Ogródek AGNESS cz. 10

[zwkwiat]

Aga, masz dużo pięknych kolorów w ogrodzie. Berberysy są nie zastąpione.
Widzę nową modę na forum - chryzantemy. Warte tego

[AGNESS]

Zosiu chryzantemki bardzo lubię od zawsze, kiedyś sadziła je w ogrodzie moja mama i były praktycznie stałym kwiatowym elementem Kiedyś wkurzyłam się, ze brzydko zasychają i łysieją im łodyżki od spodu.....sądziłam, ze to jakieś paskudne chróbsko i pozbyłam się wszystkich ( podobnie postąpiłam z marcinkami) Ale długo nie wytrzymałam.....jest mi po prostu bardzo pusto bez nich w ogrodzie i teraz gromadzę i sadzę je od nowa.....
Berberyski koniecznie muszę posadzić

następna odsłona mojej ogrodowej jesieni

[artam]

Jeszcze floksy? Aga, też masz fajnego korzeniora!

[alana]

Jaka ładna jesień. Chryzantemy, floksy cieszą oko mimo początku listopada, ciekawe do kiedy utrzyma się nam taka ładna pogoda. Fajnie tak spojrzeć sobie chociażby przez okno na swoje roślinki, a ja teraz przez zmianę czasu na ten okropny zimowy nawet nie mam kiedy wpaść na działkę, kiedy człowiek może się wybrać to już ciemno za oknem

[edulkot]

O tej porze floksy to jakaś anomalia, przecież dawno powinny zmarznąć, chyba dogrzewasz swój ogródek.

[agatka123]

Agusia piękne ciepłe barwy , nic tylko upajać się widokami .

[Tajka]

Agniesiu w Twoim ogrodzie jest wspaniały mikroklimat, że nawet floksy kwitną jeszcze.
U mnie chryzantemy pomarzły.
Fotka z iglakiem, z płonącą obwódką z berberysu jest cudna.
Z pewnością przedpołudnie przy takiej pięknej pogodzie spędziłaś w ogrodzie?
Pozdrawiam Cię serdecznie.

[malgocha1960]

Aga,co ja czytam,że ty artystyczna dusza?Podziwiam ludzi z takim talentem,bo ja antytalent w tej kwestii.Teraz juz wiem skąd takie piękne zdjęcia u ciebie.

[AGNESS]

Martuś niesamowite te floksy , prawda ? Wszystkie już dawno przekwitły, a te niestrudzenie kwitną ....nawet marcinki poległy

No niestety Alu, dzień już dużo krótszy.....osobom długo pracującym pozostaje tylko weekend na prace ogrodowe. Ja mam ten przywilej, ze pracuję po południu, więc do 16 jestem w domku i mogę w ogródku wszystko spokojnie zrobić....
Pogoda jest faktycznie przepiękna, mam nadzieję, ze jeszcze długo będziemy się nią cieszyć........ja mogę do samych świąt

Maju ja sama jestem zaskoczona tymi floksami, jeszcze nigdy nie zdarzyło się, żeby tak długo kwitły Wszystkie inne odmiany już dawno śpią

Aguś powiem Ci szczerze, ze ja nie mogę przestać sie zachwycać tymi niesamowitymi barwami.....jeszcze liście trzymają sie na wiśniach i czereśniach i są tak niesamowicie żółte, ze aż wpadają w pomarańcz....dosłownie żarówy.....a że drzewa duże, to i widok jest niesamowity

Tajeczko u mnie jeszcze chryzantemy ślicznie kwitną, nie widać po nich wcale, ze były jakieś przymrozki
Ten intensywny czerwono-pomarańczowy krzaczek za iglaczkiem to tawuła, zawsze się tak pięknie przebarwia a ja czekam na to z niecierpliwością Berberysków nie mam, ale koniecznie muszę sobie posadzić
W ogródku niestety nie byłam, wczoraj skończyli mi montować mebelki na górze i cały dzień sprzątałam , sortowałam klamoty i układałam je w szafkach.....a jutro dalszy ciąg, bo dziś nie skończyłam, musiałam biec do pracy.....
Ja Cię również bardzo pozdrawiam

Małgosiu ja jestem po szkole plastycznej, ale nie pracuję w zawodzie. Dziękuję za miłe słowa, bardzo mnie to cieszy, że moje fotki przypadły ci do gustu

[an-ka]

Och jakie śliczne jesienne widoczki.Mamy prawdziwą złotą jesień.Wczoraj bylam w naszym parku i mój zachwyt osiągnął apogeum-gdyby nie było ludzi to pewnie bym śpiwala.Dywan z liści złotych i czerwonych około 3 cm.,słońce,soczysta zieleń iglaczów,w stawie kaczuszki-no czego więcej chcieć.

[takasobie]

Ale pięknie jeszcze! Wrzos fajny z tym pniaczkiem Floksy przedłużyly sobie lato!

[Matrix2]

jak zwykle cudowne jesienne zdjęcia, oby tak ciepła i słoneczna jesień trwała jak najdłużej ...
w moim ogrodzie także floksy jeszcze kwitły i kwitną, wczoraj część już przyciąłem bo zaatakował je mączniak ale te które mają ładne zielone liście i malinowe kwiaty zostawiłem ... są to sadzonki tegoroczne .

[kogra]

Śliczne fotki i jeszcze takie jak z babiego lata.
Fakt, że w kalendarzu byłyby świetne.

[Ave]

tu floksy... a u mnie, po dwudniowych przymrozkach rannych - prawie wszystkie liście z orzechów i jabłonki leżą na ziemi...

[AGNESS]

Aniu twój spacer na pewno był wspaniały. Jest teraz tak pięknie, ze ,,dusza śpiewa,, Wszystko mieni się kolorami, które dosłownie płoną

Miłeczko floksy mnie naprawdę zadziwiły swoją wolą życia Pniaczory uwielbiam i ściągam je na potęgę, niestety wiele z nich już zarosły roślinki i nie bardzo są widoczne.....

Andrzejku.....no już niestety zmniejszone.....jakoś nigdy nie pamiętam, żeby ciekawsze fotki zostawić w oryginalnych rozmiarach, zawsze od razu zmniejszam

Ryśku dziękuję Mam nadzieję, że jeszcze przez jakiś czas będziemy mogli cieszyć się taką piękną jesienią.....pogoda o tej porze roku jest nieprawdopodobna
Floksy naprawdę zaskakują. U mnie w poprzednich latach często łapały mączniaka w tym są zdrowiutkie.....w ogóle ten rok był u mnie bardzo dobry pod względem braku chorób grzybowych, ani mączniaków, ani plamistości na różach.....oby tak dalej....

Grażynko, mamy cudowną kolorową jesień....o tej porze roku rzadko tak bywa.....tylko podziwiać i ładować akumulatorki naturalną koloroterapią na długie zimowe miesiące....

Ewuniu u mnie na razie drzewa jeszcze pełne liści, ale wystarczy jeden silniejszy przymrozek i też będą ścieliły się złociste dywany....

.....jesień na dobranoc