Mój kawałek ziemi

JAKUCH · Post » 10 lut 2009, o 23:14

Witaj Weiner
Twoje skromne początki nie są znowu takie skromne . Masz wielki teren do zagospodarowania i bardzo dużo pracy jeszcze przed Tobą .Widać ,że susza ci nie zagrozi ,bo masz wkoło siebie dużo wody . Łabędzia rodzinka na pewno ma się dobrze .

Grandiflora · Post » 11 lut 2009, o 10:42

Zrobilam sobie bardzo fajną wycieczke ,widoki,które mogą sie przyśnić

,gratuluję pracowitości i uporu,efekty na pewno bądą znakomite

ARABELLA · Post » 12 kwie 2009, o 13:07

Mam pytanko dotyczace bukszpanu.Co robicie,ze bukszpan sie zakorzenia???Ja probowalam tyle razy i nic mi nie wychodzi.Macie jakas metode?

marivsz · Post » 12 kwie 2009, o 22:13

Łoł jestem jeszcze w szoku, ogród świetny a okolica-> brak słów i jeszcze ten łabędź.

weiner · Post » 13 kwie 2009, o 13:21

Wiosna i u mnie ruszyła ;) Postaram się systematycznie umieszczać zdjęcia gdyż planujemy dalszy ciąg prac ;)

weiner · Post » 18 kwie 2009, o 21:59

Rhododendron 'Nowa Zembla'

Rhododendron 'Cunningham's White'

Tawułka (czerwona)

Tawułka (biała)

Tawułka 'Liliput'

Goździki

A już myślałem że mi jagoda kamczacka umarła po przesadzeniu .... no ale zaczyna wypuszczać nowe pędy ;)

Piwonia

Trzecia, dokupiona sosna górska

anoli · Post » 19 kwie 2009, o 12:47

Kawał dobrej roboty tam wykonaliście. Już jest na co popatrzeć, a gdy wysztko rozwitnie nie będzie można oczu oderwać

liska · Post » 19 kwie 2009, o 13:56

no... tego jeziora to Ci zazdroszczę!

a nowe nasadznia fajne

bishop · Post » 19 kwie 2009, o 14:15

Goździki już kwitną?!?!?!

weiner · Post » 27 kwie 2009, o 12:46

Hmmm goździki były kupione w obi ale nie przeze mnie. Wydaje mi się, że chyba producenci w jakiś sposób ocieplali wybrane pąki aby rozkwitły, gdyż po przesadzeniu kwiaty "klapły" a reszta pąków nie kwitnie. Pewnie był to celowy zabieg żeby zachęcić ludzi do kupna.

Najlepiej rosnący cypryśnik ;) pozostałe dwa rosną niestety słabiej gdyż są dalej odsunięte od wody, ten już się zieleni ; )

Kaczeńce

Pozostałe "kolorki" ;) :

Mieczyki już wychodzą, posadzone jest póki co 9 cebul, 20 zamówionych na allegro jest w drodze plus cebule lili orientalnych

No a na koniec "wróg" który zarasta mi w zastraszającym tempie trawnik :/ nie wiem jak się pozbyć, mechaniczne usuwanie nic raczej nie daje, może chemia?

Lamia · Post » 27 kwie 2009, o 13:00

Też mam u siebie takie goździki.Kupiłam je w zeszłym roku i nic o nich nie wiem

Czy one są wieloletnie? Bo moje po zimie jakoś słabo wyglądają....

weiner · Post » 27 kwie 2009, o 13:03

Wydaje mi się, że są jednoroczne albo dwuletnie. Ktoś na forum zidentyfikował je jako odmianę goździka ogrodowego, dlatego postaram się zebrać nasiona, bo podobno łatwo się wysiewają ;)

liska · Post » 27 kwie 2009, o 14:01

z tym wrogiem to mnie nie strasz... wczoraj toto przytargałam i wsadzilam do ogródka hihihih... czyli wyrwać czymprędzej????

weiner · Post » 27 kwie 2009, o 14:18

wiesz wydaje mi się że jeśli rośnie w określonym miejscu i jest pilnowane to straszne nie jest . . . i pewnie fajnie wygląda jak rośnie w skupisku, u mnie niestety rośnie w trawie i chyba trochę ją zagłusza ; ( w sumie z niektórymi roślinami tak jest że nie pilnowane bardzo się rozrastają i trudno nad nimi zapanować np. bodziszek albo kolczurka ;)

grazynarosa22 · Post » 27 kwie 2009, o 17:01

Hej...to co Ci zawala trawnik -to zioło-bluszczyk kurdybanek(tak stoi w mojej ziołowej książce).U mnie to ch...rośnie wszędzie!!!! i nie wiem jak się go pozbyć.