Ogórek w gruncie cz.2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
karool
200p
200p
Posty: 370
Od: 31 mar 2007, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Trzebnica

Re: Ogórek w gruncie cz.2

Post »

To zdjęcie po wysadzeniu wygląda na hektary.Nijak nie mogę sobie wyobrazić,że to wszystko co" wyczyniasz" dzieje się na 4 arach ;:138
pozdrawiam
Alicja
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórek w gruncie cz.2

Post »

perdii pisze:A więc znowu poszukiwanie jak obliczyć 0,5%.
To jest 5 deko na 10 l wody
Albo inaczej. Ponieważ trochę tego roztworu potrzeba do podlania rozsad ogórków i pomidorów można sobie ułatwić życie. Odważyć np w kubku na wadze kuchennej 25 deko saletrzaku i rozpuścić go w butli 5l po wodzie mineralnej. To będzie roztwór 5 %. Wtedy na wiadro 10 litrowe bierzemy litr takiego roztworu i dopełniamy wodą do 10 litrów.
karool pisze:Nijak nie mogę sobie wyobrazić,że to wszystko co" wyczyniasz" dzieje się na 4 arach ;:138
Czy to też wygląda na hektar ?. 50 krzaków pomidorów przy 28 palikach.

Obrazek
Awatar użytkownika
karool
200p
200p
Posty: 370
Od: 31 mar 2007, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Trzebnica

Re: Ogórek w gruncie cz.2

Post »

Wygląda bardzo okazale.Pięknie robisz zdjęcia.A jakie dajesz paliki do pomidorów wysokich?
pozdrawiam
Alicja
Awatar użytkownika
PaulaPola
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1957
Od: 26 mar 2012, o 21:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Ogórek w gruncie cz.2

Post »

Kurcze, kiedy ja się doczekam takich pomidorow? Że o ogorkach nie wspomnę.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórek w gruncie cz.2

Post »

Długie na 2 metry. Ponad glebę wystaje jakieś 160 cm. Zależnie od odmiany ogławiam jak zrównają się z palikiem a niższe na początku sierpnia.
Kurcze, kiedy ja się doczekam takich pomidorow? Że o ogorkach nie wspomnę.
Paula, doczekasz się. Klucz leży w nawożeniu. Ile ja się namęczyłem na swojej V klasie nim zebrałem pierwsze swoje pomidory.
perdii
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4521
Od: 21 mar 2006, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ogórek w gruncie cz.2

Post »

Cudne ogóraski i pomidory ;:63 Przepiękne. Tylko ja ze swoją "słoniową" gracja to pewnie bym szybko zdeptała liście ogórasków. :;230
forumowicz pisze:
perdii pisze:A więc znowu poszukiwanie jak obliczyć 0,5%.
To jest 5 deko na 10 l wody
Albo inaczej. Ponieważ trochę tego roztworu potrzeba do podlania rozsad ogórków i pomidorów można sobie ułatwić życie. Odważyć np w kubku na wadze kuchennej 25 deko saletrzaku i rozpuścić go w butli 5l po wodzie mineralnej. To będzie roztwór 5 %. Wtedy na wiadro 10 litrowe bierzemy litr takiego roztworu i dopełniamy wodą do 10 litrów.
To jest wytłumaczenie "na chłopski rozum" ;:215 zapisane w zeszycie czerwonym długopisem. Dzięki wielkie ;:180
A te kubki na palikach przy pomidorach to dla zapamiętania odmiany?
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórek w gruncie cz.2

Post »

perdii pisze: ja ze swoją "słoniową" gracja to pewnie bym szybko zdeptała liście ogórasków.
Ja mam stałe punkty w takiej uprawie ogórków na płask, gdzie stawiam nogi przy zbiorze. Zawsze w tym samym miejscu by nie deptać pędów.

A kubki na palikach to z trzech powodów. Pierwszy to wymieniłaś , czyli zapamiętanie co, gdzie posadzone. Drugie, to ochrona palików przed namakaniem ,a trzecie to....lenistwo :;230
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2989
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Ogórek w gruncie cz.2

Post »

forumowicz! Z te chwasty w ogórkach to żółtlica? Paskudne chwaścisko, nie mogę sobie z nim poradzić bo przejęłam działkę gdy na niej leżała warstwa nasion żółtlicy (innych też nie brakuje).
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórek w gruncie cz.2

Post »

Tak, to żółtlica. Roślina notabene przywleczona bodajże z Am. Poludniowej i strasznie się zadomowiła. Dla ciekawości powiem, że ten chwast, oczywiście bez nasion jest świetnym materiałem na kompost bo zawiera dużo białka. Przed zakryciem rzedów przez ogórki plewię ale mimo to i tak się później pojawia i juz trudno ją usunąć nie naruszając korzeni ogórków. Radzę sobie z tym tak, że przy zbiorze wycinam łodygi tej żółtlicy małym sekatorem tuż nad ziemią.
pomidormen
1000p
1000p
Posty: 1779
Od: 26 sty 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogórek w gruncie cz.2

Post »

I już wiem co to jest żółtlica, to znaczy wiem jak się nazywa podstawowy chwast w moim warzywniaku.
perdii
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4521
Od: 21 mar 2006, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ogórek w gruncie cz.2

Post »

ostatnia szansa pisze:forumowicz! Z te chwasty w ogórkach to żółtlica? Paskudne chwaścisko, nie mogę sobie z nim poradzić bo przejęłam działkę gdy na niej leżała warstwa nasion żółtlicy (innych też nie brakuje).
Matuś ty moja jak tak zapatrzona byłam w ogórki,że żadnych chwastów nie widziałam :;230 Dopiero jak przeczytałam to się wpatrzyłam w zdjęcia i zobaczyłam :;230 Chyba czas na zmianę okularów ;:224 :wink:
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórek w gruncie cz.2

Post »

perdii pisze: Dopiero jak przeczytałam to się wpatrzyłam w zdjęcia i zobaczyłam :;230 Chyba czas na zmianę okularów
Niekoniecznie potrzeba okulary.
To jest po prostu dowód na to, że każdy widzi to, co chce widzieć :;230
Awatar użytkownika
karool
200p
200p
Posty: 370
Od: 31 mar 2007, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Trzebnica

Re: Ogórek w gruncie cz.2

Post »

Też za pierwszym patrzeniem nie widziałam chwastów.Nie wiedziałam jak ten chwast się nazywa.
Jak pytałam plantatorów z sąsiedztwa co to ,dostałam odpowiedż,że chwast figuruje jako" ogrodowy" jakby inne w ogrodzie nie były ogrodowe. ;:7
pozdrawiam
Alicja
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2989
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Ogórek w gruncie cz.2

Post »

forumowicz pisze:... To jest po prostu dowód na to, że każdy widzi to, co chce widzieć
Wcale nie chcę widzieć u Ciebie chwastów ;:306 , po prostu one mnie prześladują - mówię własnie o żółtlicy. Wcale nie chcę ich widzieć zwłaszcza u mnie, a widzę.
Widzę też, że komuś pomogłam zidentyfikować tę roślinkę.
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
felcia24
200p
200p
Posty: 233
Od: 6 lut 2011, o 22:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogórek w gruncie cz.2

Post »

Też nic nie widziałam- prócz pieknej zieleni ogórków .Pomyślałam ,że forumowicz zdążył wyplewić z żółtlicy zanim tu przyszłam ;:306 Przy okazji poznałam nazwe chwaściora .
Pozdrawiam
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”