Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4

[rotos]

Jolu - lepiej, żeby trochę przeschły. Przy dzisiejszej, pięknej pogodzie to będzie chwila

Po analizie prognozy długoterminowej zdecydowałem, że nie będę ryzykował i posadzę jak zwykle około 25 kwietnia .

Pozdrawiam
Adam

[jola1313]

Przepadło. Posadzone. Dość głęboko wsadziłam, to mam nadzieję że szybko nie wyjdą. A ziemia chłodna, to nie będą się śpieszyć. Będzie ok . Jeszcze krokosmie się moczą.

[Marconi_exe]

Co lepsze: Previcur czy zaprawa T? Obie mam i nie wiem którą zastosować.

[rotos]

Zaprawa T działa tylko kontaktowo, więc lepszy będzie układowy Previcur.

Najlepsze efekty daje mieszanina Topsinu i Kaptanu, ale mieszanina Topsinu i Previcuru tez byłaby dobra.

Pozdrawiam
Adam

[Marconi_exe]

Topsin też mam, ale chyba przeterminowany. Chyba nie powinien zaszkodzić. Wydaje mi się że na niektórych artykułach specjalnie piszą datę ważności żeby jak się przeterminuje wyrzucić i kupić nową. W sumie trucizna to trucizna.

[rotos]

Niestety, ale już dwa źródła przewidują znaczne ochłodzenie w połowie przyszłego tygodnia, z mrozem w nocy i rano. Do tego dojdzie dużo wilgoci w glebie bo ma padać i ... sypać! Nie jest to dobra perspektywa dla posadzonych już mieczyków.

Oby się nie sprawdziło.
Pozdrawiam
Adam

[miki331]

Potwierdzam - nadchodzą mokre i chłodne dni oraz zimne noce

[rotos]

8 kwietnia, w Saratowie, odeszła Swietłana Szyszkina.

Przepraszam za ten bardzo osobisty wpis, ale chciałbym uczcić Jej pamięć właśnie tu, w wątku o gladiolach.
Od kilku lat dzielę się z Wami doświadczeniami z uprawy tych pięknych kwiatów. Będąc zupełnym nowicjuszem, nie znajdując szukanych wiadomości na polskich stronach internetu, bardzo często informacje czerpałem z forum skupiającego doświadczonych miłośników uprawy mieczyków z Rosji, Ukrainy, Białorusi i krajów bałtyckich.
Najwięcej dały mi porady Swietłany - otwartej, życzliwej i zawsze służącej pomocą. Z każdym mieczykowym problemem można się było do Niej zwrócić i zawsze szybko i trafnie odpowiadała. To właśnie dzięki Niej mogę się cieszyć każdego lata urodą mieczyków.

R.I.P.

Adam

[pestka]

Dzisiaj skubałam mieczyki będę moczyć w owadobójczym 20 -stego pogoda ma być od wtorku za tydzień
troszkę cebul mi odpadło po 25. 04 będę sadzić

[Anastazja80]

Moje mieczyki już wychylają się z ziemi, przez ostatnie zimne dni miejsce ich posadzenia okrywałam gałęziami tuji a na wierzch stara wycieraczka samochodowa.

[Jane_Rose]

A moje wszystkie poszły do kosza. Nie mogłam ich znaleźć na działce, a wiedziałam, że przecież zostawiłam w naszej starej chałupce, gdzie jest sucho, przewiewnie i chłodno. Nie przewidziałam, że stoją na widoku, tyle że przykryte kilkoma kurtkami Cebule do kosza, ulubiona ciepła i przeciwdeszczowa kurtka robocza także do kosza. Dziadek mnie tak urządził.

Kupując w tym roku mieczyki wybierałam odmiany, które będą pasować do tych dwóch, które już mam. To się nacieszyłam.

[seba1999]

Sadziliście już mieczyki ?

[adamanna]

O ile pogoda pozwoli planuję sadzić w majowy weekend, jeszcze moczenie w anty grzybie nas czeka.

[Amanita]

Ja też planuję w majowy weekend

[seba1999]

To ja też wsadzę
Trzeba jeszcze troszkę dokupić