Mój ogród na fotografii cz. IV

[wiolamanka]

Bogusiu wszystko pięknie kwitnie, ale jak dla mnie lilie nr.1

[bwoj54]

...już jestem...
Jasiu!...tak ...ten o którego pytasz zawsze ma tylko 4 płatki.
...ale on już "sędziwy" egzemplarz...ale "niezdarty"

Andrzeju/ any/
...no i zakwitł drugi kwiatek...jak zwał tak zwał ...jest ładny
Zapisuję Multi Blue.
Jurku!...a ja im nie odpuszczałam ...i w końcu zaakceptowały mnie ...bo ja je "kocham"
Wiele razy powtarzałam " już nigdy"...ale to tylko takie gadanie. Solidnie przygotowywałam podłoże i systematycznie zasilałam.
Kilka wielkokwiatowych przepadło... najprawdopodobniej jakiś gryzoń idealnie odgryzł pędy od korzeni ...
W ziemi pozostały spore kępy bryły korzeniowej, co oznaczało,że zaaklimatyzowały się u mnie...
Było mi bardzo żal ich ...Pozdrawiam cieplutko!
P.S...mam nadzieję ,że wczorajszy spacer po moim "mega" nie nasilił dolegliwości kręgosłupa.
Jasiu!
...dziękuję kochana ...jak będę miała więcej czasu/ ale to dopiero chyba zimą/...to będę identyfikowała.
Jakoś do tej pory nie bardzo zwracałam uwagę na nazwę, bardziej interesował mnie ich wygląd, pokrój , urok...a więc strona wizualna.
Zresztą byłam tak zaabsorbowana swoją pracą zawodową ,że czasu pozostawało mi tyle, by zadbać o estetyczną stronę ogrodu.
Nie w głowie mi były odmiany kwiatów.
pozdrawiam cieplusio , choć u mnie dzisiaj okropna pogoda...przenikliwy ziąb i paskudne wiatrzysko!
Tadziu!...
...dziękuję za miłe słowa...ale cóż to za kolekcja , uboga jeszcze ...mam zamiar ją sukcesywnie wzbogacać.
Ach ...wiele mi się podoba roślinek...a ja wciąż zmieniam plany...i zachcianki.
Posyłam serdeczności!
Tereniu!
...nie wierzę,że u Ciebie chwasty...zawsze wypielęgnowane,zadbane, kolorowe rabatki
Miłej- wzajemnie-niedzieli.
Wioluś!
...lilie tez mnie urzekły...zwłaszcza te nowe nabytki.
Mam jeszcze kilka w pąkach...chyba wyskoczę na zewnętrzną przyjrzeć się im.
Pozdrawiam serdecznie!

[bwoj54]

[mrinwestor]

Pięknie u Ciebie.
Wielkie brawa dla czarnej malwy i hortensji.
Zbierz nasionka z malwy piękna.

[bwoj54]

Jasiu!...oczywiście zbiorę...
Jakieś choróbsko grzybowe "przypałętało" się do malw...mimo oprysków liście wyglądają nieciekawie.
Za późno wykonałam oprysk.Kochana, przypomnisz mi się z nasionkami OK, a ja wpisuję Ciebie do "księgi chciejstw"
Hortensje nareszcie odwzajemniły mi się za moja troskę. Te ogrodowe są trudniejsze w uprawie, bo kwitną na ubiegłorocznych pędach i są narażone na przemarzanie zwłaszcza na przedwiośniu. Ja swoje opatulałam na zimę agrowłókniną, dodatkowo obsypywałam liśćmi ...i po odkryciu, najczęściej majowe przymrozki załatwiały mi je. W tym roku siedziały długo opatulone i efekt jest niesamowity...
Tak cieszę się ,że odwzajemnią mi się wieloma kwiatami...

[mrinwestor]

Hortensje ogrodowe dla mnie zagadka.
Ja nigdy nie okrywałam i kwitną niezawodnie.
Są osłonięte od wiatrów przez żywopłot.
mam cztery i dwie drzewkowe
Może to sprawka klimatu, na Śląsku cieplej ciut, a może żywopłot chroni od zimnych podmuchów??

[any57]

a może żywopłot chroni od zimnych podmuchów??

dokładnie tak!
moje hortensje (ten sam gatunek) - jedna na wolnym placu - przemarza co roku
druga - przy iglakach chroniących od południa - czasami przemarza
trzecia - iglaki chronią ją od zachodnio-pólnocnych wiatrów - ta nigdy nie przemarzła

[sweety]

Ten nagietek jest cudny Idę jutro z nosem w rabacie szukać moich, posiadanych. Oby były Hortensje uwielbiam i mam ich kilka (i ciągle dokupuję kolejne ). Generalnie jest cudnie. Żeby się jeszcze nieco cieplej zrobiło. U mnie dziś znowu był deszcz i 12 stopni Co to za pogoda na koniec czerwca

[any57]

Co to za pogoda na koniec czerwca

Aniu - dzisiaj syn z synową jechali pociągiem do Świnoujścia i .... w pociągu załączyli ogrzewanie - ostatni dzień czerwca

[bwoj54]

...cieszę się,że mi też udało się z nimi w tym roku...
Moje tez są osłonięte i rosną sobie w zaciszu ... a takie widzisz "wredoty",....nie kwitły do tej pory.../ przepraszam ...z 4 wielkich krzaczorów ...jedna miała jedyny kwiat... ale wysiliła się
Za to w tym roku "zatrzęsienie"kwiecia...
Andrzeju!...moje z każdej strony osłonięte ...od strony północno - zachodniej zwartym szpalerem tuj ...od południa i wschodu budynkami...
i co Ty na to...?
...może teraz już jako starsze krzaczki będą odporniejsze...a może po prostu za bardzo z nimi "cackałam " się

[bwoj54]

Aniu! ...te nowe moje odmiany nagietków są cudowne. Zdjęcie nie oddaje w zupełności ich uroku...
Zbiorę nasionka to podzielę się...i rozwinięte piękne i w pąkach urzekają...
Pogoda u mnie dzisiaj też 12C...i przenikliwy wiatr...
Andrzeju...nic dziwnego ,że włączyli ogrzewanie w pociągu.Toż to jak jesień...

[ElleBelle]

Bogusiu byłam pooglądałam i jak zwykle na ławeczce przysiadłam ,ale nie długo bo zimno Takiego nagietka jeszcze nie widziałam

[tade k]

Ławeczka zaprasza by przysiąść. Komary nie dały by za długo posiedzieć Jestem zaskoczony ilością pędów z pączkami u liliowca , aż 6 Myślę , że będzie pomarańczowy A jak spisuje się ten nakrapiany wiciokrzew Chodzi za mną.

[bwoj54]

Pierwszy rok przemarzł mi trochę...obcięłam przy korzeniu i w tym roku rozrósł się niesamowicie .
Tadziu...przyślę Ci ukorzenioną sadzonkę...teraz chcesz ...czy jesienią?

[bwoj54]

Eluniu!...dziękuję ,ze byłaś...
Nasionka zbiorę i podzielę się też z Tobą.