Ogród Madzi - część 3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4352
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Ogród Madzi - część 3

Post »

No proszę, musiałyśmy wysłać posty niemal jednocześnie, mój jednak dotarł pierwszy.

Ptaki szybko aklimatyzują się w nowych warunkach.
Zauważyłam, że zazwyczaj nie trwa to dłużej, niż kilka dni.

Wracając do psów, to powiem krótko: w większości przypadków ludzie mają za dużo psów (często nawet jeden, to za dużo) i chyba sami nie wiedzą, po co.

Z odgłosów zwierzęcych na plan pierwszy wyszedł ostatnio klangor żurawi ;:215

Zgadzam się z Tobą, zima nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa.
Pod koniec tygodnia szykuje się kolejne zlodowacenie, tym razem na szczęście łagodniejsze.


Obrazek Obrazek
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12637
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Ogród Madzi - część 3

Post »

Ja mam dokładnie tak samo... :-D

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Ogród Madzi - część 3

Post »

Martwi mnie to zlodowacenia, bo jedna magnolia gwieździsta otworzyła pączki ;:223 Niedawno ją sadziłam i chyba ją w piątek wykopię delikatnie i wstawię na dwa dni do szklarni... Pewnie mniej jej to zaszkodzi niż -8 st C ;:218
Madziu, Ty masz magnolii sporo, które otwierają kwiaty po liściach? Szukam tego i szukam i bez efektu. Doszukałam się tylko, że Nigra tak ma.
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4352
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Ogród Madzi - część 3

Post »

Loki,
po krótkim namyśle doszłam do wniosku, że należałoby rozszerzyć to stwierdzenie na: większość, jak nie wszyscy, tu tak mają :;230

Aguś,
rozumiem, że pisząc o magnolii, że była sadzona niedawno, masz na myśli sadzenie w ostatnich dniach.
Nie sądzę, aby jakakolwiek magnolia tak szybko po ustąpieniu mrozu zdążyła rozwinąć kwiaty.
Potrzeba do tego co najmniej około tygodnia ciepła.
Jeżeli faktycznie krzew był sadzony teraz, to wyjęcie go z gruntu, włożenie do donicy i w takim stanie przeniesienie do widnego pomieszczenia, w którym temperatura jest wyższa od zera, ale nie przekracza 5 stopni byłoby idealnym rozwiązaniem.
Jeżeli nie masz takiego pomieszczenia, to możesz tę magnolię na dzień dawać do szklarni, a na noc do np. nieogrzewanego garażu.
Pozostawienie na mrozie tego krzewu w czasie wegetacji grozi faktycznie jego utratą, więc warto w razie czego zadziałać.

Późno kwitną, po rozwinięciu liści, przede wszystkim magnolia Siebolda (wyjątkowe drzewko, polecam), większość mieszańców magnolia acuminata (o żółtych kwiatach) i mieszańce magnolii liliflora, np. Nigra.
Jednak te ostatnie kwitną dwuetapowo.
Najpierw wtedy, kiedy gałęzie są jeszcze nagie, a potem wraz z rozwojem liści, aż do połowy czerwca.
Dodatkowo, mieszańce m. liliflora powtarzają kwitnienie latem i jesienią, czasem do pierwszych przymrozków.
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Ogród Madzi - część 3

Post »

Tak Madzia, dokładnie sadziłam ją przed weekendem i mimo że wcześniej kilka dni stała w stosunkowo chłodnym pomieszczeniu +12 s C to zaczęła się budzić. Szkoda mi ją teraz wyszarpać z ziemi, bo mają takie delikatnie korzenie, ale pewnie lepiej już ją wyjąc, niż zostawić na taki mróz ;:218 Szkoda, ze jak sadziłam, to jeszcze nie było takich prognoz, oszczędziłabym jej stresu ;:223
Dzięki za zestawienie tych później kwitnących, może uda mi się zidentyfikować jedną odmianę ;:196
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4352
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Ogród Madzi - część 3

Post »

Po kilku dniach żaden krzew nie zdąży się zakorzenić, więc śmiało wyciągnij magnolię z ziemi.
Pozostawienie jej tam na mrozy po pełnym rozbudzeniu poskutkuje stuprocentowo utratą sadzonki.
uśpione magnolie w zimie doskonale znoszą duże mrozy, np. m. stallata nawet poniżej 30 stopni.
Jednak wiosenna noc z mrozem w okresie, kiedy soki już mocno krążą, a tak jest w przypadku Twojej magnolii, prawie na pewno pozbawi ją życia.

Jak chodzi o prognozy, sprawdzają się jedynie te krótkoterminowe, do 72 godzin.
Reszta to nieomalże wróżenie z fusów.
A jak wiadomo, w marcu, jak w garncu, a na Józwa mróz da.
Najgorsze, że kwiecień, plecień...

