Grażynko tak mnie ciągnie do ogrodka,jak widzę kopce to chociaż z nimi robię porządek-oczywiście na łopatę i na rabatki.Teraz jakoś jest ich mniej-pczyżby wreszcie poszły spać?
Joie de Vivre(Garden of Roses,Cream Veranda,Cream Flover Circus)





Justynko to moja(justi177 pisze:![]()
Ania,
Dawno nie byłam w twoim świecie ogrodowymo jak dawno.....
A ostatnia różyczka, to prawdziwe uosobienie "radości życia"...swoja drogą, bardzo do niej pasuje ta nazwa. Szkoda, że nie mam jej u siebie...jest taka piękna...teraz, dzięki Tobie, ją zapamiętam i może, może, kiedyś