Majka 411 - róże 2011 cz.2

Zablokowany
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Majka 411 - róże 2011 cz.2

Post »

No niby jutro jest dzień korzeniowy i w kilku kalendarzach nie zabraniają sadzić a w innych raczej nic nie robić. Nie wiem co Ci poradzić, ja będę sadzić chyba dopiero w sobotę, może przyjdą już niemeczki to wszystkie posadzę w raz. ;:108
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Majka 411 - róże 2011 cz.2

Post »

Słyszałam o tym wyciągu z grapefruitów. Jaką ma toto nazwę? Słyszałam, że skuteczny. Zapytałam tak tylko. Ja nie stosuję żadnych oprysków i prawdę powiedziawszy słabo się orientuję w tym temacie. Jedynie jak pojawiają się mszyce lub skoczki to pryskam, ale naturalnymi środkami - czosnek, coca-cola.
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Majka 411 - róże 2011 cz.2

Post »

Moniczko :D nazwa wyciągu z grejpfruta to BIOSEPT Active. Natomiast na mączniaka rzekomego pomógł oprysk DISCUS 555 WG
Czasami trzeba użyć chemii, bo choroba przejdzie na wszystkie róże. Aprikola ma ADR, a to ona mi zaczynała pierwsza już drugi sezon. To był powód, ze jej juz nie mam. Staram się dobierać róże zdrowe, ale niestety jest to metoda prób i błędów.

Dopytam Coca Cola na co ona działa. Miałam na jesieni skoczka różanego. Mszyce tylko mała ilośc na jednej róży.

Majeczko, :D no to nieźle jestem zakręcona, a tak naprawdę to nie rozumiem dlaczego na ten temat piszą inaczej w zależności od kalendarza. Jutro też jest dzień i rano zdecyduję czy wkopywać ;:108
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Majka 411 - róże 2011 cz.2

Post »

Coca cola działa na mączniaka, podobno bo jeszcze nie stosowałam.
Sama zdecyduj, ja czekam na niemeczki i dopiero razem będę je sadzić. ;:108
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Majka 411 - róże 2011 cz.2

Post »

Cieszę się razem z Tobą :D Emocje związane z sadzeniem nowych róż mam już za sobą, ale rozumiem ten dreszcz...Dobrze, że pokazujesz róże, zaczyna mi brakować ich widoku. Co prawda nieliczne ciągle kwitną, ale to już nie to samo :(
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Majka 411 - róże 2011 cz.2

Post »

Nie wiem jak z mączniakiem, bo nigdy mi róże nie złapały. Na pewno Coca Cola działa na mszyce.
Ja chemii nie stosuję, ale naprawdę nie potrzeba. Róże mam odporne, może właśnie dlatego, że stopniowo eliminuję te, które łapały plamki? A może dlatego, że nie są osłabione chemią? Nie wiem. U mnie też mocno przewiewne miejsce, a to też przeciwdziała chorobom grzybowym.
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Majka 411 - róże 2011 cz.2

Post »

Majeczko, Coca Cola podobno na mszyce dobrze działa, tak pisze Monika - vertigo.
Wypróbuje to w przyszłym sezonie. ;:196

Ewaciu, :D dobrze to ujęłaś ten dreszczyk. Już je mam i jestem spokojniejsza. To są krzaczory, a nie krzaki róż.
Piękne okazy. Teraz to będzie czekanie jak nam się zaprezentują na wiosnę. :D
Zdjęcia , to wspomnienie minionego sezonu, piękna tych kwiatów. Zdjęcia nienajlepsze, ale kolorowe. :;230

Moniczko, :D mączniak rzekomy to właśnie czarne plamki na liściach, potwornie niszczy krzew i kwiaty. Musisz działać bo nie będziesz miała nic. Natomiast rzeczywiście robię podobnie nie ma zmiłuj dla tych co chorują. Mnie nie przekonuje taki argument, że wiaty ma takie ładne. ;:108
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Majka 411 - róże 2011 cz.2

Post »

Chyba będę musiała tę Coca colę wypróbować bo każdego roku mam masę mszyc. ;:108
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Majka 411 - róże 2011 cz.2

Post »

Majeczko, :D ja Ci napiszę co robię żeby ich nie było ale na pw.
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Majka 411 - róże 2011 cz.2

Post »

Na maczniaka podobno mleko z dodatkiem sodki pomaga. U mnie nie pomoglo i maczniak rozprzestrzenial sie jak zwariowany i to nie tak na rozach - bo tylko Isaac-zki zalapaly i siostrzane rozyce i to nie wszystkie ale one akurat byly po przeprowadzce.
Ale u mnie jest specyficznie jak to w szeregowkach, ogrodek przy ogrodku a ze sasiedzi maja troche drzew owocowych, maliny, ogorki, pomidory i takie tam a nie pryskaja tego, to ja sie nie uchronie i opryski robie regularnie.
Mszyce mialam tylko na starych daliach, ktore dostalam od sasiadek i piennej rozycy ... dalie poszly do nowego domu a rozyce, obserwuje namietnie caly czas.
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Majka 411 - róże 2011 cz.2

Post »

To czekam. ;:65
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Majka 411 - róże 2011 cz.2

Post »

Maju, pisząc o plamkach miałam na myśli plamistość. Mączniaka nie mam.
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Majka 411 - róże 2011 cz.2

Post »

:wit Majko, możesz i mnie zdradzić swój przepis na mszyce. U mnie też tego dziadostwa nie brakuje. ;:223
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Majka 411 - róże 2011 cz.2

Post »

Jule pisze:Na maczniaka podobno mleko z dodatkiem sodki pomaga. U mnie nie pomoglo i maczniak rozprzestrzenial sie jak zwariowany i to nie tak na rozach - bo tylko Isaac-zki zalapaly i siostrzane rozyce i to nie wszystkie ale one akurat byly po przeprowadzce.
Ale u mnie jest specyficznie jak to w szeregowkach, ogrodek przy ogrodku a ze sasiedzi maja troche drzew owocowych, maliny, ogorki, pomidory i takie tam a nie pryskaja tego, to ja sie nie uchronie i opryski robie regularnie.
Mszyce mialam tylko na starych daliach, ktore dostalam od sasiadek i piennej rozycy ... dalie poszly do nowego domu a rozyce, obserwuje namietnie caly czas.
:D Witajcie wszyscy mili goście odwiedzający ten wątek :D
Ale jestem szczęśliwa mając takie okazy róż, nie mówiąc o odmianach. Gorące podziękowania dla Wiesi i Gosi oraz jej brata, za pomoc w pakowanie dla nas paczek. ;:196


Jule
, :D chorób o nazwie mączniak jest więcej. Ta choroba róż o której ja piszę czyli mączniak rzekomy to taka zaraza, że trzeba ją natychmiast tępić.
O mleku czytałam tu na forum , że działa ale nie na tego rzekomego.

Majeczko, :D po przespanej nocy już na spokojnie, podjęłam decyzję jadę wkopywać róże. One od dwóch tygodni są w podróżyi jezeli może im coś zaszkodzić to przede wszystkim brak dobrych warunków. ;:196 Teraz się moczą. ;:108

Moniczko, :D wiem, że nie masz tak tylko napisałam, bo mnie się ta choroba przyplątała wraz z Aprikolą jak sądzę.

Alutko , :D a, na to dziadostwo to tylko mój sposób i na pw. ;:196
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Majka 411 - róże 2011 cz.2

Post »

:wit Maju przyznaję Ci rację- po co.......Wypróbuję ;:180
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”