Taki tunel z prawdziwego zdarzenia. Przez to że jest wysoki to będzie w nim przewiew.
Moze go kiedyś obejrzę.

Z chęcią Cie oprowadzę jak będzie gotowy.
dyrydyry7 dziękuje za radę, zawsze potrafisz pomóc
A to moje pomidorki:




Właśnie o to chodzi. Sadzonki masz przednie. Tez sie wyleczylem z kupowania rozsady na targu. Dwa lata temu brałem od znajomego ogrodnika ale to tez nie to co ma byc. Mimo ze odmiana zgodna z opisem to w ogóle nie zahartowana i po posadzeniu pomidorki musiały odchorować.uki94 pisze:Jeśli chodzi o rozsadę to moja pierwsza w życiu, zawsze sadzonki miałem z targu.
Cóż, na worku znalazłem następujące informacje:forumowicz pisze:Jam się pytałem ile nawozu startowego ma to podłoże, bo od tego zależy moment rozpoczęcia nawożenia.
Tak o toMcMArchewka pisze:Cóż, na worku znalazłem następujące informacje:forumowicz pisze:Jam się pytałem ile nawozu startowego ma to podłoże, bo od tego zależy moment rozpoczęcia nawożenia.
PGMix 14-16-18 z dodatkiem mikroelementów 0, 5kg/ m3
pH podłoża 6,0-7,0 zasolenie poniżej 1g NaCl/dm3
O to chodzi
Mój znajomy ogrodnik który aktualnie posiada 6 przeogromnych tuneli opowiadał mi jak zaczął swoją ogrodniczą przygodę od warzyw. Pomidorow i ogórków. Po pierwszym roku był bliski bankructwa przez wodę. Nie wiem ile w tym prawdy ale ponoć woda której używał do podlewania sie w ogóle dla warzyw nie nadawała. Miała jakieś nieodpowiednie pH czy skład chemiczny, nie wiem dokładnie ale moge dopytać.forumowicz pisze:Fertygowana rozsada rośnie bezproblemowo, bynajmniej u mnie. Mam spokojniejszą głowę.