Róże Oliwki - cz. III

Zablokowany
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

Gdzieś o tym czytałam, ale w odniesieniu do francuskich nazw :D
Madame Pierre Oger - to Pani Piotrowa Oger :lol:
(tak jakby nazwy żeńskie tworzyli od imion mężów, zresztą u nas dawniej też tak chyba było, a takie nazwy mają głównie/wyłącznie stare róże, więc może w tych nazwach zachował się stary zwyczaj, który już zaniknął :wink: )

Może z angielskim Johnem jest na podobnej zasadzie: Pani Janowa Lang? :;230


PS Styropian zdecydowanie jej niepotrzebny.


http://www.pustamiska.pl
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Siberia
---
Posty: 2310
Od: 5 lut 2010, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

Ja jestem córką Jankowej :;230 i Janka, oczywiście :;230
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4039
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

A o mnie niektórzy w mojej rodzinie [taki zwyczaj] mówią Rysiowa czyli żona Rysia ;:170
Awatar użytkownika
Rozeta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2395
Od: 30 paź 2010, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

Oliwko, pokusiłabym się o stwierdzenie, że ten zwyczaj
jest u nas wciąż żywy. Obserwuję to, gdy wyjeżdżam
okazjonalnie na wieś w okolice Mińska Maz. Mówi się tam
o kobiecie, np. Andrzejowa Nowakowa (a z dod. gwary
Grześkowo Nowakowo :D).
Wydaje mi się, że im bardziej na wschód tym bardziej
ten zwyczaj jest do dziś zakorzeniony.
Pozdrawiam kolorowo
Monika
Róże ...ach, te róże ...
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

Piękna Renia ;:138

Moja powoli też rośnie, ale kiedy będzie taka? ;:65

:wit
sev
200p
200p
Posty: 492
Od: 6 maja 2009, o 12:07
Lokalizacja: Roztocze

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

Ja mieszkam na wschodzie i tu nikt tak nie mówi ale teraz sobie przypominam że jak jeżdżę do rodziny w okolice Puław to tam rzeczywiście nie raz słyszałem "idź do ciotki Zygmuntowej" (żony Zygmunta) albo do Zygmuntów.
U mnie za to jak coś się zepsuje to się to ładuje a nie naprawia, a deska do krojenia to stolniczka i nagminnie ludzie mówią lubiałem a nie lubiłem. :wink:
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

Walentynko teraz jeszcze zasadnicze pytanie ,gdzie można kupić John Laing. :lol:
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

:lol: :lol: :lol: to mamy wątek językoznawczy :;230
Z waszych postów wynika, że zwyczaj jak najbardziej żywy, choć chyba jednak odchodzący powoli w niebyt :roll:

Krysiu, myślę, że nie trzeba długo czekać, ona naprawdę szybko tak urosła. Kwestia 2-3 sezonów góra.

Alicjio, Pani Johnowa kupowana była oczywiście w Rosarium :wink:

A teraz wielokwiatowe i na pierwszy ogień Pastella:



Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13130
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

ależ ta Pastella piękna, tez mam ale dopiero posadzona jesienią, już ;:65

Oliwko w miarę czasu zerknij u mnie może podpowiesz mi czy moje NN mają imiona?
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4039
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

Piękna Pastella-ja dopiero posadzę ale widzę,że będę miała piękna różę ;:63
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

Oliwko w ostatniej ofercie w Rosarium nie ma Johna Laing.Może jesienią będzie. Zostawię mu miejsce.
sev
200p
200p
Posty: 492
Od: 6 maja 2009, o 12:07
Lokalizacja: Roztocze

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

A skonczyła się? Bo na stronie jest.
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

Już wszystko wyjaśnione jest pod nazwą Mrs.John Laing a ja szukałam pod literką "J"
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

Kolejna wielokwiatowa, w zasadzie NN, choć dziewczyny miały kilka propozycji:

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

Oliwko zamówiłam jednak doktorka :heja...ale jakby co to ostrzegałaś. :wink:
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”