Moja różanka - rok 2011 - Gosia.

Zablokowany
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.

Post »

Czyli różyczki będą dopiero w listopadzie?
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.

Post »

Wszystkie niemieckie szkółki rozpoczynają sprzedaż w listopadzie, wtedy róże zaczynają już okres spoczynku.
Tylko nasze szkółki by zwiększyć sprzedaż rozpoczynają go we wrześniu kiedy róże jeszcze rosną i nawet nie zdążą zagęścić soku - dzięki temu są one delikatniejsze i muszą być porządnie okryte na zimę. Przy zakupach spoza kraju widać różnicę w traktowaniu klienta i jego róż.
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.

Post »

To będziemy cierpliwie czekać przygotowując dla nich godne miejsca. ;:180
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.

Post »

Deirde pisze:Wszystkie niemieckie szkółki rozpoczynają sprzedaż w listopadzie, wtedy róże zaczynają już okres spoczynku.
Tylko nasze szkółki by zwiększyć sprzedaż rozpoczynają go we wrześniu kiedy róże jeszcze rosną i nawet nie zdążą zagęścić soku - dzięki temu są one delikatniejsze i muszą być porządnie okryte na zimę. Przy zakupach spoza kraju widać różnicę w traktowaniu klienta i jego róż.
Witam Gosiu , święte słowa. Nie bać się, że róże wysułają dopiero w listopadzie. Ja otrzymałam w ubiegłym roku na początku grudnia. Rosną doskonale.
Dostawa róż wrześniowa z polskiej szkółki jest już dawno u ;:170 .

An-ka - Ania zaczyna nas zarażać następną pięknością.
Blush Veranda rose - siostrzyczka naszej marketanki, faktycznie piękna. ;:108
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.

Post »

Swoje róże też będę przesadzać dopiero pod koniec października, żeby nie zrobić im zbyt wielkiej krzywdy :D I tak odcierpią przenosiny. Flammentanz posadziłam kilka lat temu za blisko dróżki, więc teraz musi zrobić miejsce mniejszym królewnom. Souvenir w moim ulubionym kolorze :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.

Post »

Ja kiedyś sadziłam róże w połowie grudnia - właśnie UK jest z tego sadzenia. Po kilku dniach spadł śnieg i przyszedł porządny mróz - róża rośnie dobrze.

Właśnie lepiej rozkwitła Lady Romantica - może w przyszłym roku będzie miała większe kwiaty?

Obrazek

Obrazek

Następne kwiaty pokazał Hermitage - w porównaniu do innych róż biało-różowych ten ma kwiaty skierowane w górę.

Obrazek

Queen of the Musk

Obrazek

Robin Hood posadzony razem z Mozartem - muszę wiosną tą rabatę wykorować.

Obrazek

Obrazek

Souvenir z Malmaison.

Obrazek

Mary Rose wypuszcza nowe i długie pędy - ciekawa jestem do jakiej wysokości dorośnie.

Obrazek
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4039
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.

Post »

Długie pędy-u mnie też ich sporo ....co dalej z nimi ?chyba będzie trzeba mocno owinąć żeby im się nic nie stało.Mam róże trzeci sezon ale po raz pierwszy wyrastają takie długie,pojedyncze :shock:
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.

Post »

No to jestem ciekawa Gosiu co z tą Mary Rose.....jaka będzie wysoka.....mam już miejsce dla niej ale poczekam na informację o jej wzroście.
Biedermeier jest śliczny. :D
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.

Post »

Mary Rose mam od 6 lat. Regularnie nowe pędy mnie przewyższają (170), ale w tym roku mocno przemarzła i sięga mi do oczu, tylko niektore pędy wyżej. Nigdy wcześniej nie wymarzła do poziomu kopczyka, zawsze kawał pędu był żywy. Kwitnie także nieco gorzej niż zwykle, w sierpniu bywała obsypana kwiatami, a pokazuje na razie pojedyncze.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
jarko
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 685
Od: 1 cze 2010, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.