Ja z sadzeniem krzewów wstrzymuję się jak najdłużej.
Doniczkę można schować, a wykopywanie już raz wkopanej sadzonki zawsze jest w pewnym stopniu kłopotliwe.
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Ogród Madzi - część 3

Post »

Madziu ;:196
Twoja zima całkiem podobna do mojej. ;:136
Ale już mnie męczy.
Też pewnego ranka usłyszałam krzyki żurawii.
Ale się ucieszyłam. :tan :tan :tan
A w sobotę widziałam wielki klucz chyba gęsi.
To już pewnie wiosnę zapowiadają.
:wit
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4352
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Ogród Madzi - część 3

Post »

Żurawie słyszę już od bardzo długiego okresu czasu, właściwie całą zimę.
Część ptaków z populacji gniazdujących dalej na północ pozostała u nas na zimę.
Teraz wracają te ,,nasze".
Tamte słyszane w styczniu i lutym już poleciały do siebie.
Na wiosnę jeszcze trochę poczekamy.
Właśnie zaczyna się okres kolejnego zlodowacenia.
może i takiego wielkiego mrozu nie będzie, ale za to wiatr da nam w kość.
ja dziś po południu nie wytrzymałam.
Pozbierałam zimowe krecie kopce i taczkami wywiozłam na grządki w warzywniaku.
W ogrodzie od razu jakoś tak porządniej :)

I tak jakby wiosny coraz więcej widać.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
slila1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6407
Od: 18 maja 2009, o 19:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród Madzi - część 3

Post »

Na ostatnich zdjęciach rzeczywiście prawdziwą wiosnę widać. Mogłoby być już tak pięknie, gdyby nie zapowiedź ataku zimy. Ale przeżyjemy i to, tylko czy nasze kwitnące roślinki przeżyją? U mnie dziś rano było -2, a w najbliższym czasie należy spodziewać się znacznego ochłodzenia i opadów śniegu. Nie pozostało mi więc nic innego jak okrycie wyrywnych roślin.
Pozdrawiam Lidka "Jest mowa kwiatów tajemna i cicha". Wincenty Pol
Moje wątki.
Moja działka cz.9
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4352
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Ogród Madzi - część 3

Post »

Czasem tutejszy chłodny klimat ma swoje plusy.
U mnie kwitnie tyle, co nic, więc chociaż raz dzięki temu nie będzie problemów.
Myślę, że mimo wszystko nadchodzące zimno nie narobi szkód.
Wielkiego mrozu raczej nie będzie, a to, co kwitnie o tej porze raczej jest dość odporne.
Tak więc pewnie i u Ciebie nic złego nie będzie się działo.

Co do zimy, wolę, żeby jednak wróciła teraz, niż np. w kwietniu albo w maju.


Obrazek Obrazek
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Miriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3353
Od: 16 lip 2011, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Ogród Madzi - część 3

Post »

Madziu wynosisz wszystkie kretowiska? Ja u siebie rozgrabiam. Oczar na ostatnim zdjęciu jest bardzo dorodny. U mnie przebiśniegi nie miały czego przebijać,dobrze,że u ciebie można je zobaczyć :D
A ja martwię się o cebulowe :( Już straciłam hiacynta,który za wcześnie wychylił pąka. Przecież wyłożą się wszystkie krokusy,które powoli zakwitają ;:145
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4352
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Ogród Madzi - część 3

Post »

Ziemię z kretowisk ładuję do taczki i wywożę na warzywniak albo rabaty, według potrzeb.
Rozgrabianie jest dużo prostsze, ale nie robię tego, ponieważ razem z ziemią krety wyrzucają na wierzch sporo różnej wielkości kamyków.
Kamyki te bardzo tępią ostrze kosiarki więc zbieranie kretowisk jest najlepszym rozwiązaniem.

No niestety, spóźnione ataki zimy to dla naszych ogrodów nic dobrego.
U mnie poprzedni mróz zlikwidował prawie wszystkie pąki kaliny wonnej, która na dobre rozpoczynała kwitnienie już w styczniu.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
Biedronka641
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5724
Od: 5 cze 2012, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Ogród Madzi - część 3

Post »

Madziu piękny oczar.Dużo ma kwiatów. Mój w zeszłym roku został pomniejszony o połowę, bo ta jego połowa, która nigdy nie kwitła została wycieta. Mój kwitł od grudnia i już przekwita. A ile lat liczy Twój?
No to czekamy jak sie ta wiosna rozkręci na dobre. :wit
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4818
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: Ogród Madzi - część 3

Post »

Ładny jałowiec na przedostatnim zdjęciu po prawej stronie. Czy to może Sentinel? Krecik przeciera szlaki wiośnie, nornica też :?
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4352
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Ogród Madzi - część 3

Post »

Alu,
dokładnie nie pamiętam, ale ten oczar ma już chyba 6 albo 7 lat.
Jak wiele oczarów na FO jest to oczar dwudzielny :wink:
Czyli taki, jak między innymi doniedawna Twój.
Część kwitnie wiosną, a część jesienią, jeszcze w okresie, w którym krzew ma liście.
Sprawa jest prosta.
Oczary pośrednie dostępne w handlu są szczepione na podkładce z oczaru wirginijskiego.
Ja swój pozostawiłam taki właśnie podwójny, ma to swój urok.
Udało mi się jednak nabyć dwie sztuki oczaru pośredniego i omszonego na własnych korzeniach.
Te kwitną równo, nie mam z nimi żadnych problemów.


Obrazek Obrazek

Olu,
tego jałowca kupiłam, bo mi się podobał, jednak nie miał oznaczonej odmiany.
Patrzyłam na zdjęcia w necie, faktycznie jest podobny pokrojem do odmiany wymienionej przez Ciebie.
Być może to właśnie on, ale może to być również Suecica, trudno powiedzieć.



Obrazek Obrazek
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”