Majko , mi już nie chce się nawet odchwaszczać.
Ostatnie deszcze i tnące komary a teraz upalne dni zniechęcają do wyjścia do ogrodu.
Może to i dobrze , że przyjdzie jesień

Może spadnie śnieg i wszystko przykryje
Pawełku niedługo dowiem się jak ciepłe jest Twoje morze , niech tylko córka wróci z wakacji.
Brunnery też kwitną...
Marysiu podaj na pw adres mailowy to wyślę resztę zdjęć.
A masz zdjęcia latarni - kwietnika

nie udało mi się jej zauważyć w realu.
Piterek w mieście stoją jeszcze 2 łabędzie- kwietnik i latarnia morska - kwietnik.
A u mnie jeszcze niestrudzenie kwitnie hortensja Ayesha , każdy nowy pęd zakończony jest pąkami kwiatowymi.
Cała roślinka nie ma nawet 40 cm wysokości.
Zakwitła goryczka od Geni .
Tygrysówki to się chyba zmówiły , raz kwitną czerwone a raz żółte.
Teraz nastał czas żółtych.
Jeszcze czekam na kwiaty acidentery , liści jest sporo to i kwiaty też będą.