochodzę :)
Marcin88
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 39
Od: 27 lut 2009, o 16:59

Post »

Moja nareszcie zaczęła ładnie wschodzić :)
osu77
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 37
Od: 27 sty 2009, o 18:34
Lokalizacja: ANGLIA

Post »

a moze jakies fotki ??? :D
sam cos jutro wkleje ... moje maja juz okolo 15 cenymetrow ... :)
mila1003
200p
200p
Posty: 487
Od: 9 mar 2009, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląsk

Post »

Lotta dzięki za odpowiedź. Też mam dosyć ożarowskiej. Na ile mogę sobie na to pozwolić, na tyle nie stosuję chemii na warzywa - my to tam sztuka, ale mam maleńką córkę i wolę żeby jadła coś co "w nocy nie świeci" jak to mój mąż mawia. Jak mus to mus, wiadomo że wolę sama czymś prysnąć i chociaż wiem czym i ile tego było, niż kupowanie w sklepie warzyw, bo tam to czasami tablicę Mendelejewa można by znaleźć. Późno się za to biorę, ale spróbuję tej Roberty.
Awatar użytkownika
Tula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1228
Od: 7 lut 2009, o 15:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów

Post »

MagdaMisia - sposób na kaloryferze jest świetny. W tym roku późno wysiałam pikantne papryczki i jak pomyślałam, że tak jak rok temu, 3 tygodnie czekać na wschody... a postawiłam je w pojemniku z mokrą ziemią na gorącym kaloryferze :D Dosłownie 4 dni i kiełki na wierzchu, już porozkładały liścienie :D Z tym, że ja siałam na głębokość tak około 0,5 - 1 cm.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”