Ślimaki - to nasz wielki problem
- Jolek
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 3182
 - Od: 12 maja 2013, o 21:24
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: śląskie
 
Re: Ślimaki - to nasz wielki problem
Ja cały czas uważam, że kaczki to nr 1 do zwalczania ślimaków. Te zwykłe, najzwyklejsze, ,,gadające". Parę lat temu powróciłam do nich gdy nie dawałam już sobie rady ze ślimakami po kilkuletniej przerwie. Obecnie jeszcze się trafiały ale nie w takiej ilości żeby się na nich ślizgać 
 W sumie kaczki takich szkód w ogrodzie nie robią a ślimaki przerobi na duże jajo  
			
			
									
						
										
						- 
				anulab
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 11535
 - Od: 22 lut 2011, o 18:41
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: województwo mazowieckie
 
Re: Ślimaki - to nasz wielki problem
Teraz jest dobry czas by rozejrzeć się po ogrodzie . Podnieść to co leży na ziemi . Przejrzeć zakamarki , w których mogą być
jaja ślimaków .
			
			
									
						
										
						jaja ślimaków .
- pelagia72
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 8946
 - Od: 2 mar 2009, o 21:09
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Pomorskie
 
Re: Ślimaki - to nasz wielki problem
Albo rozsypać jeszcze trutkę bo ''ciepło''.
Znajduję małe gnojki już wylęgłe świeżo.
Słyszałam ,że ktoś przeciągnął drut miedziany na ogrodzeniu działki i to skutecznie powstrzymało mięczaki.
Ale takie rozwiązanie to w małym ogrodzie.
			
			
									
						
										
						Znajduję małe gnojki już wylęgłe świeżo.
Słyszałam ,że ktoś przeciągnął drut miedziany na ogrodzeniu działki i to skutecznie powstrzymało mięczaki.
Ale takie rozwiązanie to w małym ogrodzie.
- pelagia72
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 8946
 - Od: 2 mar 2009, o 21:09
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Pomorskie
 
Re: Ślimaki - to nasz wielki problem
Witajcie
Donoszę ,iż słoiki w roli mini więzień dla ślimaczków oraz trutka A.D. 2025 poszły w ruch
 
Czyli sezon mamy rozpoczęty
 
Wczoraj nazbierałam tyle maluchów łysych na szklarni i w warzywniku ,że nie mogłam uwierzyć.
			
			
									
						
										
						Donoszę ,iż słoiki w roli mini więzień dla ślimaczków oraz trutka A.D. 2025 poszły w ruch
Czyli sezon mamy rozpoczęty
Wczoraj nazbierałam tyle maluchów łysych na szklarni i w warzywniku ,że nie mogłam uwierzyć.
- Andrzej997
 - 500p

 - Posty: 795
 - Od: 21 lut 2020, o 14:41
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 
Re: Ślimaki - to nasz wielki problem
Nie wiem czy to najlepszy sposób na ślimaki i sałatę, ale na pewno goła ziemia to super przepis na wyjałowienie gleby i erozję.Krzysiuuu13 pisze: ↑22 paź 2024, o 12:47 Ja wam powiem że stopniowo pozbywam się trawy i zauważam mega poprawę. Nie mam ściółki, a sałaty rosną na środku ziemnej pustyni. Ślimak nie ma szans taki kawał iść do sałaty. A zainspirowała mnie sałata, która sama się wysiała w pomidorach. Tam prócz łodyg pomidorów nie ma nic zielonego i sałata rosła jak na drożdżach. Dosłownie nic jej nie skubało. Sałaty rosnące gdzieś przy krawędzi to ciągła walka z tymi wrogami nr 1. Nawet skorupki jajek nie pomogły. Kolejny sezon będzie z pewnością przeze mnie wygrany pod tym względemSałata pośrodku niczego to najlepszy sposób.
Pozdrawiam, Andrzej 
————————————
W ogrodzie walczę tylko z moim egoizmem.
			
						————————————
W ogrodzie walczę tylko z moim egoizmem.
- Andrzej997
 - 500p

 - Posty: 795
 - Od: 21 lut 2020, o 14:41
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 
Re: Ślimaki - to nasz wielki problem
Podobno już nadciągają pogromcy - niestety nie tylko ślimaków nagich - jeszcze zatęsknimy za czasami ze ślimakami nagimi.
mięsożerne glisty z Australii
			
			
									
						
							mięsożerne glisty z Australii
Pozdrawiam, Andrzej 
————————————
W ogrodzie walczę tylko z moim egoizmem.
			
						————————————
W ogrodzie walczę tylko z moim egoizmem.
- tara
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 13137
 - Od: 16 mar 2008, o 22:01
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Koszalin
 
Re: Ślimaki - to nasz wielki problem
Nie wiem czy to tylko moje wrażenie ale mimo tylu opadów deszczu jest znacznie mniej ślimaków. Ostatnie kilka lat nie mogłam ich opanować istna plaga.
			
			
									
						
										
						Re: Ślimaki - to nasz wielki problem
Też mam takie wrażenie ,myslę że w powodzi się potopiły.
			
			
									
						
							DOROTA
			
						- bioy
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 3379
 - Od: 7 maja 2012, o 12:04
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
 
Re: Ślimaki - to nasz wielki problem
U mnie podobnie. Niby są, ale nie jest to taka klęska urodzaju jak w poprzednich latach.  
			
			
									
						
							Pozdrawiam, Jacek
			
						Re: Ślimaki - to nasz wielki problem
Potwierdzam. W tym sezonie to notuję śladowe ilości ślimaków. Ale przyczyny bym się doszukiwała w strategii zjedzonej ziemi. Po prostu zeżarły co mogły i teraz trudniej im się wyżywić. Bezśnieżna zima  i sucha wiosna też swoje zrobiła, choć przecież kilka ostatnich lat podobnie wyglądało na żuławach
			
			
									
						
										
						- kacpi5
 - 0p - Nowonarodzony

 - Posty: 3
 - Od: 26 sie 2025, o 09:42
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Kraków
 
Re: Ślimaki - to nasz wielki problem
A u mnie wręcz przeciwnie - ślimaki jak były, tak są.
			
			
									
						
							Życie zaczyna się w ogrodzie.
Dzięki meblom kuchennym na wymiar z Poznania możesz zaaranżować praktyczną i estetyczną kuchnię
			
						Dzięki meblom kuchennym na wymiar z Poznania możesz zaaranżować praktyczną i estetyczną kuchnię


 
		
