
Ankowo
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ankowo
Moje mszyce odporne na deszcze 

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6698
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ankowo
Anusiu mszyca sie deszczu nie boi.To wyjątkowo wredna istota!!Tepie ją u siebie świeżą gnojowką i muszę przyznać,że na jakiś czas jest spokój.A deszcz leje nadal,u mnie ulica płynie rzeka.
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Ankowo
U nas też zalane - nawet pod domem, gdzie jest sam piach i z reguły sucho jak na pustyni (pod okapem) woda stoi!!!!
Moje nowe sadzonki winorośli całe w wodzie. Jedną posadziłam w misie - niedawno jej szukałam - nawet liście miała pod wodą
Jutro chyba ją wykopię 





- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ankowo
Aniu, Grażynko - właśnie widzę że deszcz to żadna przeszkoda dla tych owadów. A pryskać nie ma teraz jak, wszystko natychmiast zostanie spłukane.
Dominiko- ja moich winorośli jeszcze nie posadziłam, stoją w doniczkach, pod zadaszeniem - mają regulowaną wilgotność. Jak widać moje zaległości ogrodowe tym razem okazały się w miarę korzystne. Nie zdążyłam im przygotować miejsca. Ta Twoja zalana winorośl to ma pechowy start- na pewno uda Ci się ją uratować, w końcu jest w fachowych rękach
Właśnie wróciłam z miasta- coś okropnego- wody na ulicach tyle, że miejscami czułam się jak w amfibii. Wisła szeroka, podtopiła łąki w Hucie. Do tego porywisty wiatr. Nie wiem czy mój foliak jeszcze stoi
Dominiko- ja moich winorośli jeszcze nie posadziłam, stoją w doniczkach, pod zadaszeniem - mają regulowaną wilgotność. Jak widać moje zaległości ogrodowe tym razem okazały się w miarę korzystne. Nie zdążyłam im przygotować miejsca. Ta Twoja zalana winorośl to ma pechowy start- na pewno uda Ci się ją uratować, w końcu jest w fachowych rękach

Właśnie wróciłam z miasta- coś okropnego- wody na ulicach tyle, że miejscami czułam się jak w amfibii. Wisła szeroka, podtopiła łąki w Hucie. Do tego porywisty wiatr. Nie wiem czy mój foliak jeszcze stoi

- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ankowo
A tu jeszcze tyle deszczu przed nami 

- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ankowo
Aniu, ja pierwszego maja byłam szczęśliwa jak zaczęło padać, a teraz smętnie patrzę za okno i mówię słońcu: wróć do mnie!
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ankowo
Ja nie byłam szczęśliwa, bo wiedziałam już ze źródeł, że to początek .. majowego deszczu.
U nas pada od 1szego do dziś i ma padać nadal.
Jak przez ostatnie dni były jeszcze jakieś przejaśnienia na kilka godzin, tak od dziś już zero
U nas pada od 1szego do dziś i ma padać nadal.
Jak przez ostatnie dni były jeszcze jakieś przejaśnienia na kilka godzin, tak od dziś już zero

- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ankowo
To miałaś lepsze informacje o pogodzie niż ja. Mam do wyniesienia masę doniczek z wrażliwymi na chłód roślinami tarasowymi, nie ma jak tego zrobić- przecież ich nie skażę na zalanie. Nie wiem co dalej z pogodą, ale trzeba się przestawić na szybką interwencję po opadach, bo pewnie grzyby zaatakują: mączniak, szara pleśń, plamistości. Niepokoi mnie spadek temperatury, dzisiaj tylko 7 stopni.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ankowo
Aniu witaj. Nie martw się , od czwartku podobno poprawa pogody, u nas już w tej chwili wyjrzało słońce. Na piaskach, to jeszcze można wytrzymać, ale Ci , co mają ciężką glebę, to normalny horror. 

- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ankowo
Oj, tak, współczuję wszystkim ogrodnikom gleb ciężkich. Na deszcz teraz i tak już nic nie poradzę- ale będę ten maj pamiętać raczej ze złej strony.
- ankha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2378
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: Ankowo
Dotarłam, przebrnęłam przez Twój wątek i bardzo się cieszę. Przepiękne zdjęcia i zestawienia letnich kwiatów. Mój skrawek daszku foliowego też ma 3x3 metry. Gruszkowe pomidorki - będziemy próbować mam nadzieje w ilościach hurtowych. Ciekawi mnie bardzo jak wysiane nasionka budleji? Rosną? Wątek z kurami świetny. Masz genialne koty, i tak jak ja babrzesz się z nasionkami, super. Będę regularnie zaglądać, dzięki
A, pokrzywę a la szpinak jadłam
innych, niestety nie.

A, pokrzywę a la szpinak jadłam

- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ankowo
Aniu, cieszę się że zajrzałaś
i przebrnęłaś
Mamy wiele wspólnych ogrodniczych zapędów
Budlejki rosną- są jeszcze maleńkie, boję się wysadzić do gruntu na rozsadnik, bo wiesz co się dzieje od początku miesiąca z pogodą. A gruszkowe pomidorki to moje ulubione - prawdziwy przebój, więc życzmy sobie urodzaju!



Budlejki rosną- są jeszcze maleńkie, boję się wysadzić do gruntu na rozsadnik, bo wiesz co się dzieje od początku miesiąca z pogodą. A gruszkowe pomidorki to moje ulubione - prawdziwy przebój, więc życzmy sobie urodzaju!
- ankha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2378
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: Ankowo
Tak właśnie, mam nadzieję, że pojemy - zeszły rok był delikatnie mizerny
moje umiejętności pewnie. Mój m marzy o takich miejscach w ogrodzie, jakie masz - jeśli kiedyś będę potrzebować pomocy w nasadzeniach naturalistycznych, wiem gdzie się zgłosić




- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ankowo
Przepis na taki ogródek jest bardzo prosty- posadzić coś i zapomnieć na jakiś czas
Gąszcze się same robią 
A serio - najważniejsze to rośliny do warunków dostosowane sadzić- ogród sam zadba o siebie.
Pomidory u mnie też były kiepskie w zeszłym roku, dlatego próbuję pod folią- ma być łatwiej


A serio - najważniejsze to rośliny do warunków dostosowane sadzić- ogród sam zadba o siebie.
Pomidory u mnie też były kiepskie w zeszłym roku, dlatego próbuję pod folią- ma być łatwiej

- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków