sancho100 pisze:Wszystkie "kartofelki" fajne, mają swój urok

. Sam nawet ostatnio się skusiłem na targach w Olsztynie na zakup 3 thelaków. Z Twoich dla mnie faworyt to ten z 6 fotki. Co to za rozczochrana główka?
Pawełku - tefraki pewnie kupiłeś...

, a szóstek to T. alexanderii v. bruchii
Aga - ja też latam co chwila zamykać, a i tak nie nadążam i mokną. Tez przeniosłabym się z kaktusami gdzie cieplej. Ewentualnie taka szklarnia jak u Danusi i Gienka.

Mam wrażenie, ze dopiero kaktusy doszły do siebie po zimie, a za chwilę trzeba będzie je usypiać.
Na pocieszenie powiem Ci, że okazuje się, że kaktusy jednak rosną. Oglądałam zeszłoroczne zdjęcia tefraków i - urosły. Ale kiedy, bo chyba to przeoczyłam, wydawało mi się, że stoją w miejscu.




o wyjątkowo szerokich cierniach

Jakby co to jeszcze Was nimi będę męczyć;
Dla tych co wolą kwiatki