Post »

Deirde pisze:Wszystkie niemieckie szkółki rozpoczynają sprzedaż w listopadzie, wtedy róże zaczynają już okres spoczynku.
Tylko nasze szkółki by zwiększyć sprzedaż rozpoczynają go we wrześniu kiedy róże jeszcze rosną i nawet nie zdążą zagęścić soku - dzięki temu są one delikatniejsze i muszą być porządnie okryte na zimę. Przy zakupach spoza kraju widać różnicę w traktowaniu klienta i jego róż.
Istota sprawy. Mało tego, jedna z polskich szkółek obraziła się na mnie, jak grzecznie poprosiłem o róże wykopane po zakończeniu wegetacji.

Druga sprawa, przygotowanie róż do zimy. Należy stosować kalimagnezję. To pojęcie używa się w wielu specjalistycznych poradnikach. Wiadomo, potas, pewnie fosfor, magnez, inne. Pytałem już o taki nawóz w 6 uważanych za dobre sklepach, nikt nic nie wiedział, kalimagnezja - czarna magia. Zna ktoś polską nazwę takiego jesiennego nawozu dla róż?. Bo robienie własnych mieszanek z poszczególnych składników wydaje mi się wielce ryzykowne. Anglicy, Niemcy, Duńczycy mają gotowca, a my nie ?
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.

Post »

Witam, interesuje mnie ten temat i mam pytanie czy zastosowanie samego siarczanu magnezu nie wystarcza.
Może zwiekszyć dawkę ?
Awatar użytkownika
PiVi
100p
100p
Posty: 155
Od: 21 lip 2008, o 12:42
Lokalizacja: Dąbrowa Chotomowska / Warszawa
Kontakt:

Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.

Post »

jarko pisze: Druga sprawa, przygotowanie róż do zimy. Należy stosować kalimagnezję. To pojęcie używa się w wielu specjalistycznych poradnikach. Wiadomo, potas, pewnie fosfor, magnez, inne. Pytałem już o taki nawóz w 6 uważanych za dobre sklepach, nikt nic nie wiedział, kalimagnezja - czarna magia. Zna ktoś polską nazwę takiego jesiennego nawozu dla róż?. Bo robienie własnych mieszanek z poszczególnych składników wydaje mi się wielce ryzykowne. Anglicy, Niemcy, Duńczycy mają gotowca, a my nie ?
majka411 pisze:Witam, interesuje mnie ten temat i mam pytanie czy zastosowanie samego siarczanu magnezu nie wystarcza.
Może zwiekszyć dawkę ?
Ostatnio odrabiałem lekcje w tym temacie.
Znalazłem tylko jeden dostępny w Polsce nawóz który nie posiada w składzie azotu - ma za to potas/fosfor/magnez:
http://www.agrecol.pl/315-nawozy/318-na ... -bez-azotu
Nie wiem tylko czy proporcje są odpowiednie - może ktoś podać przykład dobrego "zachodniego" nawozu do róż by porównać skład?

Cała reszta produkowana przez Scott`a (Substral), Pokon, Inco, Compo, Biopon i inne firmy które nazywają "jesiennymi" ma w składzie 4-10% azotu w różnej postaci chemicznej.

PiVi
Moje Róże czyli nowe hobby.
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.

Post »

Mój nawóz ma 4 % azotu.

Dzisiaj mam pecha - próbuje coś napisać i już kilka razy mi wyłączyli prąd - więc szybko kilka fotek:

Augusta:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Alabaster

Obrazek

Obrazek

Bailando

Obrazek

Belvedere

Obrazek
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.

Post »

Gosiu, róze wiadomo piękne.
Powiedz mi o jakim nawozie piszesz, który ma 4 % azotu. To jest na jesień ?
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Moja różanka - rok 2011 - Gosia.

Post »

Tak to nawóz jesienny firmy florovit - nawóz jesienny uniwersalny.
Kupiłam go w Yucce i tam nie było żadnych nawozów jesiennych w 100% bez azotu.
Jak wiecie - jeden przelew za róże już poszedł.
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”