
Mój Kwiecisty Zakątek cz6
- Kasiula17
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6320
- Od: 18 lis 2013, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Ja nasionka liliowców wysiewam bezpośredni po zbierze i tak leżą całą zimę w ogrodzie schodzą z wiosny. 

- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2619
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6


Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Kasiu , można i tak wysiewać liliowce. Przy tej metodzie uzyskuje się mniej sadzonek. Staram się zapewnić im jak najbardziej cieplarniane warunki. Ale kto wie , twoja szczęśliwa ręka i wyczucie może też dać dobre rezultaty.
Aguś , na parapecie i za oknem też. W nocy padał deszcz ( nadal rosi ) i śniegu szybko ubywa. A że trawa już w styczniu rosła to i zielono zrobiło się. Tylko tam gdzie zaspy były jeszcze biało.

Aguś , na parapecie i za oknem też. W nocy padał deszcz ( nadal rosi ) i śniegu szybko ubywa. A że trawa już w styczniu rosła to i zielono zrobiło się. Tylko tam gdzie zaspy były jeszcze biało.

- Kasiula17
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6320
- Od: 18 lis 2013, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
U mnie w ogrodzie mam jeden gatunek liliowca który na każdym kwiatostanie zawiązuje nasiona bo inne nie mają wcale.Zawsze koło niego mam mnóstwo siewek, w tym roku będzie to już 3 sezon od zabrania młodych i czekam może zakwitną i wyjdzie mieszaniec więc nie jestem wstanie określić czy każde nasionko kiełkuje ale wiem że leżą tylko na ziemi i z wiosny widzę jak nasionko puszcza korzonek by dotknąć ziemi....
-
- 1000p
- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Cześć Tadziu
Pogoda jak na razie dopisuje
ptaszki świergolą...tylko czy o tej porze możemy się przyzwyczajać do dobrego? 



-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Kasiu , a nie jest to przypadkiem kwitnący wcześniej ''majowy'' , w żółtym kolorze
Te i u mnie setki nasion wytwarzają. Ale siewki tak samo kwitną. To botaniczne odmiany. Jeżeli pajączek ''wyprodukował tylko 7 ziaren , staram się by jak najwięcej skiełkowało. Jak 5 wyrośnie do postaci dorosłej będzie to wybitny wynik.
Marzenko , mam ten właśnie problem , czy już ekscytować się wiosenną pogodą , by później nie przeżyć rozczarowania. Już nie raz tak było . A tak wczesna wiosna po króciutkiej zimie tylko raz była.


Marzenko , mam ten właśnie problem , czy już ekscytować się wiosenną pogodą , by później nie przeżyć rozczarowania. Już nie raz tak było . A tak wczesna wiosna po króciutkiej zimie tylko raz była.

-
- 1000p
- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
W sumie do połowy kwietnia zostały dwa miesiące-niby nie dużo ale jednak...mam nadzieję,że chociaż raz nasze modły zostaną wysłuchane
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Tadziu u nas też deszcz a Zbyszek jedzie dzisiaj do Krasnegostawu.
Dobrze ze do Ciebie zajrzałam bo mam kilka nasion liliowców i dzisiaj je namoczę, zobaczę co z nich wyjdzie.
Dobrze ze do Ciebie zajrzałam bo mam kilka nasion liliowców i dzisiaj je namoczę, zobaczę co z nich wyjdzie.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Marzeniu , dlaczego do połowy kwietnia, wiosna za 40 dni przecież. Od kilku lat właśnie druga połowa kwietnia jest bardzo ciepła.
Lolu , Zbyszek jeździ koło mnie , czy mógłby za listonosza czasami ''robić'' . Teraz jeszcze za wcześnie , ale jak będzie cieplej
Po namoczeniu jeszcze tydzień w lodówce trzymałem . Na dole w skrzynce warzywnej. Są różne szkoły , ja chłodzę je.

Lolu , Zbyszek jeździ koło mnie , czy mógłby za listonosza czasami ''robić'' . Teraz jeszcze za wcześnie , ale jak będzie cieplej

Po namoczeniu jeszcze tydzień w lodówce trzymałem . Na dole w skrzynce warzywnej. Są różne szkoły , ja chłodzę je.
-
- 1000p
- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Tadziu bo w zeszłym roku też było wczesnowiosennie-tylko jak 8 marca śnieg spadł to trzymało do 15 kwietnia 

- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Tadziu pewnie by mógł robić za listonosza .Ja jeszcze nigdy nie wysiewałam liliowców ale jesienią zobaczyłam nasionka i zebrałam , jestem ciekawa czy coś z tego będzie, zastosuję się do Twoich instrukcji.Tadziu przypomniałam sobie że Ty eksperymentowałeś z jakimś nowym sposobem ukorzeniania żurawek , nie mogę sobie przypomnieć czy rozmawialiśmy na ten temat na którymś spotkaniu, jestem ciekawa czy Ci się udało.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Marzenko , tak późno to rzadko śnieg leży , a po połowie kwietnia jak pisałem ciepło było
Jolu , wiem , że Ty masz na to sposób
Kiedyś też siałem ''tak normalnie'' , dostałem instrukcję siania od Ismeny , kolega też ma duże doświadczenie w tym temacie i staram się stosować do tego. Trudniej jest odchować siewki. Nie wolno ich przelać , łapią zgorzel.

Jolu , wiem , że Ty masz na to sposób

Kiedyś też siałem ''tak normalnie'' , dostałem instrukcję siania od Ismeny , kolega też ma duże doświadczenie w tym temacie i staram się stosować do tego. Trudniej jest odchować siewki. Nie wolno ich przelać , łapią zgorzel.

- Kasiula17
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6320
- Od: 18 lis 2013, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Tadziu jak się nie uda to nie ale przynajmniej spróbuję tym bardziej że nic nie tracę bo siewki za darmo.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Kasiu , ten także płodny . Siewki będą miały różne kwiaty
Jolu , pewnie , że warto próbować.

Jolu , pewnie , że warto próbować.
